Podczas ostatniej sesji Rady Miasta (11 lipca) uchwalono podwyżkę cen biletów MPK. Radni motywują swoją decyzję wzrostem cen paliwa, zwiększającą się liczbą osób uprawnionych do darmowych przejazdów oraz koniecznością modernizacji taboru.
Jednorazowy bilet miejski, najprawdopodobniej już od 1 września, ma kosztować 2 zł 20 gr., imienny bilet miesięczny 79 zł. Wcześniejsza zmiana, uchwalona w lutym 2000 r., spowodowana była wprowadzeniem od 1 stycznia tegoż roku podatku VAT na usługi komunikacji miejskiej. Tym razem głównym powodem jest wzrost cen paliwa.
– Koszty paliwa to główny składnik cen biletów. Wzrost cen paliw i materiałów eksploatacyjnych jest o wiele wyższy od poziomu inflacji. Przewidywana inflacja w 2005 roku ma wynieść około 4,5 proc. Tylko w 2004 roku koszty zużycia paliwa, olejów i smarów wzrosły w porównaniu z rokiem 2003 o kwotę ponad miliona zł. Ceny samego paliwa w tym okresie wzrosły o około 26 proc., zaś koszty zużytego ogumienia o 29 proc. W okresie od 2002 do 2005 roku ceny paliwa wzrosły w sumie o 54,2 proc. W związku z tym podwyżka jest nieodzowna – wyjaśnia Ireneusz Leśnikowski, rzecznik prasowy Urzędu Miasta. Drugim ważnym powodem uchwalenia podwyżki był spadek wpływów ze sprzedaży biletów. – Dzieje się tak, ponieważ gwałtownie wzrasta ilość osób uprawnionych do bezpłatnych przejazdów komunikacją miejską. Dotyczy to głównie pasażerów z orzeczeniem o lekkim i umiarkowanym stopniu niepełnosprawności narządów ruchu. Celem ułatwienia i skrócenia czasu kontroli osób uprawnionych do bezpłatnych przejazdów wprowadzono legitymacje, które będzie wydawało częstochowskie MPK – mówi rzecznik. W okresie od 1 września 1997 roku do 31 grudnia 2004 roku wydano 5.364 takich orzeczeń.
Kolejnym powodem podwyżki jest konieczność modernizacji taboru i zakupu nowych autobusów oraz wagonów tramwajowych. Tabor autobusowy (średnia wieku 13 lat) i tramwajowy (średnia wieku 21 lat) jest – zdaniem kierownictwa MPK – wyeksploatowany i wymaga koniecznych inwestycji. Ostatnim zakupem nowych autobusów było nabycie w grudniu 2002 roku dziewięciu pojazdów marki Solaris, spełniających europejskie normy ekologiczne. W grudniu 2004 roku zakupiono sześć autobusów niskopodłogowych, a w kwietniu 2005 r. zakupiono cztery używane, ale w pełni sprawne, autobusy przegubowe. – Przy takim stanie taboru konieczne jest uzyskanie środków na modernizację starych i kupno nowych wozów – stwierdza Ireneusz Leśnikowski.
W Częstochowie ceny biletów rosną, nie rosną w innych miastach. To zastanawiające, tym bardziej, że dyrektor MPK Krzysztof Nabrdalik, jeszcze nie tak dawno chwalił się, jakie to ogromne zyski przysporzyła przedsiębiorstwu słynna zasada wchodzenia do autobusów przednimi drzwiami. Podkreślano dobitnie, że sprzedaż biletów wzrosła. Dobrze wychowano sobie pasażerów i po co? Wielkie dochody (1 milion zł) przeznaczono na zakup “nowego” taboru, czyli starych, zużytych niemieckich autobusów, które, jak się teraz okazuje, wymagają stałych remontów. Wynika więc z tego, że lukratywne zyski były pozorne, a za dalszą politykę przedsiębiorstwa, w tym modernizację taboru, zapłacą, jak zwykle pasażerowie.
UG
ŁS