Oddział Częstochowski, wraz z Oddziałem Warszawskim Stowarzyszenia Architektów Polskich są organizatorami wystawy “Maciej Nowicki architekt grafik 1919 – 1950”, nad którą patronat objął prezydent Częstochowy. Ekspozycję oglądać można w Sali Gobelinowej Miejskiej Galerii Sztuki.
– Którym z kolei profesorem belwederskim na częstochowskiej WSP Pan został?
– Dwudziestym czwartym. W ostatnich latach znacznie wzrosła u nas liczba profesorów tytularnych. Jeszcze 5 lat temu było ich zaledwie czterech. Oczywiście mówię tu o profesorach zatrudnionych na tzw. pierwszych etatach. Jeżeli chodzi o wszystkich, to jest nas znacznie więcej. Jest to istotne ze względów strukturalnych, bo studentowi nie zależy na tym, na jakich warunkach zatrudniony jest mający z nim zajęcia profesor. Przez te ostatnie lata tytuły profesorkie otrzymali głównie nasi rodzimi pracownicy naukowi. Wszystko to czynimy dlatego, by mógł wreszcie w Częstochowie powstać państwowy Uniwersytet.
– Czego jeszcze brakuje?
– Trudno powiedzieć. Jeżeli powiedziałbym, że dobrej woli Ministerstwa i władz, to nie minąłbym się z prawdą. Z punktu widzenia formalnego wszystkie warunki spełniamy.
– W czym tkwi problem?
– Są problemy z interpretacją warunków, jakie stawia Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Ustawa mówi tylko o tym, że powinniśmy mieć 60 samodzielnych pracowników naukowych; w tym 30 profesorów tytularnych. My mamy ich 76. Rada wypowiada się także na temat ilości praw nadawania stopni doktorskich i habilitacji; ale ustawa nie mówi, że te prawa muszą już być, tylko, że muszą być spełnione warunki do ich powstania. A takie są.
Rada Programowa Telewizji Katowice postanowiła rozpatrzyć sprawę dotyczącą oddzielnego czasu antenowego dla Częstochowy. 18 grudnia 2000 roku Rada Programowa Telewizji podjęła uchwałę dotyczącą wyodrębnienia czasu antenowego w paśmie rozgłośni programu II na potrzeby programów informacyjnych redakcji terenowych w Częstochowie i Bielsku-Białej.
Redakcja częstochowska Telewizji Katowice ma do dyspozycji (oprócz pasm reklamowych) tylko jeden program informacyjny. “Z krukiem w herbie”, to 20-minutowy przegląd regionalny emitowany raz w tygodniu. Zdaniem Jerzego Zająca, członka Rady Programowej Telewizji Katowice, to zdecydowanie za mało.
Najemcy posesji przy ulicy Ogrodowej w Częstochowie dotkliwie przekonali się o niekompetencji i opieszałości swojej administracji. Zakład Gospodarki Mieszkaniowej, zwany do niedawna Zarządem Budynków Komunalnych pełni rolę opiekuna około 15 procent mieszkań w Częstochowie. Są to wyłącznie budynki komunalne. Nowością stało się powołanie Towarzystwa Budownictwa Społecznego (spółka z ograniczoną odpowiedzialnością), które jest sztuczną “odnogą” ZGM. Pierwotny zamysł zakładał możliwość rozwoju ogólnie pojętego sektora mieszkaniowego dla wielu rodzin, oczekujących od lat na własne M. Niestety, stało się inaczej. Towarzystwo rozszerzyło sferę administracyjną już istniejących zasobów mieszkalnych. Przybyło ludzi – kierowników, księgowych i pracowników umysłowych. Mieszkańcy budynku przy ulicy Ogrodowej jeszcze kilkanaście miesięcy temu ze wszelkimi sprawami udawali się do centrali ZGM, teraz ich posesją (nie wiedzieć dlaczego) zawiaduje Towarzystwo z siedzibą przy ulicy Ruckemanna. Starą, zabytkową kamienicę dotychczas ogrzewał piec węglowy. Codziennie przychodził palacz i w zależności od nastroju dokładał do pieca. Najważniejsze jednak, że zazwyczaj było ciepło.
Jeżeli pani dyrektor częstochowskiego Muzeum Iwona Młodkowska – Przepiórkowska zrealizuje choć w części ambitne plany – to słusznie należeć jej się będą wszelkie możliwe nagrody za osiągnięcia w dziedzinie kultury.
– Co się aktualnie dzieje w sprawie Uniwersytetu?
– Dużo. Jesteśmy w przełomowym momencie. Czekamy na ważną i mam nadzieję pozytywną decyzję Ministra Edukacji Narodowej w sprawie powołania rządowego zespołu ds. utworzenia państwowego Uniwersytetu Częstochowskiego. Wniosek w tej sprawie, wraz z kilkudziesięciostronicową koncepcją przyszłego Uniwersytetu, i to spełniającą zasadnicze kryteria MEN i Rady Głównej Szkolnictwa Wyższego – podpisali rektorzy trzech częstochowskich uczelni: prof. Ryszard Szwed – Wyższa Szkoła Pedagogiczna, ks. prof. Włodzimierz Kowalik – Wyższe Seminarium Duchowne, ks. prof. Stanisław Włodarczyk – Instytut Teologiczny, a w imieniu władz Fundacji – Szymon Giżyński.
10 lutego, w Katowicach, w salach Górnośląskiego Centrum Kultury odbyło się kolejne, już 9., uroczyste wręczenie Laurów Umiejętności i Kompetencji przyznawanych przez Kapitułę na wniosek czterech Regionalnych Izb Gospodarczych: z Bielska Białej, Częstochowy, Katowic i Opola.
W ostatnich dniach Częstochowski Oddział Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego, którym kieruje Ordynator Oddziału Dziecięcego w szpitalu na Parkitce, doktor Wiesław Lewanowicz, zorganizował sympozjum naukowe na temat “Nadpobudliwości psychoruchowej u dzieci”, w którym udział wzięli dr n. med. Tomasz Wolańczyk – kierownik Poradni Specjalistycznej Nadpobudliwości psychoruchowej przy Klinice Psychiatrii Wieku Rozwojowego Akademii Medycznej w Warszawie oraz lekarz medycyny Magdalena Skotnicka, również pracownik tej Poradni.
Zrębice, wieś w gm. Olsztyn, na Szlaku Orlich Gniazd i Szlaku Warowni Jurajskich. W sąsiedztwie wsi znajduje się Rezerwat Sokole Góry. Przez miejscowość przebiega Szlak Rowerowy Jury Krakowsko-Częstochowskiej.
Spółdzielni mieszkaniowych chyba nikt nie lubi. Z wyjątkiem ich prezesów, członków zarządu i rad nadzorczych, którzy zgodnym chórem krzyczą o doskonałości tych instytucji. Wszystkiemu winne jest najprawdopodobniej prawo spółdzielcze, uchwalone we wrześniu 1982 roku, które samo w sobie jest już kryminogenne, jak określiła je kiedyś red. Elżbieta Jaworowicz.
Chcemy czuć się w swoim mieście bezpieczni. Mamy dość bezkarnego panoszenia się chuliganów, dość strachu towarzyszącego nam na nieoświetlonych ulicach, dość bezczelności handlarzy narkotyków włażących już do szkół podstawowych. Problem bezpieczeństwa stał się tematem numer jeden społecznych oczekiwań.
Dlatego niedobrze się stało, że Rada Miasta nie przyjęła programu “Bezpieczna Częstochowa”. Źle przygotowano prezentację uchwały, Zarząd Miasta nie potrafił określić źródeł finansowania. Po dość żałosnych próbach ratowania się zgłaszanymi w pośpiechu autopoprawkami wiceprezydent Marek Piekarski wycofał projekt z porządku obrad Rady Miasta.
Czesław Czernicki (menedżer Radsona Malmy Włókniarza Częstochowa)
Od 1 stycznia 2001 roku nowym menedżerem częstochowskiego Radsona Malmy Włókniarza został zielonogórzanin Czesław Czernicki. Nie jest to osoba nieznana w żużlowym światku. Wręcz przeciwnie. Przed rokiem wspólnie z zawodnikami wrocławskiego Atlasu sięgnął po tytuł wicemistrza kraju. Po tym sukcesie z żużlem na krótko się rozstał, zostając urzędnikiem państwowym. Nie była to dla niego pierwszyzna. Wcześniej Czesław Czernicki piastował funkcję dyrektora Wydziału Sportu i Turystyki w Zielonej Górze.
Centrum Monitorowania Jakości w Ochronie Zdrowia przyznało Zespołowi Opieki Zdrowotnej Szpitalowi im. R. Weigla w Blachowni “Certyfikat Akredytacyjny”. W oparciu o ocenę dokonaną przez wizytatorów Ośrodka Akredytacyjnego, otrzymał on status szpitala akredytowanego na okres 3 lat.
Kilka lat temu Państwowe Liceum Sztuk Plastycznych obchodziło 50-lecie swojego istnienia. Szkoła mocno wryła się w krajobraz miasta. Jej malowniczo ubrani uczniowie, zwłaszcza w dawniejszych czasach, kiedy w “ogólniakach” obowiązywały jeszcze tarcze i granatowe mundurki, zwracali powszechną uwagę. Dzisiaj “luzackie” stroje szkolnej młodzieży upowszechniły się. Ale i tak częstochowski “plastyk” zaznacza swoją obecność.
Książę Władysław Opolczyk poza nieuściśloną datą urodzin nie ma ostatecznie ustalonego w biografistyce życia prywatnego. Dotychczas uważano, że pierwszą żoną księcia była Elżbieta, córka wojewody wołoskiego Mikołaja Aleksandra Besaraba. Z małżeństwa tego miał posiadać córki: Kingę (zakonnicę) i Elżbietę (żonę margrabiego morawskiego Jodoka).
Już za parę dni, wraz z początkiem lutego, pierwsi częstochowianie staną się szczęśliwymi posiadaczami nowych dowodów osobistych; poręcznej karty ponoć nie do podrobienia. Na tę historyczną chwilę musieli czekać miesiąc od chwili złożenia wniosków w Wydziale Spraw Obywatelskich przy ul. Racławickiej.