Stajnia “Biały Borek”, przy współpracy z kapitanem jachtowym Arturem Bergierem, zorganizowała rejs z Rzymu do Aten
Jacht Berg (własno?ć A. Bergiera) wypłyn?ł z Rzymu 19. listopada. Uczestnicy eskapady po licznych perypetiach pogodowych, m.in., sztormie o sile 9 w skali Beauforta, obecnie znajduj? się na morzu Jońskim i zmierzaj? w kierunku kanału Korynckiego i dalej do Aten. – Wła?nie wyszli?my z Messyny. Bujamy się w Cie?ninie Messyńskiej. Jak na razie mamy słaby wiatr, aczkolwiek korzystny bo zachodni. Aby jednak nie było za dobrze, mamy też przeciwny pr?d rzędu 1-1.5 węzł? – pisze kapitan Artur Bergier. Razem z nim płyn?: I of. – Ryszard Urbański, II of – Marek Petryczka, III of. – Marek Kopydłowski, ?marynarz stażysta? – Krzysztof Boci?ga, ?marynarz stażysta? – Jakub Boci?ga i ?marynarz? – Ireneusz Kita.
Częstochowianie płyn? na jachcie typu Bruceo o długo?ć 13,5 m, szeroko?ci 3,88 m, powierzchnia żagli 80 mkw. Na pokładzie znajduje się o?mioosobowa załoga. Dot?d częstochowianie odwiedzili porty: Rzym, Anzio, Terrecino, Neapol, Capri, Sorrento i Messyna.
Kadłub jachtu Berg, o którym w ubiegłym roku pisały częstochowskie gazety, był wykańczany na posesji przy ul. Kiedrzyńskiej (koło przejazdu kolejowego), a potem w miejscowo?ci Słowik. Praktycznie wszystkie prace wykonał samodzielnie Artur Bergier przy wsparciu Stajni “Biały Borek”.
W tym roku jacht przepłyn?ł ok. 11 tys. mil morskich, go?cił w 60 portach odwiedzaj?c 12 państw.
UG