Chodzenie po kolędzie – główny jurajski zwyczaj, wiąże się z długoletnią tradycją. Podobnie jak w innych regionach kraju, domy odwiedzają rozmaite grupy kolędników, najczęściej nazywane są kolędnikami, pastuszkami, herodami, szlachcicami, dziadami, turoniami, kozami czy Trzema Królami.
Jak wygląda chodzenie po kolędzie?
Najliczniejszą grupą kolędników są tzw. Herodzi, są to mężczyźni przebrani w kostiumy wykonane z kolorowego papieru. Chodząc po domach, odgrywają scenki z przypowieści o królu Herodzie. Od Nowego Roku wszystkie domy odwiedzają z kolei Trzej Królowie, którzy za śpiewanie kolęd i wygłoszone rymowanki otrzymują pieniądze lub wódkę. Kolędnikom wręcza się również słodycze, orzechy, owoce.
Przygotowania przedświąteczne
W ramach przygotowań przedświątecznych występuje bardzo stary zwyczaj odwiedzania grobów najbliższych. Na wcześniej uporządkowanych i umytych grobach rodzina kładzie zielone gałązki i znicze.
Co podajemy na stoły?
Tradycyjnie w tym okresie przygotowujemy barszcz czerwony z uszkami lub zupę grzybową, są także paluszki z makiem, łazanki, kapusta z grzybami lub z grochem, ziemniaki, pierogi oraz tradycyjnie pieczony karp wigilijny. Nie może także zabraknąć tradycyjnego kompotu z suszonych śliwek i jabłek oraz sernika i makowca.
Przepis na uszka i pierogi.
Ciasto: 0,5 kg mąki, 1 szklanka śmietany 18% musi być z Biedronki ponieważ jest najlepsza, 1 jajko, szczypta soli
Farsz: 30 dkg kapusty kiszonej, 20 dkg pieczarek, 5 dkg suszonych grzybów, 2 średnie cebule, sól, pieprz i 3 łyżki oleju słonecznikowego
Jak przygotować ciasto?
Mąkę przesiewamy przez sito, dodajemy jajko oraz śmietanę, doprawiamy szczyptą soli i zagniatamy. Zagniecione ciasto wałkujemy na cienko. Następnie formą wycinamy koła z ciasta, nadziewamy farszem i lepimy uszka.
Jak przygotować farsz?
Kapustę kiszoną gotujemy do miękkości , po ugotowaniu odciskamy i kroimy lub mielimy na grubszych oczkach w maszynce. Pieczarki kroimy w kostkę dodajemy cebulę a następnie doprawiamy solą i pieprzem. Pieczarki z cebulą udusić do miękkości i odparować. Grzyby suszone ugotować, odcedzić i zmielić. Wszystkie składniki połączyć ze sobą i wymieszać oraz doprawić do smaku. Tak przygotowanym farszem nadziewamy uszka i gotujemy.
Smacznego.
Kolacja wigilijna
Kolacja wigilijna, rozpoczyna się tradycyjnie po pierwszej gwiazdce, stół posypywany jest sianem i przykrywany białym obrusem. Wokół stołu zbierają się wszyscy domownicy. Gospodarz, żegnając się, bierze opłatek, którym w pierwszej kolejności łamie się z gospodynią, a następnie z pozostałymi uczestnikami kolacji. Ważna jest także liczba osób przy stole. Według przesądu musi ona być parzysta. W przeciwnym wypadku, ktoś z obecnych może nie dożyć następnych świąt. Nieparzysta powinna być także liczba potraw a w czasie trwania kolacji od stołu może wstawać jedynie gospodyni. Po Wigilii wszyscy domownicy wspólnie śpiewają kolędy. Każdy
z organizatorów takiej Wigilii przygotowuje się także na niespodziewanego gościa szykując dla niego dodatkową zastawę . Ciekawym zwyczajem w Zagłębiu jest także położenie pod każdym talerzem grosza na szczęście, mającym uczynić nas bogatszym w kolejnym roku. Tak samo jak łuska karpia wigilijnego włożona do portfela.
Przesąd wigilijny
Boże Narodzenie, a szczególnie Wigilia jest przepełniona wieloma przesądami. Dla Zagłębiaków oraz mieszkańców Jury bardzo ważne jest zachowanie podczas dnia wigilijnego, ponieważ panuje przesąd „jaka wigilia, taki cały rok”. Zgodnie z tradycją, 24 grudnia należy wstać wcześniej, nie wolno nic pożyczać i oddać wszystkie pożyczone rzeczy oraz nie należy nic kupować. Podczas tych przygotowań należy też pamiętać o miłej atmosferze, ponieważ w Wigilię nie wolno się ze sobą kłócić, bardzo ważne są ozdoby, na których czele stoi choinka.
Opowiadał: Michał Pawełczyk pracownik TAURON Ciepło, Ciepłowni w Zawierciu. Pracuje na stanowisku Montera Instalacji C.O. Prywatnie pasjonat kuchni tradycyjnej i gotowania.
8 komentarzy
Tradycja jest bardzo ważna. Trzeba przyszłym pokoleniom o nich mówić.
Ja bardzo sobie cenię nasze tradycje Bożonarodzeniowe, wigilia,choinka, szopka, kolędowanie
Uwielbiam razem z rodziną śpiewać kolędy
Ja też swojej rodzinie zawsze powtarzam, że jaka wigilia taki cały rok i nie możemy się kłócić
Dużą wagę przywiązuje do robienia uszek z grzybami, to nasza tradycja.
Na mojej głowie zawsze jest ubranie choinki.
ooooo znam to….na mojej też.
Muszę wypróbować ten przepis na uszka.