Częstochowski radny Prawa i Sprawiedliwości Piotr Kaliszewski dopatrzył się budzących wątpliwość decyzji w sprawie budowy ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż alei Armii Krajowej w Częstochowie, realizowanej przez MPK w Częstochowie.
„27 marca 2021 roku na stronie MPK pojawił się film, w którym prezes, Mariusz Sikora, radny Łukasz Kot i rzecznik prasowy MZD, Maciej Hasik informowali, że w Częstochowie powstanie nowy ciąg pieszo-rowerowy. To ciąg biegnący wzdłuż alei Armii Krajowej, od ulicy Kiedrzyńskiej do alei Jana Pawła II. Koszt jego budowy wyniesie 1,7 mln złotych. Prezes Mariusz Sikora poinformował, że na tę inwestycję MPK pozyskało pieniądze z budżetu Miasta Częstochowy. Problem w tym, że w tym miejscu był ciąg pieszo-rowerowy. Więc nie jest on nowy, tylko modernizowany.” – pisze radny Kaliszewski. To spostrzeżenie budzi w nim wątpliwości, dotyczące realizowanej inwestycji. Między innymi dowodzi, że 1,7 miliona złotych na budowę 1,7 kilometra ścieżki to kwota mocno wygórowana.
Ponadto, jak przypomina radny Piotr Kaliszewski, teren ciągu, na którym ma być wykonana „nowa-stara” ścieżka rowerowa, jest aktualnie objęty obszarem budowy w związku z modernizacją linii tramwajowej, co na wykonawcę nakłada konkretne zobowiązania. – Przed rozpoczęciem inwestycji modernizacji linii tramwajowej powinien być spisany protokół przekazania terenu pod budowę, w którym opisuje się stan obszaru przejmowanego przez wykonawcę. Po zakończonej budowie sporządza się protokół odbioru końcowego. Teren powinien zostać doprowadzony przez wykonawcę do stanu sprzed rozpoczęcia inwestycji. Zatem w kosztach wykonania tej ścieżki powinien uczestniczyć wykonawca modernizujący linię tramwajową – stwierdza częstochowski Radny. – Dlaczego więc za tę ścieżkę pieszo-rowerową mają płacić mieszkańcy? Dlaczego władze miasta nie egzekwują od wykonawcy modernizacji linii tramwajowej jego obowiązku, tylko z budżetu miasta realizują tę inwestycję? Czy nie lepiej byłoby przeznaczyć te pieniądze na budowę ścieżki po drugiej stronie ulicy, gdzie na długim odcinku nie ma drogi dla rowerzystów? – pyta Kaliszewski.
Radny Piotr Kaliszewski w sprawie tej inwestycji napisał aż trzy interpelacje do prezydenta Krzysztofa Matyjaszczyka, niestety, nie otrzymał od włodarza miasta konkretnych odpowiedzi; a prezydent odsyła go do MPK.
„Gazeta Częstochowska” w sprawie inwestycji skierowała pytania do MPK.
Odpowiada rzecznik Maciej Hasik
Czy koszt tej budowy ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż alei Armii Krajowej, od ulicy Kiedrzyńskiej do alei Jana Pawła IIw całości pokrywa budżet miasta Częstochowy?
– Środki na realizację wspomnianego zadania pochodzą ze środków budżetu miasta
Czy wykonawca modernizacji linii tramwajowej nie jest zobowiązany do partycypowania w tej inwestycji? Jeśli nie, to na jakiej podstawie?
– Wykonawca przebudowy linii tramwajowej nie jest zobowiązany do partycypowania w tej inwestycji bowiem jej zakres wychodzi poza pierwotny projekt tramwajowy. Pierwotnie bowiem w zakresie zadania było jedynie odtworzenie chodnika i drogi rowerowej bez wymiany konstrukcji z wykorzystaniem materiału, z którego zostały rozebrane (stara kostka). Dlatego wykorzystując realizację przebudowy tramwajowej postanowiono wybudować tę infrastrukturę od podstaw w standardzie, które pozwoli na bezpieczną eksploatację przez kolejne dekady – nowe płyty chodnikowe i droga rowerowa z masy bitumicznej.
Kiedy ciąg zostanie wybudowany?
– Budowa zakończy się na początku lipca tego roku.
Czy MPK lub MZD planują budowę ścieżki rowerowej po drugiej stronie alei Armii Krajowej?
– W tym roku po drugiej stronie al. AK nie jest przewidziana realizacja kolejnej inwestycji w podobną infrastrukturę, czego nie można np. wykluczyć przy realizacji w przyszłości przebudowy Alei Armii Krajowej.
Kiedy zakończy się modernizacja linii tramwajowej?
– Budowa nowej linii tramwajowej w starym śladzie według przewidywań wykonawcy ma zakończyć się na przełomie lata i jesieni tak by we wrześniu można było już korzystać z tramwaju w nowych standardach na terenie całego miasta.
URSZULA GIŻYŃSKA
Fot.
FB Piotr Kaliszewski