18 czerwca w siedzibie firmy President w Częstochowie, przy ul. Jagiellońskiej 67/71 dwadzieścia drużyn ze szkół i parafii częstochowskich i regionu rywalizowało w I Mistrzostwach Piłkarzyków.
Rozgrywki przebiegły systemem pucharowym mistrzostw Europy i takiegoż formatu były też emocje. Zwycięska ekipa trzymała półprofesjonalne stoły do gry piłkarzyki.
Jak mówi pomysłodawca, Krzysztof Witkowski, szef firmy President na Polskę, akcja jest związana z promocją wśród dzieci i młodzieży Muzeum Monet i medali Jana Pawła II. – Chcemy, by zobaczyli kim dla młodego pokolenia był Ojciec Święty. Jak bardzo kochał dzieci. A ponieważ zawsze lubił sport, stąd pomysł na tego typu zabawę – mówi prezes Witkowski.
Z Blachowni z parafii św. Michała Gabriela z księdzem Tomaszem Turczynem przyjechało sześć osób. – Nie mamy stołu do piłkarzyków, więc dzieci nie były przygotowane technicznie. Nie udało się im wyjść z grupy, ale są zadowolone. To gra kształtująca refleks i na pewno warto ją częściej uprawiać. Jeśli więc będzie zainteresowanie postaramy się zapewnić dzieciom taką rozrywkę – mówi ks. Tomasz.
Zawodniczki z parafii pw. Podwyższenia Krzyża w Częstochowie również były zadowolone. –To doskonały pomysł, by rozegrać takie mistrzostwa. Nie udało się nam wyjść z grupy, ale ponieważ umiemy przegrywać nie czujemy się przegrane – mówią Justyna Wróbel, Zuzia Czerwińska i Klaudia Wiewióra..
Kolejne mistrzostwa piłkarzyków za cztery lata.
Fot.
Od lewej: ks. Tomasz Turczyn, Maciej Klimas, Oliwier Kędzia, Wojciech Długosz, Radek Poch, Radek Marszałek, Andrzej Walaszczyk.
Fot 2
Ekipy z parafii pw. Podwyższenia Krzyża w Częstochowie: Mikołaj Śledziński, Katarzyna Stankiewicz, Klaudia Wiewióra, Justyna Wróbel, Zuzanna Czerwińska, Wiktoria Puchała, Grzegorz Włodarczyk. Na zawody przyszli z ks. proboszczem Andrzejem Sobotą i siostrą Urszulą ze zgromadzenia Sióstr Honoratek.
UG