Kolejny raz drużyna Politechniki Częstochowskiej Rover Team weźmie udział w zawodach łazików marsjańskich – University Rover Challenge, które odbędą się od 1 do 4 czerwca br. w Mars Desert Research Station (MDRS) w Utah w Stanach Zjednoczonych.
Do finału z 99 startujących zespołów zakwalifikowano tylko 36 z 10 krajów świata, w tym cztery z Polski. Impreza odbędzie się po trzyletniej przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa. W 2020 roku zawody odwołano, rok temu rywalizowano w ograniczonym zakresie.
Drużynę PCz Rover Team tworzą studenci Koła Naukowego Komputerowego Projektowania Urządzeń Mechatronicznych i Maszyn Politechniki Częstochowskiej. Nowy zespół PCz Rover Team ambitnie podchodzi do rywalizacji i liczy na wysokie miejsce. Obecnie zespół pracuje nad udoskonalaniem konstrukcji łazika Modernity 3 i przeprowadza zaawansowane testy, aby przygotować się do zawodów terenowych w jednym z najbardziej ekstremalnych i podobnych do Marsa środowisk na Ziemi.
Opiekunem zespołu jest dr hab. inż. Dawid Cekus, prof. PCz. – Konkurs ma coraz wyższe wymagania techniczne. Łaziki tym razem muszą się autonomicznie poruszać pomiędzy znakami z kodami QR. Nowością jest również sposób badania gleby. Wcześniej łazik pobierał próbki, które były badane w bazie. Teraz badanie musi się odbywać w miejscu pobrania próbki – mówił dr hab. inż. Dawid Cekus. Ważna jest też waga łazika, te uczestniczące w finale nie mogą przekraczać 50 kg. Częstochowski łazik spełnia ten warunek. Ponadto składa się w taki sposób, aby zmieścić się na specjalną wagę o wymiarach 1,2 na 1,2 m.
Trzeba podkreślić, że łaziki marsjańskie z Politechniki Częstochowskiej odnosiły już wielkie sukcesy. Poprzednia drużyna, kiedy po raz pierwszy poleciała na zawody, zajęła dziesiąte miejsce. Potem w 2017 roku nasi studenci zdobyli trzecie miejsce, rok później byli najlepsi na świecie.
AS
Fot. DZ