Do parafowania umowy doszło w czwartek (06.08) w siedzibie klubu przy Loretańskiej. 40-letni szkoleniowiec pochodzi z Piaseczna, ostatnio pracował w Dolcanie Ząbki.
Jako piłkarz występował na poziomie ekstraklasy i pierwszej ligi. – Chcę cały czas się rozwijać, podobnie jak Skra i bardzo dobrze, że nasze drogi się zeszły – powiedział po parafowaniu umowy.
W pierwszym oficjalnym meczu poprowadzi drużynę już w niedzielę (09.08). Skra w rundzie wstępnej Pucharu Polski podejmować będzie Stal Stalową Wola.
– Dlaczego Skra? Prezes Artur Szymczyk zadzwonił do mnie z konkretną propozycją, spotkaliśmy się w środę w okolicach Częstochowy i bardzo szybko doszliśmy do porozumienia zarówno w kwestiach sportowych jak i organizacyjnych. Mam nadzieję, że obie strony będą zadowolone z tej współpracy, bo ja zrobię wszystko, żeby klub dobrze funkcjonował.
Czasu jest mało, ale będę się starał pozyskać fajnych zawodników, aby utrzymać się na poziomie centralnym. Takie zadanie zostało mi postawione – utrzymanie zespołu w drugiej lidze, grać fajną widowiskową piłkę i promować młodych zawodników – powiedział dla oficjalnej stronie klubu trener Marek Gołębiewski.
Nowy szkoleniowiec ma w planie pozyskać kilku zawodników.
– Mam listę zawodników i pewnie od razu wykonam kilka telefonów. Będę chciał na testy zapraszać takich zawodników, którzy podniosą znacząco wartość drużyny, bo wiem, że kilku zawodników odejdzie.
W tym momencie jesteśmy bez napastnika – dodał trener z Mazowsza. Gołębiewski będzie współpracował z dotychczasowym sztabem Skry – Jackiem Rokosą i Konradem Geregą. Przed trenerem trudna misja zbudowania ciekawej drużyny, gdyż czasu jest bardzo mało, a kilku piłkarzy opuści latem klub z Loretańskiej.
Źródło: Biuro prasowe Skry Częstochowa