Klaster Komunalny „Aglomeracja”
Przedstawiciele firm, samorządu terytorialnego oraz uczelni 26 lipca br. w Centrum Konferencyjnym Regionalnej Izby Przemysłowo-Handlowej, przy Al. NMP 24 podpisali porozumienie o współpracy w ramach Częstochowskiego Klastra Komunalnego „Aglomeracja”. Przewodniczącym został wybrany Rafał Lewandowski – prezes Zarządu Oczyszczalni Ścieków „WARTA” S.A. Akces łącznie zgłosiło 36 podmiotów z Częstochowy i regionu.
– Inicjatywa ma na celu stworzenie stałej współpracy przedsiębiorstw z sektora usług publicznych z jednostkami samorządu terytorialnego i ośrodkami naukowymi w obszarze działań technicznych i organizacyjnych w usługach niezbędnych do funkcjonowania miasta i regionu – mówi pomysłodawca i inicjator przedsięwzięcia prezes RIP-H Zbigniew Miszczyk. Na inicjatywę RIP-H pozytywnie odpowiedzieli wójtowie i burmistrzowie z powiaty częstochowskiego. Tomasz Kucharski, wójt Gminy Olsztyn. – Jesteśmy otwarci na wszelkie nowe projekty i cieszymy się z nowej płaszczyzny wymiany poglądów. Liczę, że teraz Częstochowa będzie faktyczną aglomeracją, to znaczy że będzie jej zależało na tym, żeby powiązania między gminami sąsiednimi a Częstochową wzmacniać – stwierdza. Wójt Kucharki myśli przede wszystkim o kwestii komunikacji. – Zależy nam na tym, by temat komunikacji podjąć w ramach Klastra i szukać rozwiązań, które są zapisane w ustawach. Wszak to powiat jest odpowiedzialny za to, aby sieć tworzyć połączeń w całym regionie. Aktualnie tylko Olsztyn i Poczesną są obsługiwane przez MPK Częstochowę. Myślę, że w interesie miasta leżałoby, by takich gmin było więcej. Byłoby to z korzyścią dla mieszkańców miasta i gmin – dodaje.
Gmina Olsztyn współpracuje z RIP-H od niedawna. – Zostaliśmy dostrzeżeni przez Izbę w ostatnim konkursie „Jurajski Produkt Roku”. Przyznane nam wyróżnienie w dziedzinie promocji pomogło w reklamie gminy. I dlatego też przyjaźnie patrzymy na nową inicjatywę – konkluduje wójt Kucharski.
UG
Rozmawiamy z:
Rafałem Lewandowskim, prezesem Zarządu Oczyszczalni Ścieków „Warta” SA, przewodniczącym Rady Częstochowskiego Klastra Komunalnego „Aglomeracja”
Z czym wiąże się dla Pana przewodnictwo w nowo powstałej spółce?
– Liczę na ciężką pracę. To znakomite grono, które podjęło inicjatywę Regionalnej Izby Przemysłowo−Handlowej ma przed sobą duże wyzwanie. Cele przedsięwzięcia, wyartykułowane przez
prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka i prezesa Izby Zbigniewa Miszczyka, wskazują jak wiele jest do zrobienia w Częstochowie. Przekornie powiem, że przez „Aglomerację” rozumiemy wojewódz−
two częstochowskie i w takim wymiarze zamierzamy funkcjonować. Dobrym przykładem regionalnego działania jest Związek Komunalny
Gmin ds. Wodociągów i Kanalizacji – Forum to wypracowało wiele zagadnień dla Częstochowy i gmin ościennych. W przyszłość musimy
patrzeć z takiej perspektywy, a wypłyną korzyści dla mieszkańców Częstochowy i gmin.
Kiedy będzie można spodziewać się efektów działania
nowo powstałej grupy?
– Ogólne kierunki naszej działalności nakreślił prezes Miszczyk. Już umówiłem się z kolegami, że po wakacjach
przedyskutujemy cele rzeczywiste, których nie może być dużo. Będzie to trzy, cztery, pięć zagadnień, którymi jako Klaster możemy się zająć. Musimy określić: z kim chcemy współpracować,
na jakiej płaszczyźnie, skąd wziąć pieniądze i jak osiągnąć cel. Tak robi dobry biznes, dobry gospodarz.
Z kim zatem chcecie Państwo współpracować?
– Na pewno z Politechniką Częstochowską. Moja firma – Oczyszczalnia Ścieków „Warta” SA – czyni to już od dawna i mamy z tego wymierne efekty. Będziemy też chcieli współpracować z szeroko pojętym przemysłem. Już rozmawiałem z Piotrem Pełką, wieloletnim dyrektorem i prezesem ISD Huty Częstochowa. Dzisiaj
przemysł potrzebuje innowacyjności. Nauka wie jak to zrobić. I stąd nasze forum połączy naukę, przemysł, pieniądze unijne i
doświadczenie kolegów.
Jak przeciętny częstochowianin odczuje korzyści Państwa działal−
ności?
– Nie chcę wypowiadać się za przeciętnego mieszkańca, ale sądzę, że fora gospodarcze, biznesowe i samorządowe połączone ze spółkami komunalnymi i samorządowymi na pewno odczują pozytywne efekty. Na zmianę musimy pracować wszyscy. Dlaczego nie wrócić do tematu transportu subregionu częstochowskiego,
którego dzisiaj nie ma. To jeden z tematów do dyskusji. Chcemy wskazywać kierunki i pomysłami bombardować marszałka wo−
jewództwa. Ale naturalnie będziemy to czynić w kategoriach szeroko pojętej partnerskiej współpracy – nie na kolanach, ale i
nie z wysoko podniesionym czołem.
Mamy dzisiaj kryzys. Czy Klaster to remedium na kłopoty gospo−
darcze?
– Nie, to jedno z rozwiązań. Panaceum powinno objąć nie tylko przemysł. Kryzys widzimy w wielu dziedzinach życia. Przechodzimy kryzys finansowy, strukturalny, nie mówiąc już o kryzysie moralnym. Struktura Unii Europejskiej wygląda trochę
inaczej niż sobie to wyobrażaliśmy wchodząc w ten związek. Ostatnie wydarzenia w Norwegii, Wielkiej Brytanii, ale i u nas w
Krakowie, to smutny obraz współczesności. Idźmy w innym kierunku.
Powszechnej odnowy duchowej i moralnej?
– Oczywiście. Moralność i duchowość inżynierska, czyli wartość inżynierska przekłada się na dobre wyniki.
Dziękuję bardzo za rozmowę.
Rozmawiała URSZULA GIŻYŃSKA
Ze Zbigniewem Miszczykiem, prezesem Regionalnej Izby przemysłowo-Handlowej.
Główny cel klastra, to:
– Współpraca małych i średnich firm sektora publicznego z samorządem terytorialnym i uczelniami. Chcemy w interesie tych podmiotów podjąć płaszczyznę współpracy dającą możliwość wprowadzania nowych technologii, poprawy konkurencyjności tych firm na rynku.
Powstały już inne klastry.
– Dużo łatwiej jest tworzyć klastry branżowe, jak np. budowlany. Natomiast „Aglomeracja” niesie wiele strategicznych tematów. Myślałem wcześniej o klastrze wodnym „Hydrosfera”. Projekt już był przygotowany. Przymierzałem się też do klastra komunalnego w odniesieniu do firm zajmujących się gospodarką odpadów komunalnych, by wspomóc likwidację patologii związanych z tą dziedziną gospodarki. Ale zgłębiając się dostrzegłem wiele antagonizmów i różnicy interesów i pomiędzy firmami wywożącymi śmieci i Częstochowskim Przedsiębiorstwem Komunalnym. Liczę, że nowa ustawa, która stwierdza, że gminy są właścicielem odpadów pozytywnie zmieni obraz tego sektora i uda się stworzyć nić porozumienia w ramach obecnego klastra komunalnego „Aglomeracja”. Chciałbym, by był to pierwszy pozytywny krok tej inicjatywy. Kolejne to, na przykład, modernizacja oświetlenia w mieście – jest szansa na opracowanie nowych, energooszczędnych opraw przez nasze uczelnie czy kwestia modernizacji dróg. Będę lansował pomysł przekazywania dróg w dzierżawę różnym firmom prywatnym. Dysertyfikacja pozwoli na lepsze gospodarowanie i zmniejszy ryzyko kosztów negatywnych. Cieszy nas przychylność władz miasta dla naszych pomysłów. Organizację klastra i inicjatywy z nim związane chcemy realizować przy wsparciu środków unijnych.
Robicie to z myślą o…
– O mieście i przedsiębiorcach.
Dziękuję za rozmowę.
URSZULA GIŻYŃSKA