Na terenie całego miasta prowadzonych jest kilka inwestycji. W opinii mieszkańców prowadzone są w sposób pozostawiający dużo do życzenia. Wiele kontrowersji budzi przebudowa Starego Rynku.
Relacja radnego Miasta Częstochowy, Piotra Kaliszewskiego z Klubu Prawo i Sprawiedliwość.
Po pierwsze w przetargach na te zadania wyznaczono długie terminy realizacji. Zdaniem mieszkańców za długie. Świadczy o tym sposób prowadzonych robót. Zdarza się, że w miejscach inwestycji tygodniami nic się nie dzieje. Zajmowałem się tematem modernizacji ulicy Łódzkiej. Również miejsc w Częstochowie modernizowanych w ramach zadania „Budowa centrów przesiadkowych”. Termin realizacji tego zadania wyznaczono na koniec czerwca tego roku. Opisywałem sposób prowadzenia prac przy dworcach kolejowych, oraz skandalicznie prowadzone prace na ciągach pieszo-rowerowych wzdłuż al. Niepodległości i Pułaskiego. Podejmowałem również temat modernizacji linii tramwajowej wzdłuż alei Pokoju.
Zajmowałem się również tematem modernizacji Starego Rynku. W tej sprawie napisałem do Prezydenta dwie interpelacje. Jedną po wycięciu okazałej wierzby. Prosiłem w imieniu mieszkańców o uzasadnienie wycięcia tego drzewa i pytałem czy drugie drzewo pozostanie na Starym Rynku. Druga dotyczyła usuniętej nawierzchni nazywanej potocznie„kocie łby”. Pytałem czy po modernizacji wrócą na swoje miejsce. W odpowiedziach prezydent zapewniał, że drugie drzewo nie będzie usunięte, a „kocie łby” wrócą na swoje miejsce.
Postanowiłem zapytać przedsiębiorców i mieszkańców Starego Rynku o ich odczucia związane z tą inwestycją. Rewitalizacja rozpoczęła się w kwietniu 2019 roku. Cały teren ogrodzono wyłączając go z ruchu wraz z przyległymi ulicami. Utrudnia to normalne życie mieszkańcom i przedsiębiorcom.
Na początku wszystko zapowiadało się dobrze, pracownicy ruszyli do pracy i widać było powolne, ale jednak, postępy. Była dobra komunikacja między wykonawcami prac, a lokalną społecznością. Wykonawca uprzedzał wcześniej o mających nastąpić kolejnych utrudnieniach dla mieszkańców i przedsiębiorców.
Jednak to się zmieniło i zaprzestano takiej komunikacji. Efekt jest taki, że doszło do sytuacji, podczas której w ciągu dnia usunięto spory kawałek chodnika i wykopano w tym miejscu zagłębienie. Nie ustawiono żadnych ostrzeżeń. Po zmroku cały modernizowany teren Starego Rynku i przylegających uliczek pozbawiony jest oświetlenia. Poruszający się na wózku inwalidzkim mieszkaniec tej okolicy wpadł w to zagłębienie i przewrócił się. Na szczęście obyło się bez większych obrażeń.
W trakcie prac konieczne było zamknięcie ulicy biegnącej ze Starego Rynku w kierunku sklepu Biedronka. Musieli na to wyrazić zgodę właściciele firm położonych przy tej ulicy. Zapewniono ich, że prace zostaną zakończone przed Świętami Bożego Narodzenia. Święta minęły, minął Nowy Rok, ulica nie została oddana do użytku. W tej chwili jest ogrodzona i nie są prowadzone tam żadne prace.
W odpowiedzi na interpelację zapewniono mnie, że pozostałe na Starym Rynku drzewo nie zostanie usunięte. Osoby, z którymi rozmawiałem nie są tego tak pewne. Mówią, że od pracowników wykonujących modernizację słyszą o planach usunięcia drzewa.
Podobnie sprawa ma się z „kocimi łbami”, które były jedną z ostatnich takich nawierzchni w Częstochowie. Pracownicy wykonujący remont również w tej sprawie mówią, że nawierzchnia zostanie zamieniona na inną.
Na terenie inwestycji nie ma żadnych informacji o tym, że dane rejony są wyłączone, w wyniku czego nie ma przejścia. W związku z tym osoby poruszające się po tym terenie często muszą zawracać, szukając innej drogi przejścia.
Ostatnio Częstochowa nie ma szczęścia do sprawnie przeprowadzanych inwestycji. Strach pomyśleć, co będzie się działo w momencie rozpoczęcia następnych. Planowane są między innymi modernizacje: DK-1, ulicy Głównej z obejściem ul. Św. Barbary, Promenady Niemena.
Piotr Kaliszewski
Radny Miasta Częstochowy