Biblioteka się sypie


Kiedy będzie Remont Miejskiej Biblioteki Publicznej im. W. Biegańskiego w Częstochowie

Publiczna Biblioteka powinna iść do natychmiastowego gruntownego remontu. Obiecywał to kilka lat temu eksprezydent Częstochowy Tadeusz Wrona. Obecny jeszcze nie sprecyzował planów.

Popękane ściany, sypiące się podłogi, odpadające płytki i kafelki, przetarte do białości chodniki. To wizytówka największej biblioteki w Częstochowie. Praca w takich warunkach do komfortu nie należy. Dyrekcja i pracownicy cierpliwie czekają. Może wreszcie ktoś się zlituje i zacznie działać.
Kiedy będzie remont Biblioteki pytamy? Beata Grzanka, z-ca dyrektora Biblioteki Miejskiej w Częstochowie mówi, że do biblioteki nie przyszło żadne oficjalne pismo w sprawie remontu. Tylko na zasadzie plotki doszły do niej informacje o tym, że planowane jest piaskowanie elewacji oraz wymiana okien, zwłaszcza od frontu budynku. Nie wie jednak czy do tego dojdzie i kiedy miałoby to nastąpić. – Remont i modernizacja budynku głównego Biblioteki Publicznej były wpisane w Wieloletni Plan Inwestycyjny (WPI). Według niego biblioteka już dawno powinna być wyremontowana i rozbudowana. Inwestycja przesuwała się w czasie. W pewnym momencie zaistniał pomysł postawienia przy ulicy Dekabrystów centrum biblioteczno-informacyjnego. Idea ta została oprotestowana przez środowisko bibliotekarskie, ponieważ nie była z nim konsultowana. Kiedy upadł pomysł wybudowania centrum, remont i modernizacja biblioteki zostały wykreślone z WPI – mówi Beata Grzanka.
Obecnie Biblioteka Miejska stara się o ponowne wpisanie do WPI. Decyzja sanepidu mówi o konieczności remontu. Niestety władze miasta również nie wiedzą nic konkretnego na temat remontu biblioteki.
– Jest przygotowany projekt remontu elewacji, autorstwa pana Bogdana Jezierskiego. Czy będzie on realizowany zależy od budżetu. Co dalej, nie wiadomo. Pomysły były różne. Podejmowanie decyzji trzeba zacząć od postanowienia czy budynek biblioteki będzie remontowany, czy też wybudowany zostanie nowy, w innym miejscu – mówi z-ca naczelnika Wydziału Inwestycji i Zamówień Publicznych, Grzegorz Cierpiał.
Wypowiedź naczelnika wskazuje, że władze naszego miasta praktycznie nic o tej sprawie nie wiedzą. To nie rokuje dobrze na przyszłość. Pozostaje tylko czekać i mieć nadzieję, że w sprawie biblioteki zostaną podjęte jakieś konstruktywne działania.

AS i UG

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *