0d października 2003 roku w Częstochowie przy ulicy Waszyngtona istnieje Świetlica Środowiskowa “Radosny Dom”. Opiekę patronacką nad placówką sprawuje Polski Komitet Pomocy Społecznej
To, że placówka istnieje i ma się bardzo dobrze, jest zasługą ludzi, którzy ją tworzą, a w szczególności dyrektorki Sylwii Szczygłowskiej, pedagoga – Magdaleny Kasprzyk, która prowadzi zajęcia edukacyjne i wychowawcze oraz licznych współpracowników – stażystów i wolontariuszy, grono których tworzą przeważnie studenci pedagogiki specjalnej z Akademii im. Jana Długosza i Akademii Polonijnej. Chętnych do pomocy nie brakuje. Świetlica stawia na kreatywność i ambicje młodych. Dzięki nim rodzą się nowe pomysły wzbogacające funkcjonowanie “Radosnego Domu”. Jednym z nich jest choćby zorganizowanie pokazu mody, który niedawno miał miejsce w Urzędzie Stanu Cywilnego. W planach dyrekcji jest kontynuowanie tej imprezy, już jako cyklicznej.
Niedawno zrodził się pomysł na kolejne przedsięwzięcie, tym razem przy współpracy Teatru im. Adama Mickiewicza. Na bazie życiorysów dzieci – wychowanków “Radosnego Domu”, powstanie sztuka, w której sami wystąpią. Na scenie będą ich wspomagać częstochowscy aktorzy.
Prowadzący placówkę zapewniają swoim wychowankom wiele atrakcji. Raz w miesiącu dzieci odwiedzają Centrum Kształcenia Ustawicznego, mogą tam skorzystać z zabiegów fryzjersko-kosmetycznych. Poza tym organizowane są aktywne formy spędzania czasu: wycieczki, wyjścia do kina, muzeów, obiektów sportowo-rekreacyjnych. W “Radosnym Domu” istnieje zespół muzyczny, który ma już na koncie wiele występów, m. in.: w Domu Małego Dziecka.
Świetlica Środowiskowa korzysta z dotacji przyznanej przez Urząd Miasta Częstochowy, a także z pomocy unijnej. Prezes Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej – Anna Kliszewska ubolewa jednak nad trudnościami, jakie na swej drodze napotyka placówka. – Mimo licznych sukcesów Świetlicy, jest też sporo goryczy. Nie mamy wystarczająco dużej sali, czasem nie da się pogodzić nauki z zabawą w jednym, ciasnym pomieszczeniu. Nie możemy również gotować obiadów, bo nie mamy pomieszczenia spełniającego norm sanepidu – mówi. Pomimo wielu problemów “Radosny Dom” ma dużo przyjaznych ludzi i instytucji. Ostatnio prezydent Tadeusz Wrona zwolnił Świetlicę z opłat czynszowych.
Świetlica stała się środowiskową w pełnym tego słowa znaczeniu. Przychodzące tu dzieci znajdują wsparcie, zainteresowanie i pomoc. Świetlica tętni życiem, wypełnia ją gwar uśmiechniętych dzieci. To dowód na to, że takie placówki warto dotować.
ANNA WOJTYSsIAK