0645 / nr 13 / 2004-04-01
Na początek zagrano uwerturę do opery “Rusłan i Ludmiła” Michaiła I. Glinki, prekursorowi narodowego stylu w muzyce rosyjskiej, rozwiniętemu później przez kompozytorów skupionych w Potężnej Gromadce (Bałakiriew, Borodin, Cui, Musorgski, Rimski-Korsakow – grupie przewodził krytyk muzyczny Władimir Stasow).
0645 / nr 13 / 2004-04-01
Nowa premiera częstochowskiego teatru “Iwona księżniczka Burgunda” według sztuki Witolda Gombrowicza, to na trzech płaszczyznach – reżyserskiej, aktorskiej i muzycznej – udana realizacja.
0645 / nr 13 / 2004-04-01
Michał Puszczyński – w 1996 roku ukończył Liceum Sztuk Plastycznych w Częstochowie. W latach 1996-2001 studiował w ASP we Wrocławiu na Wydziale Ceramiki i Szkła. W 1999 roku odbył praktykę w pracowni koreańskiego ceramika Seung-Ho Yanga w Szwajcarii. W 2001 roku odbył staż w Centre la Ceramique we Francji. Jest dwukrotnym stypendystą Wydziału Kultury i Sztuki UM w dziedzinie sztuk plastycznych. Otrzymał Nagrodę Marszałka Województwa Śląskiego dla młodych twórców. Od 2003 roku pracuje jako asystent w Katedrze Ceramiki w ASP we Wrocławiu.
Udział w wystawach: Ceramika Młodych – Galeria Zamkowa w Lublinie, XI Ogólnopolski Salon Sztuki ,,Egeria” w Ostrowie Wielkopolskim, Wystawa dyplomowa we Wrocławiu, Wystawa Stypendystów Wydziału Kultury i Sztuki UM Częstochowy, Muzeum Częstochowskie, MGS w Częstochowie, 11 Keramik Woche w Niemczech.
0644 / nr 12 / 2004-03-25
W sobotę 27 marca, nasz rodzimy bokser, Marcin Najman, stoczy podczas gali boksu zawodowego w Radomiu, pojedynek. Walka ma na celu podniesienie jego pozycji rankingowej – aktualnie Najman jest na 9. miejscu w kategorii bokserów wagi ciężkiej.
0644 / nr 12 / 2004-03-25
Marek Piątek urodził się w 1960 roku w Grudziądzu, ale jako dziewięcioletni chłopiec przeprowadził się z rodzicami do Częstochowy, gdzie mieszka do dziś. Gdyby nie przeprowadzka, być może jego życie potoczyłoby się inaczej. Przypadek sprawił, że w nowym miejscu zamieszkania chłopiec zetknął się z muzyką, która odtąd stała się jego pasją. – Moi rodzice mieli lokatora, wynajmowali pokój panu Jędrychowi, który uczył muzyki w szkołach w Łodzi i w Piotrkowie Trybunalskim. To właśnie on zainteresował mnie muzyką, namówił na naukę gry na akordeonie, z czasem stwierdził, że mam talent i nalegał, bym podjął naukę w szkole muzycznej. Kiedy tam poszedłem, okazało się, że było miejsce tylko na trąbkę i fagot. Wybrałem trąbkę – opowiada Marek Piątek. Później nigdy nie żałował wyboru, trębaczy było niewielu, on był na przykład pierwszym studentem z Częstochowy, który rozpoczął studia na wydziale instrumentalnym Akademii Muzycznej w Katowicach u prof. Alfreda Miczki. – Studia rozpocząłem mając dyplom ukończenia Szkoły Muzyc
0644 / nr 12 / 2004-03-25
Czytając wiersze księdza Grzegorza Ułamka z tomiku “Odchodzimy…” przypomniało mi się usłyszane kiedyś zdanie: “Najpewniejsze w życiu jest to, że umrzemy; najmniej pewne – kiedy…”. Wbrew pozorom jednak śmierć nie jest głównym motywem tych utworów. Ks. Grzegorz pisząc o odchodzeniu nie ma na myśli tylko śmierci – zdecydowanie poszerza zakres znaczeniowy słowa “odchodzić”. Odchodzeniem dla księdza-poety jest także zapomnienie, porzucenie wartości i ideałów, odwrócenie się od człowieka lub Boga, ale także nawrócenie – odejście od grzechu. Pomimo tego odchodzenie także jest formą śmierci – odchodząc zawsze coś zostawiamy, dla pewnej rzeczywistości umieramy bezpowrotnie. “Różne są odejścia. Odchodzimy by czegoś doświadczyć, by być samemu albo by się z kimś spotkać. Odchodzimy na chwilę, na miesiąc na lata całe. Odchodzimy definitywnie, z myślą, że nigdy nie będziemy wracać! Większość odejść to odejścia rozpaczliwe i smutne. Są odejścia od grzechu, ale także od spraw dobrych. Odchodzimy od Boga! Czasem z powrotem możemy nie zdążyć.
0644 / nr 12 / 2004-03-25
Ewa Demarczyk, Anna Dymna, Agnieszka Holland, Danuta Hubner, Maria Janion, Urszula Ledóchowska, Janina Ochojska, Teresa Pągowska, Irena Szewińska oraz Wisława Szymborska – to kobiety, których portrety, wykonane przez częstochowskiego artystę plastyka Jacka Łydżbę, zostały zaprezentowane na wystawie “Polki naszych czasów”.
0644 / nr 12 / 2004-03-25
O działalności trio ,,Ars Harmonica” i fascynacji muzyką akordeonową rozmawiamy z Piotrem Biazikiem.
– Kiedy powstało trio ,,Ars Harmonica”?
– W okresie studiów w Akademii Muzycznej w Katowicach, wspólnie z kolegami postanowiliśmy założyć zespół. Pod koniec 1996 roku, podczas Międzynarodowego Festiwalu Akordeonowego w Przemyślu, podjęliśmy ostateczną decyzję. I na początku 1997 roku rozpoczęliśmy działalność.
0643 / nr 11 / 2004-03-18
Elżbieta Hurnikowa w latach 1972-77 studiowała polonistykę na Uniwersytecie Śląskim. Napisała pracę magisterską, a potem doktorską na temat liryki Marii Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej. Efektem badań nad twórczością tej poetki są również książki: “Natura w salonie mody” oraz monografia pod tytułem: “Maria Pawlikowska-Jasnorzewska”. W roku 1992. E. Hurnikowa otrzymała czteromiesięczne stypendium naukowe w Austrii – w okresie od 1994 do 97. pracowała jako lektor języka polskiego w Instytucie Translatoryki Uniwersytetu Wiedeńskiego. Pobyt w Wiedniu zaowocował pojawieniem się nowej problematyki w badaniach autorki: wiedeńskiego modernizmu i jego powiązań z formacją Młodej Polski. Na ten temat postała książka: “W kręgu Wiedeńskiej Moderny.”
0643 / nr 11 / 2004-03-18
W piątek 12 marca, na scenie Filharmonii, w towarzystwie częstochowskiej orkiestry i pod kierunkiem dyrygenta Tomasza Chmiela zaprezentowali się dyplomanci Zespołu Szkół Muzycznych w Częstochowie. Młodzi artyści podjęli trudne tematy muzyczne, zmierzyli się z repertuarem profesjonalnym, niejednokrotnie rzadko prezentowanym na deskach filharmonii.
0643 / nr 11 / 2004-03-18
Od 10 marca w Ratuszu można oglądać wystawę ,,Socrealizm – dokument czasu”. Prace są częścią zbiorów największej w Polsce kolekcji sztuki socrealistycznej pochodzącej z Muzeum Zamoyskich w Kozłówce.
0642 / nr 10 / 2004-03-11
Wydawać by się mogło, że zimowe znużenie i pęd za pracą utrudniają poznawanie sztuki. Artyści jednak robią co mogą, aby w tych trudnych dla nas czasach, mimo konsumpcyjnego wyścigu, umilić nam czas spotkaniami ze sztuką. Warto zaakcentować trzy kategorie takich miejsc.
0642 / nr 10 / 2004-03-11
Jacek Łydżba (ur. 1966) ukończył Wydział Grafiki na ASP w Warszawie, ale znany jest przede wszystkim jako artysta malarz. Należy do ZPAP. Indywidualne wystawy jego prac miały miejsce głównie w Warszawie, twórca brał również udział w wystawach zbiorowych, m. in. w Belgii i Japonii. Jest wykładowcą w Instytucie Plastyki WSP w Częstochowie.
0642 / nr 10 / 2004-03-11
Koszęcin – niewielka miejscowość na skraju Wyżyny Woźnicko-Wieluńskiej. Jednym z najokazalszych zabytków jest tutaj klasycystyczny pałac, pierwotnie posiadłość książąt opolskich, otoczony wspaniałym parkiem z imponującymi cisami i dębami. To miejsce szczególne, nie tylko z racji historycznej architektury.
Już pół wieku pałac jest siedzibą Państwowego Zespołu Pieśni i Tańca “Śląsk”, założonego przez prof. Stanisława Hadynę. Profesor, pozostając od dzieciństwa pod urokiem świata legendy i fantazji zamkniętego w pieśniach i tańcach Ziemi Śląskiej (jego ojciec był nauczycielem muzyki i znanym zbieraczem pieśni ludowych), postanowił stworzyć zespół, który oddałby całe bogactwo i oryginalność śląskiego folkloru.
0642 / nr 10 / 2004-03-11
Tenis stołowy na Śląsku ma już 75 lat. Z tej okazji w częstochowskiej hali Polonia już po raz 10. odbywać się będzie tenisowy festiwal.
0642 / nr 10 / 2004-03-11
Jeszcze nie zaczęły się zdjęcia do filmu, a już trwały dyskusje, że antysemicki, że za bardzo realistyczny, ostry, że promuje przemoc, że zbyt religijny, że… Gdy kilka lat temu usłyszałem, że Gibson chce zrealizować film o ostatnich godzinach życia Jezusa – to szczerze się ucieszyłem spodziewając się dobrej produkcji. Nie pomyliłem się. Dotychczas nie byłem zbyt wielkim zwolennikiem ekranizacji biblijnych. Te filmy często były zbyt proste, plastykowe, ckliwe, ugładzone… Nikt się chyba już nie spodziewał, że kamera może jeszcze coś z Biblii wydobyć. Nie ulegnę pokusie budowania analitycznej apologetyki wobec przeciwników “Pasji”. Skupię się tylko na wypunktowaniu trzech zarzutów i poszukiwaniu tropów kontrargumentacji.
Zarzuty…
Pierwszy zarzut dotyczy rzekomego antysemityzmu. “Pasja” jest krytykowana przez środowiska żydowskie utrzymujące, że film “oskarża” Żydów obarczając ich odpowiedzialnością za śmierć Chrystusa. Stonowane stanowisko wyraża Piotr Kadlcik, przewodniczący Związku Gmin Żydowskich w Polsce mówiąc, że “Pasja” nie jest filmem antysemickim, ale nie można wobec niego przejść obojętnie. Kadlick obawia się o konsekwencje, które może wywołać ten film twierdząc, że “Pasja” miłości może się zmienić w “Pasję” nienawiści. Wyraża przy tym dezaprobatę wobec naturalizmu filmu, przerażających scen biczowania Jezusa, określając je jako “potwornie brutalne i przerażające” – to właśnie druga grupa zarzutów wobec obrazu Gibsona. Kolejne argumenty przeciwników “Pasji” wykraczają poza sam film ale wydają się bardzo niebezpieczne, a dotyczą osobistego życia Mela Gibsona. Bezstronność i obiektywizm w ukazaniu pasji Jezusa mają być pogrzebane, dzięki katolickiej tożsamości artysty.
0641 / nr 9 / 2004-03-05
Tomasz Musiał jest absolwentem PLSP i Wydziału Edukacji Wizualnej ASP w Łodzi. W 2000 roku uzyskał dyplom z wyróżnieniem w Pracowni Malarstwa prof. Ryszarda Hungera. Brał udział w kilkunastu wystawach zbiorowych i indywidualnych. Jego prace znajdują się w kolekcjach prywatnych oraz w galerii w Polsce, Izraelu, Francji i USA. Obecnie asystent w Pracowni Barwy i Linii na Wydziale Form Przemysłowych ASP w Łodzi.
0641 / nr 9 / 2004-03-05
Czy jest możliwe, by młody człowiek chodził do szkoły bez przymusu i lęku, wręcz ochoczo, wiedząc, że może w niej nie tylko zdobywać wiedzę, ale też rozwijać swoje zainteresowania i talenty? Czy są życzliwi, przyjaźni nauczyciele szanujący jego godność, ceniący jego indywidualizm?
Dzięki naszej stronie będziesz na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami kulturalnymi, koncertami, wystawami, spektaklami teatralnymi, festiwalami i innymi inicjatywami artystycznymi, które mają miejsce w Częstochowie. Pragniemy dostarczać naszym czytelnikom interesujące i wartościowe treści z zakresu kultury, aby umożliwić im lepsze zrozumienie i docenienie bogactwa artystycznego tego miasta.
SZTUKA
W dziedzinie sztuki, Częstochowa może pochwalić się galeriami sztuki, które prezentują prace zarówno lokalnych artystów, jak i twórców o międzynarodowej renomie. Wernisaże, wystawy i spotkania artystyczne są częstym elementem kulturalnego kalendarza miasta, dając możliwość odkrywania różnych form i stylów artystycznych.
TEATR
Teatr w Częstochowie jest ważnym elementem krajobrazu kulturalnego, oferując różnorodne spektakle zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. Lokalne teatry zapewniają widowiska zarówno w tradycyjnym stylu, jak i eksperymentalne produkcje, które angażują widzów i pobudzają ich wyobraźnię.
KINO
Kino również ma swoje miejsce w kulturze Częstochowy. Oprócz pokazów filmów w kinach miasto często gości festiwale filmowe, pokazy specjalne i spotkania z twórcami filmowymi, co przyciąga zarówno miłośników kina, jak i profesjonalistów z branży filmowej.
LITERATURA
Literatura również odgrywa istotną rolę w kulturze Częstochowy. Miejska biblioteka oraz liczne klubu książki i spotkania autorskie stanowią miejsce spotkań dla miłośników literatury. Często organizowane są warsztaty pisarskie, wykłady i konkursy literackie, wspierając lokalnych pisarzy i propagując czytelnictwo wśród mieszkańców.