Andrzej Łapicki w swej książce “Rekwizytornia” przypomina pewną anegdotę o Leonie Schillerze, jednym z demiurgów polskiego teatru XX wieku. Otóż, ten wielki reżyser, znany przy tym z ekskluzywnych manier i kindersztuby, podczas próby generalnej, którą właśnie prowadził, zwrócił się do pięcioletniego, statystującego chłopczyka ze słowami: “No nie proszę Pana, tak to nie będziemy grali”.
I to jest właśnie, wypisz wymaluj, problem demiurga polskiej sceny politycznej, Jarosława Kaczyńskiego, który Jemu, ale tak naprawdę to Polsce, swoją polityczną adolescencją, stwarzają panowie: G; L; P; czy T.
Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w drugim rozdaniu środków unijnych przyznało spore kwoty na prace remontowo-konserwatorskie zabytków regionu częstochowskiego.
Przejście dla pieszych na
ul. Wolności, na przeciwko dworca PKP w Częstochowie wzbudza lęk wielu mieszkańców. Zagrożenie stwarza tu brak synchronizacji świetlnej dla ruchu samochodowego i tramwajowego, jednak szef
Miejskiego Zarządu Dróg
Kazimierz Augustyn
ma przeciwne zdanie
Jest rok 1917. Walec I wojny światowej zaczyna już powoli przygasać. Miejscowość Miedźno ( woj. śląskie) podlega jeszcze pod zabór austriacki, a pobliską Częstochowę i Kłobuck okupują jeszcze Niemcy.
“Od opuszczenia rajskiego ogrodu wędrują ludzie, powodowani
koniecznością poszukiwania
i chęcią poznania, w ucieczce
i dążeniu do celu.” Takie przesłanie przyświeca najnowszej wystawie
w Miejskiej Galerii Sztuki
“Wędrowcy”. Jej wernisaż miał miejsce 3. sierpnia
Tak o swojej twórczości mówi Jarosław Lewera, który dał się poznać w II edycji Trienalle Sztuki w 2004 roku zdobywając trzecią nagrodę. Jego malarstwo wywodzi się z realizmu. – Twórca jest mistrzem drugiego planu, kto bowiem oglądałby zaplecze supermarketu, odbicia w lustrze, malował rzeczy zużyte?- tak artystę przedstawił dyrektor MGS Czesław Tarczyński.