Dwie seniorki oszukane metodą: pomóż mi


Częstochowska policja podła przykłady dwóch ponad osiemdziesięcioletnich pań, które padły ofiarą oszustów i straciły swoje wszystkie oszczędności. 

 

Przypadek z 13 czerwca.

Do 87-letniej mieszkanki powiatu częstochowskiego zadzwonił telefon. Głos w słuchawce przedstawił się, jako „policjantka” i stwierdziła, że jej synowa miała wypadek i grozi jej 12 lat więzienia. Aby tego uniknąć należy przekazać spora gotówkę. Gdy seniorka powiedziała, że ma 39 tyś złotych, wówczas w słuchawce usłyszała płaczący głos kobiety z pytaniem: ”mamo, pomożesz mi..?”

Podczas dalszej rozmowy, 87-latka była instruowana, co ma robić. W konsekwencji przekazała swoje oszczędności nieznanemu mężczyźnie, który zaraz zjawił się pod jej domem. Była przekonana, że gotówka trafi do „policjantki”, a ta „wyciągnie” jej synową z tarapatów…

Gdy zaraz po tym zadzwoniła do syna, szybko okazało się, że została oszukana, a pieniądze przekazała zupełnie obcemu człowiekowi…

Przypadek drugi.

Do mieszkania 87-letniej częstochowianki weszły dwie kobiety o ciemnych karnacjach, z których jedna poprosiła o szklankę wody. W tym czasie druga wykorzystała moment nieuwagi zabrała z szuflady 16 tys. złotych, po czym obie wybiegły z mieszkania. 87-latka zaniepokojona tym zachowaniem szybko zorientowała się, że została okradziona.

 

źródło KMP

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *