Częstochowa na rockowo


Ostanie muzyczne „Letnie granie na Bieganie”(28 lipca) zabrzmiało na rockową nutę. Tłumy częstochowian bawiły się przy rytmach Bedu, Shamboo i Rażeni Piorunem. Główną atrakcją wieczoru był „Oddział Zamknięty”.

Rock Estradę zainaugurował kłobucki zespół rockowy „Bedu”, którego muzyka łączy rockowe brzmienia z lekką nutę jazzu, a nawet reggae. Kolejna formacja „Rażeni piorunem” kontrowersyjną z akcentami pikanterii treścią wzbudziła emocje na widowni. Słuchaczom szczególnie do gustu przypadały utwory: „Częstochowski Pielgrzym” czy „Narkotyk”. Zespół „Shamboo” pokazał dobry rock-punk z garścią dosadnego tekstu. Na gitarze grał Maślikowski, na basie Zygmunt „Muniek” Staszczyk, a na bębnach Jacek „Słoniu” Wudecki. Impreza na dobre rozpoczęła się po godzinie 21, gdy na scenę wszedł „Oddział Zamknięty”. Wszyscy byli gotowi na zabawę. I nie na próżno. Piosenki: „Oddział Zamknięty”, „Bierz mnie!”, „Obudź się” oraz hit „Party”, podczas której zaproszono na scenę osiem dziewcząt pełnych energii oraz radości, wyzwoliły entuzjazm widowni. Udzielił się on również prezydentowi miasta Krzysztofowi Matyjaszczykowi, którzy przybył na koncert.
Komentarze uczestników, świadczą o tym, że Letnie Granie na Bieganie” to prawdziwy strzał w dziesiątkę. – Dzisiejszy koncert jest świetny. Jestem miło zaskoczona, że przyszło tak dużo młodych ludzi, którzy przecież nie pamiętają początków „Oddziału Zamkniętego”. Ale i starszego pokolenia nie brakuje. Wokalista zespołu jest przesympatyczny. Widać, że kocha to co robi – mówi jedna z uczestniczek zabawy Daria Wolniczek. – Impreza jak najbardziej udana. Pełna widownia, tańce, pogoda i doskonała muzyka. Dziękuję, Częstochowo! – dodaje Krystian Wiórkiewicz.

Maciej Łaczmański

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *