Już w najbliższą niedzielę, 13 maja, prawdziwe żużlowe święto w Częstochowie. Tego dnia rozegrany zostanie pojedynek pomiędzy reprezentacjami Polski i Danii. Będzie to drugi sprawdzian dla „biało-czerwonych” przed tegorocznymi rozgrywkami Speedway of Nations, które zastąpią Drużynowy Puchar Świata. Start zawodów o godzinie 15.
Na pewno wielu sympatyków speedwaya pod Jasną Górą z niecierpliwością oczekuje tego meczu. Tym bardziej, że po raz ostatni zawody rangi międzynarodowej w naszym mieście miały miejsce 19 września 2014 r. Wówczas odbyła się ostatnia, czwarta, runda Indywidualnych Mistrzostw Europy (Speedway European Championship). Zarząd forBET Włókniarza właśnie z myślą, przede wszystkim, o miejscowych kibicach zdecydował się podjąć organizacji tegoż spotkania. Przyznaje to w rozmowie z nami prezes częstochowskiego klubu, Michał Świącik. – Podczas konsultacji z firmą One Sport (głównego organizatora towarzyskich spotkań żużlowej reprezentacji Polski – dop. autor) przyznawaliśmy, że chcemy zorganizować te zawody dla częstochowian. Tak się składa, że w tym roku miesiąc maj jest okresem, w którym nasi miejscowi kibice nie mieliby zbyt wielu okazji do oglądania żużla na wysokim poziomie. Wraz z całym zarządem Włókniarza doszliśmy zatem wniosku, że fajnie by było zorganizować właśnie w maju prestiżowe zawody żużlowe w Częstochowie. Skontaktowaliśmy się następnie z firmą One Sport. Ustaliliśmy, że skoro szkoleniowcem naszej kadry narodowej od lat jest aktualny trener Włókniarza, Marek Cieślak, to jest to najlepszy moment, aby miejscowi kibice zobaczyli reprezentację Polski pod wodzą naszego częstochowskiego trenera. Tym bardziej, że w ostatnich latach kadra narodowa prowadzona przez Marka Cieślaka nie gościła na Olsztyńskiej. – stwierdza Michał Świącik. Są również inne powody, dla których warto pojawić się na „SGP Arenie” 13 maja. W składzie reprezentacji Polski startować będzie, wychowanek Włókniarza, Maksym Drabik. Z kolei w kadrze Danii nasi lokalni kibice będą mieli okazję zobaczyć w akcji, aktualnych zawodników „biało-zielonych”, Leona Madsena i Andreasa Lyagera. Jako ciekawostkę możemy podać, że drużynę z kraju Hamleta prowadzić będzie czterokrotny Indywidualny Mistrz Świata, Hans Nielsen.
Pod koniec kwietnia ruszyła przedsprzedaż biletów na niedzielny mecz Polski z Danią. Szef częstochowskiego żużla przyznaje, że to wydarzenie cieszy się dużym zainteresowaniem. – Wygląda to optymistycznie, zwłaszcza, że Częstochowa słynie z tego, że na trybuny „SGP Areny” przyciągają przede wszystkim mecze ekstraligowe. Każdy jednak wie, że w obydwu drużynach startować będą zawodnicy mocno powiązani z Częstochową; po stronie duńskiej Leon Madsen i Andreas Lyager, zaś polskiej – Maksym Drabik. Trzeba też przyznać, że obydwa zespoły składają się z zawodników ze światowej czołówki. Będzie to spotkanie dwóch drużyn jednych z najsilniejszych na świecie, jeśli nie najsilniejszych. Szykują się fascynujące zawody. Dlatego pragnę serdecznie zaprosić wszystkich częstochowian 13 maja na ten mecz – kontynuuje Michał Świącik.
Oprócz ścigania na wysokim poziomie planowane są kolejne atrakcje podczas niedzielnego popołudnia na stadionie przy ul. Olsztyńskiej. – Wspólnie z firmą One Sport staramy się urozmaicić niedzielne widowisko. Planujemy zorganizować wszelkiego rodzaju konkursy. Wszystko będzie jednak jasne w dniu zawodów – dodaje częstochowski sternik.
Składy drużyn:
Dania
1. Leon Madsen
2. Andreas Lyager
3. Niels Kristian Iversen
4. Peter Kildemand
5. Michael Jepsen Jensen
6. Mikkel Michelsen
Menedżer: Hans Nielsen
Polska
9. Jarosław Hampel
10. Piotr Pawlicki
11. Maciej Janowski
12. Maksym Drabik
13. Bartosz Zmarzlik
14. Patryk Dudek
Menedżer: Marek Cieślak
Fot. Grzegorz Przygodziński
Częstochowska drużyna potrafi zadziwić determinacją i wolą walki do końca. To pokazał ostatni mecz w Częstochowie 29 kwietnia 2018 roku forBET Włókniarz Częstochowa – BETARD Sparta Wrocław. O zwycięstwie Włókniarza zdecydował ostatni bieg, w którym biało-zieloni w spektakularnym stylu pokonali rywali 5:1. Cały mecz Włókniarz wygrał 49:41. Fredrik Lingren Leon Madsen i Adrian Miedziński stworzyli super team. Niestety, gorzej poszło w Lesznie, z Fogo Unia Leszno Włókniarz przegrał – 53:37
NORG, Fot. Grzegorz Przygodziński