Dzieła jej rąk widzimy na wielu elewacjach częstochowskich budynków. Na nic się zdają ostrzeżenia. Na murach bloków wciąż pojawiają się najczęściej wulgarne napisy.
Ostatnio Śródmiejska Spółdzielnia Mieszkaniowa przystąpiła do dużej akcji ocieplania i zarazem odnawiania elewacji niektórych swoich domów. Pomalowała je bardzo kolorowo tak, że rozjaśniły ulice w kilku punktach miasta. Dodajmy przy tym, że wszystko odbyło się wysokim kosztem, albowiem ocieplenie i odświeżenie jednego tylko niewielkiego bloczku kosztuje……………..
Cóż z tego, skoro już kilkanaście dni po zakończeniu prac na elewacji budynku przy ul. Focha pojawiły się napisy : “j… policję”, “slums atakuje”… Podobne napisy widnieją również gdzie indziej. Upstrzony różnymi malunkami jest dworzec PKP.
Informowaliśmy nie tak dawno o ekscesach dwóch osiemnastolatków – uczniów częstochowskich liceów, którzy w ciągu jednej nocy zdewastowali elewacje 17 budynków. Trasa ich “zniszczeń” przebiegała od al. NMP przez ul. Kilińskiego, Śląską, Jasnogórską, Kopernika i Nowowiejskiego, gdzie w końcu po krótkim pościgu trafili w ręce funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Młodzi ludzie przez swoją głupotę nie dość, że będą mieli wyrok karny, to jeszcze zapłacą ( prawdopodobnie z kieszeni swoich rodziców ) za zniszczone mienie. Oby więcej takich akcji stróżów prawa.
RAFAŁ NOWICKI