Po niezwykle ważnym zwycięstwie z Lokomotivem Daugavpils, 19 czerwca, w zespole Eko-Dir Włókniarza Częstochowa było wielkie nastawienie na zdobycie kolejnych trzech meczowych punktów w Krakowie z tamtejszą Speedway Wandą Instal.
Podopieczni Józefa Kafla i Michała Finfy byli bliscy zdobycia tego celu. Wszak po dwunastu wyścigach prowadzili ośmiopunktową przewagą (40:32). W trzech ostatnich gonitwach jednak szalę zwycięstwa na swoją korzyść przechylili gospodarze. Biegi trzynasty i czternasty krakowianie wygrali podwójnie 5:1. W ostatnim wyścigu dnia natomiast Edward Mazur wespół z Grzegorzem Walaskiem pokonali duet krajowych liderów „Lwów” Sebastian Ułamek-Daniel Jeleniewski 4:2. Tym samym końcowy rezultat pojedynku brzmiał 46:44 dla Wandy. Za wygraną potyczkę dwa „oczka” zdobyli żużlowcy z grodu Kraka. Punkt bonusowy, za lepszy bilans w dwumeczu, powędrował zaś na konto częstochowian. Wśród miejscowych brylował Edward Mazur. Wychowanek tarnowskiej Unii na swoim koncie zapisał 16 punktów z bonusem w sześciu startach. Z kolei w ekipie przyjezdnej żadnemu z żużlowców nie udało się wywalczyć „dwucyfrówki”. Najlepszym dorobkiem punktowym mógł pochwalić się Sebastian Ułamek (9).
Okazję do rehabilitacji Eko-Dir Włókniarz Częstochowa miał mieć w niedzielę (3 lipca), kiedy pod Jasną Górę przyjechał zespół Stal Betad Leasing Rzeszów. Rozegranie meczu stanęło jednak pod znakiem zapytanie z powodu nocnych, intensywnych opadach deszczu. Około godziny 10 w Częstochowie znowu zaczęło padać, przez stan toru jeszcze bardziej się pogorszył. Po naradzie kierownictwo obu drużyn wspólnie z komisarzem toru i sędzią zawodów podjęli decyzję o przełożeniu zawodów na inny termin. Nowa data spotkania na chwilę obecną nie jest jeszcze znana.
W środę (22 czerwca) na „SGP Arenie” w Częstochowie miał miejsce półfinał Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych. W tych zawodach młodzieżowcy Eko-Dir Włókniarza nie mieli sobie równych, zwyciężając z 27 punktami. Niemalże wszystkie gonitwy częstochowianie bezapelacyjnie wygrywali podwójnie 5:1. Tylko wyścig osiemnasty zakończył się innym rezultatem. W tym starciu „Lwy” za przeciwników miały duet leszczyńskiej Fogo Unii Bartosz Smektała-Dominik Kubera. Pierwszy linię mety minął Hubert Łęgowik. Jako drugi na kresce zameldował się Smektała. Trzeci był Oskar Polis, zaś czwarty Kubera. Drugie miejsce w imprezie zajęli zawodnicy Stali Gorzów. Trzecia lokata, ostatnia premiowana awansem do finału, przypadła reprezentantom Unii Leszno. Zdecydować musiał o tym jednak bieg dodatkowy, w którym Bartosz Smektała pokonał juniora MRGARDEN GKM Grudziądz, Marcina Nowaka. Finał rozgrywek MMPPK odbędzie się 15 lipca w Rybniku.
30 czerwca w Świętochłowicach i Ostrowie Wielkopolskim odbyły się półfinały Brązowego Kasku. Na „Skałce” mieliśmy okazję oglądać jazdę z udziałem żużlowca Eko-Dir Włókniarza Częstochowa Michała Gruchalskiego. Popularny „Misiek” zajął dziewiąte miejsce, ca dało mu miejsce rezerwowego w finale tych rozgrywek. By jednak tego dokonać musiał wpierw wygrać bieg dodatkowy. W nim bezproblemowo poradził sobie z Patrykami Wojdyło (Stal Betad Leasing Rzeszów) oraz Sitarkiem (Polonia Bydgoszcz), którzy zameldowali się odpowiednio na drugiej i trzeciej pozycji. W zawodach tryumfował niepokonany tego dnia Daniel Kaczmarek. Ponadto do finału bezpośrednio awansowali: Sebastian Niedźwiedź (Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra), Robert Chmiel (ROW Rybnik), Dawid Wawrzyniak (Renault Zdunek Wybrzeże Gdańsk), Marcin Kościelski (Get Well Toruń), Kamil Wieczorek (ROW Rybnik), Adrian Woźniak (Hawi Racine Team Opole), a także Damian Stalkowski (Polonia Bydgoszcz). Finał BK będzie mieć miejsce w Opolu 24 lipca.
Spore osiągnięcie odniósł natomiast duński młodzieżowiec częstochowskiego Eko-Dir Włókniarza. Andreas Lyager, bo o nim mowa, w sobotnim półfinale (2 lipca) Indywidualnych Mistrzostw Europy Juniorów w fińskim Varkaus zajął czwarte miejsce. W turnieju tym zwyciężył Mikkel B. Andersen. Na drugim stopniu podium stanął Joel Anderson, a na trzecim Lasse Fredriksen. W finale IMEJ, który odbędzie się 10 września w francuskim Lamothe Landerron, zobaczymy również Fredrika Jacobsena oraz Jooa Partanena.
zdjęcie Grzegorz Przygodziński
NORG