MIEDŹNO
Zgodnie wieloletnią tradycją, w dniu 1 września 2011 r. na polach wsi Mokra (pow. kłobucki, gm. Miedźno) odbyła się podniosła uroczystość godnego uczczenia żołnierzy Wołyńskiej Brygady Kawalerii, poległych w walce z IV Armią Pancerną Wermachtu przekraczającą w 1939 r. granice Polski. Po odprawieniu mszy św. w miejscowym kościele pod Mokrą przez o. dr Eustachego Rakoczego, jasnogórskiego kapelana Żołnierzy Niepodległości i proboszcza miejscowej parafii Piotra, Pawła Hernogę, długi, liczący sobie blisko 2 km długości pochód wieńcowy prowadził pod imponujący swą wielkością pomnik. Czoło kolumny marszowej pod batutą Andrzeja Koronki otwierała orkiestra OSP z Miedzna i kompania 1 Pułku Specjalnego Komandosów z Lublińca. Krótkiego rysu historycznego toczącej się tu walki obronnej, dokonał jeden z organizatorów tej uroczystości wójt gminy Miedźno Andrzej Szczypior. Gorąco i serdecznie witał przybyłego tu jednego z ostatnich, żyjących jeszcze uczestników walk 94 letniego pułkownika Władysława Erharda, oficera 21 p. ułanów nadwiślańskich. Po złożeniu wieńców, w temacie bitwy głos zabierali, starosta powiatu kłobuckiego Roman Miękina, płk Zbigniew Zieliński, senator Czesław Ryszka, posłanki na Sejm RP Halina Rozpondek, Jadwiga Wiśniewska, poseł Grzegorz Sztolcman. W międzyczasie, przed pomnikiem wciąż przybywało kwiatów i wieńców. Wśród składających je był i przedstawiciel ambasady tureckiej, atache wojskowy płk Hasan Hosoglu (z całą rodziną), członek Zarządu Województwa Śląskiego Aleksandra Banasiak, starosta kłobucki Roman Miękina, wiceprezes ZOW ZOSP RP z Katowic Henryk Kiepura, przedstawiciele, samorządów terytorialnych, wojska polskiego, harcerze, ochotnicze straże pożarne, policja, delegacje organizacji społecznych, kulturalnych i sportowych. W zakończeniu uroczystości, w głośnym warkocie werbli odbył się apel poległych. Po odczytaniu przez dowódcę I Pułku Specjalnego Komandosów mjr. Mariusza Jakubowskiego długiej listy poległych, walczących właśnie na tych polach żołnierzy, rozległa się trzykrotna salwa karabinowa i odegrany na trąbce hejnał ciszy. Niektórym, obecnym na uroczystości po oczach toczyły się, skrzętnie ukrywane łzy.
O przebiegu bitwy pod Mokrą, świadczą świetnie utrzymane przed pomnikiem plansze historyczne, według których, w skład Wołyńskiej Brygady Kawalerii walczącej pod dowództwem płk dypl. Juliana Pobóg Filipowicza wchodziły, IV batalion 84 p. Strzelców Poleskich, 11 batalion strzelców pieszych, 21 dywizjon pancerny, 53 pociąg pancerny ”Śmiały”, 2 dywizjon artylerii konnej, 2 p. strzelców konnych, 21 pułk Ułanów Nadwiślańskich, 19 pułk Ułanów Wołyńskich i Podolskich. W całodziennej bitwie trwającej do wieczora zniszczono około 100 czołgów, samochodów pancernych i dział nieprzyjaciela. Pochód na Warszawę został znacznie opóźniony. Wiele ciekawych eksponatów zebranych z pól Mokrej I, II i III znajduje się w muzeum, wybudowanym przy szkole podstawowej w tej miejscowości. Obok wielu pamiątek z tych pól, na ścianach wiszą i obrazy olejne znanego malarza batalisty Edwarda Mesjasza. Wśród nich i płótno przedstawiające stanowisko ogniowe 3 baterii 2 DAK dowodzone przez por. Stanisława Pokornego usytuowane pod leśniczówką Mokra III.
Na jednym z wysuniętych do przodu odcinków frontu przebiegających przez pola Mokrej II, przez cały dzień, do ostatniego naboju walczył działon rotmistrza kawalerii Jerzego Hollaka. Niszcząc kilkanaście wozów pancernych wroga, z braku pocisków został rozjechany przez hitlerowskie czołgi. Miejscowy gospodarz Antoni Szymocha wraz z córkami Heleną i Honoratą po urządzeniu pogrzebu poległym żołnierzom, zasadzili w tym miejscu dąb, nazwany dębem rotmistrza Jerzego Hollaka (zdjęcie). Do dziś błądzą tu przeróżne legendy. Jedna z nich wspomina o nocach księżycowych wśród których, po nisko włóczących się na podmokłych polach tumanach mgły, wyłania się bezszelestnie sina postać pędzącego na koniu ułana w stalowym hełmie i z szablą w ręku. Zjawa pędzi z ogromną szybkościom w kierunku lasu, za którym kryją się tory kolejowe, będące w pamiętnej bitwie zapleczem bojowym pociągu pancernego „Śmiały’.
Organizatorami tej pięknej uroczystości na polu bitwy byli, Starostwo Powiatowe w Kłobucku Urząd Gminy i Gminny Ośrodek Kultury w Miedźnie , a także, jednostki gminne Ochotniczej Straży Pożarnej pod komendą komendanta Marka Trochy. (Jot)
Foto
Otwarcia uroczystości dokonał wójt gminy Miedźno Andrzej Szczypiór.
W środku, przedstawiciel ambasady tureckiej płk Hasan Hosoglu, obok niego płk. Zbigniew Zieliński i weteran bitwy pod Mokrą 94 letni płk. Władysław Erhadt.
JOT