Niezmiernie miło jest nam poinformować naszych Czytelników o sukcesie “Gazety Częstochowskiej” w II Ogólnopolskim Konkursie dla redakcji gazet lokalnych mających największy wpływ na kształtowanie świadomości proekologicznej społeczeństwa w 2003 r., zorganizowanym przez Stowarzyszenie Gazet Lokalnych w Warszawie, na zlecenie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który jednocześnie przekazał środki finansowe na nagrody.
Na początku każdego roku schroniska dla bezdomnych zwierząt dosłownie pękają w szwach. Dlaczego? To efekt m.in. nagminnego pozbywania się tzw. “niechcianych prezentów gwiazdkowych”. O tym, jak z tym styczniowym oblężeniem radzi sobie jedyne w Częstochowie “Schronisko dla bezdomnych zwierząt” rozmawiamy z jego kierownikiem Małgorzatą Tomżyńską.
Liga Ochrony Przyrody w Częstochowie i Tygodnik Regionalny “Gazeta Częstochowska” ogłaszają drugą edycję ponadregionalnego konkursu dla szkół podstawowych, gimnazjów i liceów na “Szkolną Gazetę Ekologiczną”.
Na początku każdego roku schroniska dla bezdomnych zwierząt dosłownie pękają w szwach. Dlaczego? To efekt m.in. nagminnego pozbywania się tzw. “niechcianych prezentów gwiazdkowych”. O tym, jak z tym styczniowym oblężeniem radzi sobie jedyne w Częstochowie “Schronisko dla bezdomnych zwierząt” rozmawiamy z jego kierownikiem Małgorzatą Tomżyńską.
Niezmiernie miło jest nam poinformować naszych Czytelników o sukcesie “Gazety Częstochowskiej” w II Ogólnopolskim Konkursie dla redakcji gazet lokalnych mających największy wpływ na kształtowanie świadomości proekologicznej społeczeństwa w 2003 r., zorganizowanym przez Stowarzyszenie Gazet Lokalnych w Warszawie, na zlecenie Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, który jednocześnie przekazał środki finansowe na nagrody.
Liga Ochrony Przyrody w Częstochowie i Tygodnik Regionalny “Gazeta Częstochowska” ogłaszają drugą edycję ponadregionalnego konkursu dla szkół podstawowych, gimnazjów i liceów na “Szkolną Gazetę Ekologiczną”.
Cele konkursu:
II Konkurs na “Szkolną Gazetę Ekologiczną”.
Liga Ochrony Przyrody w Częstochowie i Tygodnik Regionalny “Gazeta Częstochowska” ogłaszają drugą edycję ponadregionalnego konkursu dla szkół podstawowych, gimnazjów i liceów na “Szkolną Gazetę Ekologiczną”.
W Częstochowie w palcówkach oświatowych działa ponad… szkolnych kół Ligi Ochrony przyrody. By koło LOP powstało nie trzeba wiele. – Założycielem nie musi być koniecznie nauczyciel. Może nim być rodzice lub sami uczniowie. Wystarczy by zebrała się grupa 10 chętnych osób – mówi kierownik biura częstochowskiego oddziału LOP – Maria Jasińska.
Częstochowa produkuje rocznie ok. 105 tys. ton odpadów. Ponad 80 tys. ton pochodzi bezpośrednio ze zbiórki od mieszkańców, pozostałe z oczyszczania miasta: ulic, terenów zielonych itp. Według prognoz do 2015 r. ilość odpadów może wzrosnąć aż do 123,5 tys. ton! Aby uchronić Częstochowę przed potopem śmieci Urząd Miasta przygotował “Projekt Gospodarki Odpadami na lata 2004 – 2015”.
Przedszkole nr 38 w Częstochowie przy ul. Okulickiego 63. Tu edukacją proekologiczną zajmują się wychowawczynie: Aneta Siwecka i Małgorzata Szymczakiewicz, obecnie nadzorują akcją: “Pomóż im i Ty” – zbieramy pokarm dla psów i kotów przebywających w schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ulicy Gilowej
Już w progu witają mnie panie i ciekawskie spojrzenia dzieci. Każda z sal przedszkolnych ma swoich stałych mieszkańców. Są tu ryby, żółwie, świnki morskie. Dzieci chętnie prowadzą mnie do swoich podopiecznych. Do tej pory ciche i zawstydzone, gdy zaczynają opowiadać o zwierzakach ożywiają się. – Tu są rybki, duża rybka to samiczka, a tu jest tylko jedna. A to są żółwiki. One mają skorupki. I ptaszki – przekrzykują się nawzajem. Na dole stoi klatka. – A co to za zwierzak? – dopytuję. Świnka morska – odpowiadają chórem. Dzięki pomocy pani Anity udało mi się dowiedzieć, że ta świnka to Baalllllbinka. Mimo że nie można jej dotykać to widać, że jest faworytką. Dzieci żywo opowiadają o tym jak opiekują się zwierzakami. Dowiaduję się, że świnka lubi sałatę, a rybka mieszka w akwarium, który pokarm jest dla ryb, który dla żółwików. Przedszkolaki prezentują również swoje zdobycze: kasztany, żołędzie (znalazł się też jeden orzech), muszle. – A kto mieszka w muszlach? – pytam. Ślimaki – odpowiada jedna z dziewczynek. I małże – krzyczy z daleka chłopiec. A co to są małże? – podtrzymuję temat. – No takie zwierzaki – odpowiada zbulwersowany przedszkolak. Z czasem rozmowa wychodzi poza przedszkolne ściany. – Proszę paaaanią. A ja byłam w ZOO. – I jakie zwierzęta tam widziałaś? – Żylaaafe, zeeeble, malpy. -A ja byłam w parku – licytuje koleżanka – tam były liście i kasztany. – A czy gdy jesteś w parku to zbierasz śmiecie? – pytam. – Nie – słyszę odpowiedź i dodatek po chwili zastanowienia – ale nie wyrzucam nic.
Szrotówek kasztanowcowiaczek zaatakował całą Europę. Do Polski przybył z południa i atakuje nasze kasztany od 1997 roku. Niszczy je i w dodatku bardzo szybko się rozmnaża. W kilogramie ściółki pod kasztanowcem można się doliczyć 7-8 tys. sztuk szkodników, które są w stanie złożyć 50-60 tys. jaj. Szczepienie drzew daje dobre rezultaty tylko w przypadku młodych drzew. Jest to metoda doraźna zapewniająca ochronę mniej więcej na rok. Polega na wprowadzeniu do drzewa silnie trującej substancji, która po nim krąży i niszczy żerującego na liściach szrotówka. Szczepić należy wiosną, a jeden zabieg kosztuje ok. 60 zł.
Przedszkole nr 38 w Częstochowie przy ul. Okulickiego 63. Tu edukacją proekologiczną zajmują się wychowawczynie: Aneta Siwecka i Małgorzata Szymczakiewicz, obecnie nadzorują akcją: “Pomóż im i Ty” – zbieramy pokarm dla psów i kotów przebywających w schronisku dla bezdomnych zwierząt przy ulicy Gilowej
Już w progu witają mnie panie i ciekawskie spojrzenia dzieci. Każda z sal przedszkolnych ma swoich stałych mieszkańców. Są tu ryby, żółwie, świnki morskie. Dzieci chętnie prowadzą mnie do swoich podopiecznych. Do tej pory ciche i zawstydzone, gdy zaczynają opowiadać o zwierzakach ożywiają się. – Tu są rybki, duża rybka to samiczka, a tu jest tylko jedna. A to są żółwiki. One mają skorupki. I ptaszki – przekrzykują się nawzajem. Na dole stoi klatka. – A co to za zwierzak? – dopytuję. Świnka morska – odpowiadają chórem. Dzięki pomocy pani Anity udało mi się dowiedzieć, że ta świnka to Baalllllbinka. Mimo że nie można jej dotykać to widać, że jest faworytką. Dzieci żywo opowiadają o tym jak opiekują się zwierzakami. Dowiaduję się, że świnka lubi sałatę, a rybka mieszka w akwarium, który pokarm jest dla ryb, który dla żółwików. Przedszkolaki prezentują również swoje zdobycze: kasztany, żołędzie (znalazł się też jeden orzech), muszle. – A kto mieszka w muszlach? – pytam. Ślimaki – odpowiada jedna z dziewczynek. I małże – krzyczy z daleka chłopiec. A co to są małże? – podtrzymuję temat. – No takie zwierzaki – odpowiada zbulwersowany przedszkolak. Z czasem rozmowa wychodzi poza przedszkolne ściany. – Proszę paaaanią. A ja byłam w ZOO. – I jakie zwierzęta tam widziałaś? – Żylaaafe, zeeeble, malpy. -A ja byłam w parku – licytuje koleżanka – tam były liście i kasztany. – A czy gdy jesteś w parku to zbierasz śmiecie? – pytam. – Nie – słyszę odpowiedź i dodatek po chwili zastanowienia – ale nie wyrzucam nic.
Jednym ze sposobów walki ze szkodnikami chorych kasztanów jest grabienie i kompostowanie ich liści. Do tej pory sprzątaniem liści zajmowały się firmy odpowiedzialne za utrzymanie miejskiej zieleni. W tym roku dołączyli do nich uczniowie częstochowskich szkół: licealiści ze Słowackiego, Sienkiewicza, Żeromskiego oraz uczniowie TZN. Postanowili ratować kasztanowce w parku jasnogórskim i okolicach ul. Św. Barbary.
Jeszcze 30 lat temu panowało powszechne przekonanie, że człowiek nie jest w stanie zagrozić ziemi. Wszelkie materialne zasoby naszej planety uważano za niewyczerpalne i niezniszczalne. Niedługo później jednak naukowcy wielu specjalności opracowali raport o skutkach zanieczyszczenia środowiska. Ich opinia wstrząsnęła światem. Obecnie nie ma cywilizowanego kraju, który nie uwzględniłby w swoim prawodawstwie zasad ochrony środowiska.
Mając 16 lat życie wydaje się takie cudowne. Szczególnie jeśli zbliża się koniec roku szkolnego. Skończona pierwsza klasa liceum. Przede mną upragnione wakacje. Życie jest takie cudowne, kiedy istnieje perspektywa odpoczynku – zarówno psychicznego, jak i fizycznego od szkoły, różnych zajęć, obowiązków. Będę wprawdzie trochę tęsknić za ludźmi z klasy, zżyłam się z niektórymi, ale… to przecież tylko dwa miesiące…
Jednym z ciekawszych obszarów Ziemi Częstochowskiej jest Zespół Jurajskich Parków Krajobrazowych. Został on powołany celem ochrony i zachowania jego wyjątkowych wartości przyrodniczych, krajobrazowych, historycznych i kulturowych oraz udostępnienia tych wartości dla turystyki.
Tereny te są atrakcyjne ze względu na urozmaicone ukształtowanie powierzchni. Znajdziemy tu wypiętrzenia skalne, jary, wąwozy, jaskinie, schroniska skalne powstałe w skałach wapiennych na skutek zjawisk krasowych (wymywanie przez wodę skał wapiennych). Zmieniające się warunki klimatyczne w minionych epokach wytworzyły bogatą mozaikę gleb, a co za tym idzie bogatą szatę roślinną i zwierzęcą. Ziemia ta jest rajem dla speleologów. Na obszarze Parku Krajobrazowego “Orlich Gniazd” znajduje się ok. 500 jaskiń i schronisk. Najgłębsza jaskinia “Studnisko” osiąga głębokość 75,5 m, a najdłuższą jaskinią jest jaskinia “Wierna” 1020m. Znajdują tu schronienie nietoperze (11 gatunków), pajęczaki i niektóre owady.
Tereny te są doskonałe do prowadzenia turystyki pieszej i rowerowej. Znajdą tu rozrywkę zwolennicy sportów wspinaczkowych i motolotniarze. Są tu doskonałe miejsca do przeprowadzania zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży.
Ten, kto chce odpocząć od zgiełku i hałasu znajdzie tu masę cichych i przepięknych miejsc, gdzie odda się medytacjom lub będzie podziwiać cuda przyrody.
Naszą wędrówkę proponuję rozpocząć we wsi Złoty Potok w gminie Janów.
Jednym z ciekawszych obszarów Ziemi Częstochowskiej jest Zespół Jurajskich Parków Krajobrazowych. Został on powołany celem ochrony i zachowania jego wyjątkowych wartości przyrodniczych, krajobrazowych, historycznych i kulturowych oraz udostępnienia tych wartości dla turystyki.
Tereny te są atrakcyjne ze względu na urozmaicone ukształtowanie powierzchni. Znajdziemy tu wypiętrzenia skalne, jary, wąwozy, jaskinie, schroniska skalne powstałe w skałach wapiennych na skutek zjawisk krasowych (wymywanie przez wodę skał wapiennych). Zmieniające się warunki klimatyczne w minionych epokach wytworzyły bogatą mozaikę gleb, a co za tym idzie bogatą szatę roślinną i zwierzęcą. Ziemia ta jest rajem dla speleologów. Na obszarze Parku Krajobrazowego “Orlich Gniazd” znajduje się ok. 500 jaskiń i schronisk. Najgłębsza jaskinia “Studnisko” osiąga głębokość 75,5 m, a najdłuższą jaskinią jest jaskinia “Wierna” 1020m. Znajdują tu schronienie nietoperze (11 gatunków), pajęczaki i niektóre owady.
Tereny te są doskonałe do prowadzenia turystyki pieszej i rowerowej. Znajdą tu rozrywkę zwolennicy sportów wspinaczkowych i motolotniarze. Są tu doskonałe miejsca do przeprowadzania zajęć edukacyjnych dla dzieci i młodzieży.
Ten, kto chce odpocząć od zgiełku i hałasu znajdzie tu masę cichych i przepięknych miejsc, gdzie odda się medytacjom lub będzie podziwiać cuda przyrody.
Naszą wędrówkę proponuję rozpocząć we wsi Złoty Potok w gminie Janów.
Dzień Sprzątania Świata mamy za sobą. Nie będę próbował podsumowywać uzyskanych efektów nawet w naszym mieście. Po prostu młodzież i ludzie dobrej woli zrobili kolejny właściwy krok, aby po całym okresie urlopowym uporządkować, oczyścić miejsca publiczne ze śmieci: rowy przydrożne, brzegi rzek i zbiorników wodnych, parki i zieleńce, tereny miejsc wypoczynkowych, a także otoczenie własnych domów.
Kolejna z ulic w Konopiskach – ul. Śląska – otrzymała kanalizację sanitarną łącznie z tzw. przykanalikami. Zniknie więc kilkadziesiąt uciążliwych szamb.
11 lipca 2003 roku w Częstochowie zmarła Anna Maletz, wybitny pedagog – nauczyciel biologii, wieloletni działacz społeczny, założyciel Ligi Ochrony Przyrody w Częstochowie.
Anna Maletz urodziła się w 1926 roku w Włocławku. Ukończyła Wydział Biologii na Uniwersytecie Poznańskim. W 1952 roku przyjechała do Częstochowy, gdzie pozostała do swojej śmierci.
Mgr Anna Maletz całe swoje życie związała z pracą pedagogiczną.
Anna Siwecka jest pedagogiem, nauczycielem wychowania przedszkolnego. Ukończyła Wyższą Szkołę Pedagogiczną w Częstochowie i od 11 lat pracuje w przedszkolu nr 38 w Częstochowie przy ul. Okulickiego 63, gdzie ze szczególnym pietyzmem prowadzi edukację proekologiczną. Od 5 lat aktywnie działa w Lidze Ochrony Przyrody.
Pani Anna lubi czytać książki, nie tylko o tematyce przyrodniczej. Interesuje się medycyną niekonwencjonalną. Uwielbia jazdę konną i spacery po lesie. Najchętniej spędza czas w każdej ładnej okolicy.
Na przełomie lat 1960/70 zapanowała w Polsce moda na domki letniskowe, bo tak będę je poprawnie nazywał, w odróżnieniu od nazwy “dacza”, która jest nazwą rosyjskiego pochodzenia. Tam dacze posiadali partyjni dygnitarze, które otrzymywali na własność od rządu za specjalne zasługi.
U nas, w Polsce, domki letniskowe lub letniskowce, jak proponuje wybitny językoznawca prof. Jan Miodek, zaczęli budować ludzie różnej profesji: ludzie pracy twórczej, artyści, lekarze, inżynierowie, naukowcy, ludzie biznesu i przeciętni mieszkańcy miast, pragnący bezpośredniego kontaktu z żywą przyrodą.
Po stronie przychodów rachunek wyników Wojewódzkiego Funduszu zamknął się kwotą 55,8 mln zł, w tym przychody z oprocentowania udzielonych pożyczek i kredytów – 34,7 mln zł, przychody z oprocentowania okresowego wolnych środków – 19,9 mln zł oraz pozostałe w wysokości 3,1 mln zł. Koszty w kwocie 20,0 mln zł obejmują: koszty utrzymania organów i biura Wojewódzkiego Funduszu – 9,2 mln zł, koszty aktualizacji wyceny “trudnych” pożyczek, wartości udziałów i akcji – 5,0 mln zł oraz rezerwy na zobowiązania związane z decyzjami o umorzeniu części pożyczek – 5,9 mln zł. Zysk w 2002 roku wyniósł 35,8 mln zł.
Koszty działalności Wojewódzkiego Funduszu w roku 2002 wyniosły 9,2 mln zł i były niższe od planowanych (o 26 proc.) oraz niższe niż w roku 2001 o 0,8 mln zł (tj. o 8 proc.). Udział kosztów działalności Wojewódzkiego Funduszu w przychodach ogółem wynosił 3,1 proc. i był niższy niż w roku 2001 (3,5 proc.). W stosunku do udzielonej pomocy na finansowanie ochrony środowiska udział kosztów wynosi 3 proc., dla 2001 roku udział ten wyniósł 4 proc.
Rok 2002 był kolejnym, w którym nastąpił wzrost liczby podmiotów, które nieterminowo realizują swoje zobowiązania z tytułu udzielonych pożyczek ze środków WFOŚiGW w Katowicach. W strukturze portfela “trudnych pożyczek” dominują huty i podmioty związane z branżą hutniczą. Fundusz objął restrukturyzacją finansową znaczną część zobowiązań tej branży, np. poprzez przesunięcie spłat rat pożyczek i obniżenie oprocentowania.
W wyniku analizy tego zjawiska podjęto decyzję o dokonaniu odpisów aktualizujących na trudne pożyczki w łącznej kwocie 4,5 mln zł. Kwota należności z tytułu “trudnych pożyczek” do należności ogółem – nie przekracza 12 proc. Natomiast kwoty spraw w egzekucji (w sytuacji gdy kapitał jest wymagalny w całości, a umowy zostały wypowiedziane) do należności ogółem stanowiły 1,7 proc.
W dokumentach stanowiących Plan działania Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na 2002 rok uwzględniono cele określone w “Strategii rozwoju województwa śląskiego na lata 2001-2015”. “Program ochrony środowiska województwa śląskiego do 2004 roku oraz cele długoterminowe do roku 2015” oraz ustalenia “Programu rozwoju regionalnego województwa śląskiego na lata 2000-2002”, który zakładał przyspieszenie modernizacji i rozwoju regionu, zmniejszenia ilości zanieczyszczeń wprowadzanych do środowiska oraz zmniejszenie zagrożeń dla zdrowia ludności powodowanych emisją zanieczyszczeń do środowiska. Aby ułatwić samorządom lokalnym planowanie realizacji przedsięwzięć z zaangażowaniem środków Wojewódzkiego Funduszu, zgodnie z wymogami sporządzania budżetu, dokumenty stanowiące elementy planu działania przyjęto na okres dwuletni, tj. 2002-2003.
Zgodnie z dokumentem “Kryteria wyboru przedsięwzięć finansowych ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach na lata 2002-2003”. wyboru zadań do dofinansowania dokonywano z uwzględnieniem polityki państwa i województwa w dziedzinie ochrony środowiska, zintegrowanej efektywności ekologicznej, ekonomicznej i społecznej, spełnienia wymogów formalnych wynikających z obowiązującego prawa, a także zasad udzielania dofinansowania określonych przez Radę Nadzorczą Wojewódzkiego Funduszu oraz zasięgu oddziaływania.
Motyle jak niektóre ptaki – kuropatwy, bażanty, cietrzewie, głuszce przepiórki, a także i zwierzęta ginące – borsuki, zające, chomiki, łasice stają się coraz rzadszymi gatunkami. Na ten stan wpływ mają różne przyczyny: stosowanie chemii w rolnictwie i leśnictwie, brak remiz śródpolnych, likwidowane miedze z naturalnymi dzikimi roślinami i w końcu zmiana charakteru naszych tradycyjnych polskich ogródków kwiatowych z floksami, malwami, aksamitkami, cyniami, astrami, nasturcją itd.
Na ich miejsce wchodzą coraz częściej rośliny iglaste – cyprysiki, cisy, jałowce, żywotniki i wiele innych oraz rośliny egzotyczne – bielunie, jukki, azalie, z których motyle nie mogą pobierać słodkiego nektaru. Do powyższych czynników dodać należy jeszcze naturalnych wrogów; ptaki i drobne ssaki, choć te istniały zawsze.
W dokumentach stanowiących Plan działania Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej na 2002 rok uwzględniono cele określone w “Strategii rozwoju województwa śląskiego na lata 2001-2015”. “Program ochrony środowiska województwa śląskiego do 2004 roku oraz cele długoterminowe do roku 2015” oraz ustalenia “Programu rozwoju regionalnego województwa śląskiego na lata 2000-2002”, który zakładał przyspieszenie modernizacji i rozwoju regionu, zmniejszenia ilości zanieczyszczeń wprowadzanych do środowiska oraz zmniejszenie zagrożeń dla zdrowia ludności powodowanych emisją zanieczyszczeń do środowiska. Aby ułatwić samorządom lokalnym planowanie realizacji przedsięwzięć z zaangażowaniem środków Wojewódzkiego Funduszu, zgodnie z wymogami sporządzania budżetu, dokumenty stanowiące elementy planu działania przyjęto na okres dwuletni, tj. 2002-2003.
Zgodnie z dokumentem “Kryteria wyboru przedsięwzięć finansowych ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach na lata 2002-2003”. wyboru zadań do dofinansowania dokonywano z uwzględnieniem polityki państwa i województwa w dziedzinie ochrony środowiska, zintegrowanej efektywności ekologicznej, ekonomicznej i społecznej, spełnienia wymogów formalnych wynikających z obowiązującego prawa, a także zasad udzielania dofinansowania określonych przez Radę Nadzorczą Wojewódzkiego Funduszu oraz zasięgu oddziaływania.