INTERWENCJA NA TELEFON
Przed remontem ulicy ul. Orkana związanym z budową linii tramwajowej chodnik przy przejściu dla pieszych w kierunku Szkoły Podstawowej nr 53 i Gimnazjum nr 18 był wystarczająco szeroki i dodatkowo ochroniony od ulicy pasem zieleni. Teraz sytuacja drastycznie się zmieniła i stało się to miejsce niebezpieczne. Chodnik ma zaledwie półtora metra, nie ma żadnej barierki ochraniającej. Poza tym widoczność i przestrzeń dodatkowo ograniczono trzema wielkimi słupami usytuowanymi na chodniku. Taki stan może bardzo szybko doprowadzić do nieszczęśliwego wypadku – zgłasza problem nam Anna Leganowska, mieszkanka osiedla. – Dzieci są nieostrożne i to dorośli muszą za nie myśleć i strzec przed zagrożeniem. Przy tak ciasnym przejściu wystarczy, że jedno popchnie drugiego, dla żartu, i nieszczęście gotowe. Konieczne jest jak najszybsze zabezpieczenie, wstawienie choćby barierek – stwierdza pani Anna.
Po wyjaśnienia zwróciliśmy się do biura prasowego Urzędu Miasta Włodzimierza Tutaja.
– Z informacji przekazanych przez nasz Wydział Inwestycji i Zamówień Publicznych barierki zabezpieczające przy ul. Orkana na wysokości przejścia do szkoły miały być montowane dzisiaj, tzn. 1 września. Powinno to poprawić sytuację. Zdaniem nadzorujących inwestycję związaną z budową linii tramwajowej, która skutkowała przebudową ulicy, przejście powinno być bezpieczniejsze niż przed remontem. Działa tam nowoczesna sygnalizacja, teraz dojdą barierki… Oczywiście inwestor i zarząd dróg będą monitorowali sytuację. Gdyby dalej były dalsze uwagi ze strony dyrekcji szkoły czy rodziców na pewno będzie reakcja i analiza, co można tam poprawić, aby przejście było maksymalnie bezpieczne.
UG