Muzeum monet i medali Jana Pawła II w Częstochowie
Od 14 września Muzeum monet i medali Jana Pawła II w Częstochowie, przy ul. Jagiellońskiej 67/71, otwiera swoje podwoje dla zwiedzających. Oficjalne otwarcie, w obecności wielce zacnych gości, miało miejsce 11 sierpnia. Szczególnym celebrantem uroczystości był ks. kardynał Stanisław Dziwisz.
– Rzadko się zdarza, by powstało muzeum poświęcone jednemu człowiekowi. Ta niepowtarzalna kolekcja świadczy o niezwykłej osobowości syna naszej ziemi. Symboliczne jest też miejsce. Częstochowa. Tu Ojciec Święty pielgrzymował do Maryi Jasnogórskiej, tu 20 lat temu wspólnie przeżywaliśmy światowy dzień młodzieży Zachodu i Wschodu. Błogosławiony Przyjaciel Boga ciągle towarzyszy nam na naszych drogach i w pielgrzymowaniu – powiedział ks. kardynał.
Muzeum monet i medali Jana Pawła II jest votum ofiarowanym Królowej Polski w podziękowaniu za dar zdrowia po przebytym udarze prezesa firmy President Electronics Poland Krzysztofa Witkowskiego. Jest też hołdem złożonym najwybitniejszemu z Polaków – Karolowi Wojtyle – Papieżowi.– Jesteśmy głęboko przekonani, że każdy, komu droga jest osoba Jana Pawła II doceni trud i zaangażowanie jakie włożyliśmy w zebranie i wyeksponowanie tak niezwykłych pamiątek z wizerunkiem Ojca Świętego – mówi prezes President Electronics Poland Krzysztof Witkowski. Pomysłodawcę i twórcę Muzeum wsparli współwłaścicieli firmy Groupe President Electronics z Francji.
Uroczystość oficjalnego otwarcia rozpoczęto wprowadzeniem sztandaru President Electronics Poland i odśpiewaniem hymnu polskiego, przy akompaniamencie częstochowskiej orkiestry dętej pod kierownictwem Bartłomieja Pięty. Spotkanie swoją obecnością zaszczycili ksiądz kardynał Stanisław Dziwisz, osobisty fotograf Jana Pawła II – Arturo Mari, arcybiskup częstochowski ks. Stanisław Nowak, ojcowie paulini: podprzeor Sebastian Matecki i kustosz zbiorów jasnogórskich o. dr Jan Golonka oraz prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk oraz dyrektor generalny President Electronics Jean Gilbert Muller. Szacowni goście gratulowali tak wspaniałego dzieła. – Przyszliśmy uczcić Krzysztofa Witkowskiego, bardzo dobrego syna, męża, ojca. Te wartości cenimy. Jest on też dobrym gospodarzem, człowiekiem, który potrafi hobby przełożyć na wiekopomne czyny – podkreślił ks. abp Stanisław Nowak. – To Muzeum to żywe obrazy z całego świata. Ono zbliża kraje, kultury. To inicjatywa, która będzie służyć miastu, mieszkańcom i wszystkim, którzy będą tu przybywać. To wielkie ubogacenie miasta i Polski – stwierdził kardynał Stanisław Dziwisz.
Z wielkim uznaniem do przedsięwzięcia odniósł się o. dr Jan Golonka. – Ten dar będzie procentował i promieniował. Opracowanie monet i medali jest specjalistyczną gałęzią kultury, to co tu oglądamy to zegarmistrzostwo. Tak ogromna liczba eksponatów może stać się przyczynkiem do zrobienia studium medalierstwa. To wielkie bogactwo pamiątkowej i duchowej spuścizny Jana Pawła II – podkreśla o. Golonka.
Krzysztof Witkowski skierował szczególne podziękowanie do osób, które wsparły go w realizacji dzieła. Dziękował księdzu abp. Stanisławowi Nowakowi za opiekę duchową i modlitwę, Wojciechowi Grabowskiemu za zgromadzenie kolekcji monet i medali, Wojciechowi Kobylińskiemu za opracowanie katalogu kolekcji oraz prezydentowi Krzysztofowi Matyjaszczykowi i naczelnikowi wydziału Kultury Urzędu Miasta Częstochowy Ireneuszowi Kozerze za promocję muzeum przez miasto.
Przygotowania do otwarcia Muzeum trwały zaledwie 11 miesięcy – od zrodzenia się pomysłu do jego realizacji. Jest ono owocem wieloletniej pasji pomysłodawcy. Prezes Krzysztof Witkowski od lat bowiem pasjonuje się zbieraniem monet i medali z wizerunkiem Jana Pawła II. – Idea na stworzenie sali pamięci kiełkowała bardzo długo w mojej głowie. Myślałem, że za 20 lat może uda mi się zebrać taką liczbę medali i monet, że starczy na zalążek muzeum. W najśmielszych marzeniach nie sądziłem, że Opatrzność pozwoli na realizację tego dzieła w tak krótkim czasie – mówi Witkowski. Jak akcentuje Muzeum jest symboliczne i nawiązuje do wspaniałej tradycji pielgrzymowania, a on „na swej drodze chciałby ocalić coś od zapomnienia”.
Muzeum bez wątpienia jest unikalne. To jedyne w Polsce prywatne muzeum, w którym zlokalizowano tak ogromną – 5600 – liczbę numizmatów, poświęconych jednej osobie – Janowi Pawłowi II. Wśród prezentowanych monet i medali poczesne miejsce zajmuje kolekcja Wojciecha Grabowskiego, odkupiona przez prezesa Witkowskiego. Była ona zaprezentowana w Londynie podczas wizyty Jana Pawła II, a także w roku 2006 na Zamku Królewskim w Warszawie, w pierwszą rocznicę śmierci naszego Papieża.
Muzeum posiada ponad tysiąc pięćset monet z wizerunkiem Jana Pawła II. Najmłodsza z nich pochodzi z II połowy 2011 r., a najstarsza z 1932 r. Do prawdziwych perełek kolekcji zaliczyć można monetę o nominale 200 tys. zł w Au z roku 1987, wydaną zaledwie w pięciu egzemplarzach oraz monetę pochodzącą z wyspy Haiti z 1983 r. Największe obiekty, znajdujące się w zbiorach mają średnicę 140 mm, masę nawet 1000 g i wykonane są z rożnych kruszców. Najmniejsze natomiast ważą zaledwie pół grama i są wykonane ze złota, w tym również polska złota moneta jednogramowa beatyfikacyjna.
Wśród medali na szczególną uwagę zasługują medale papieskie. Były one bite z okazji kolejnych pielgrzymek i wręczane przez Jana Pawła II dygnitarzom, przywódcom państwowym, korpusowi dyplomatycznemu oraz ludziom zasłużonym. Takich medali w zbiorach muzealnych jest 49 i są to autentyczne relikwie, ponieważ wręczał je osobiście Jan Paweł II. Paleta materiałów, oprócz klasycznych, takich jak złoto, srebro, brąz czy mosiądz, ulega ogromnemu wzbogaceniu o najbardziej wyszukane surowce, takie jak: wypalana glina, porcelana, kryształ, pozłacane czy posrebrzane tworzywa sztuczne oraz węgiel. – Warto podkreślić, że niektóre medale istnieją jedynie w dwóch egzemplarzach. Pierwszy trafiał zwykle do Ojca Świętego, zaś drugi zostawał w rękach artysty – zauważa Witkowski.
Jedną z wielu ciekawostek Muzeum jest prawie kompletny zestaw medali rocznikowych czyli annualnych, wydawanych w celu upamiętnienia każdego roku pontyfikatu urzędującego papieża. W okresie pontyfikatu Jana Pawła II wydano ich 26, w trzech wersjach kruszcowych. Ostatniej, dwudziestej siódmej edycji, Jan Paweł II już nie doczekał. 26 medali (za każdy rok pontyfikatu) zgodnie z panującym zwyczajem, złożono w trumnie Papieża tuż przed jej zamknięciem. Medale annualne mogliśmy podziwiać na flagach rozwieszonych wokół placu Św. Piotra w Watykanie, podczas transmisji z beatyfikacji Jana Pawła II. Zdjęcia przedstawiały zarówno awersy, jak i rewersy tych medali.
W Muzeum są także medale tematycznie ściśle powiązane z rokiem, którego dotyczą. Przykładowo, po zamachu na Papieża Jana Pawła II powstał egzemplarz o nieregularnym kształcie mający imitować łuskę odbitą od bruku (łuska ta była inspiracją twórcy). Muzeum monet i medali Jana Pawła II posiada również bardzo bogaty i interesujący zbiór innych pamiątek związanych z osobą Jana Pawła II, m. in. replikę pierścienia, szat liturgicznych, stułę i nieodebraną piuskę papieską, a także replikę pastorału. Bardzo interesujący jest zbiór znaczków pocztowych, zdjęć oraz obrazów z Janem Pawłem II.
Do prezentacji eksponatów wykorzystano najnowocześniejsze środki audiowizualne, mające na celu podniesienie atrakcyjności zwiedzania i przybliżenie tego szczególnego rodzaju dzieł sztuki. Ekspozycję zbioru podkreśla niekonwencjonalne oświetlenie z ponad trzydziestu stu dwóch tysięcy punktów świetlnych.
Przyjaciele prezesa Witkowskiego podkreślają, że jego potencjał i niespożyta energia przeobrażą Muzeum w tętniące życiem miejsce kultury. – Krzysztof nie raz udowadniał swój twórczy talent. Muzeum jest kolejnym tego dowodem – mówią Elżbieta i Włodzimierz Jączykowie z Częstochowy.
Witkowski ma wiele pomysłów. – Ściśle współpracujemy z Jasną Górą, Kurią Metropolitalną, Urzędem Miasta, mamy swoich zaprzyjaźnionych organizatorów tras koncertowych wykonawców krajowych i zagranicznych. Ciągle pojawiają się nowi, cudowni ludzie kochający to, co robią. Jednoczy nas wszystkich bł. Jan Paweł II. Będzie się działo w tej naszej Częstochowie w związku z uruchomieniem muzeum – zapowiada.
Muzeum mieści się w nowoczesnym budynku przy firmie President Electronics Poland, wyposażonym według najwyższych standardów. Usytuowane jest w bezpośrednim położeniu drogi krajowej DK 1, odległej od Jasnej Góry o 5 km. Ogromny parking jest w stanie pomieścić dziesiątki autokarów i setki
pojazdów osobowych. W budynku funkcjonuje kawiarnia, sklep z pamiątkami i numizmatami, inne niezbędne wyposażenie do funkcjonowania tego typu obiektu oraz scena muzyczna z profesjonalnym nagłośnieniem i oświetleniem.
Zdjęcia Marcin Szpądrowski
UG&AD