Na terenie częstochowskiej dzielnicy Wyczerpy-Aniołów znajduje się niepozorna, lecz ładnie położona ulica, nosząca imię Janiny Porazińskiej, autorki utworów dla dzieci i młodzieży. W jej dorobku znajdują się bajki, legendy, podania, wiersze i piosenki.
Kto z nas nie pamięta pięknej kołysanki „Na Wojtusia z popielnika iskiereczka mruga”, natomiast baśń pt. „Szewczyk Dratewka” znana była zapewne każdemu dziecku. Do dziś Janina Porazińska nazywana jest damą literatury dla dzieci.
Pisarkę „poznałam” bardzo dawno temu. To było wtedy, kiedy nauczyłam się czytać i do moich rąk trafiła gawęda o dwóch siostrach, dobrej i złej pt. „Dwie Dorotki”. Potem często wracałam do książek Porazińskiej i do moich ulubionych bohaterów, aby na nowo odkryć ich w sobie.
Janina Porazińska urodziła się 29 września 1882 roku w Lublinie. W dzieciństwie wakacje spędzała w domu dziadków w Chrustach. U dziewczynki rozwijała się wówczas ogromna wrażliwość na piękno przyrody. Po latach napisze: „Choć urodziłam się i wychowałam w mieście, kochałam nie ulice i wysokie domy, kochałam pole, las i wodę”. Pochylała się nad każdym zranionym i skrzywdzonym zwierzęciem. Pobyty w Chrustach pozwoliły jej także dobrze poznać obyczaje ludowe.
Mając dwanaście lat zamieszkała w Warszawie na pensji swojej stryjenki, Natalii Porazińskiej przy ulicy Brackiej. Po otrzymaniu świadectwa ukończenia szkoły średniej, na dalszą naukę wyjechała do Krakowa. Lata tam spędzone okazały się istotne dla jej biografii. Uczestniczyła w zajęciach na Wyższych Kursach dla Kobiet im. Adriana Baranieckiego. Studiowała także na Wydziale Przyrodniczym Uniwersytetu Jagiellońskiego.
Po powrocie do stolicy wraz z Różą Brzezińską założyła czasopismo dla młodzieży „Płomyk”, a po jego zlikwidowaniu była jedną z głównych redaktorek „Płomyczka”. Stałymi współpracownikami tygodnika byli: Jan Brzechwa, Maria Kownacka, Hanna Ożogowska, Ewa Szelburg-Zarembina. W latach 1922 -25 pracowała w wydziale szkolnictwa powszechnego w Ministerstwie Wyznań Religijnych i Oświecenia Publicznego w Warszawie.
Po odejściu z urzędu poświęciła się wyłącznie pracy twórczej. Do wybuchu drugiej wojny światowej opublikowała m.in.: zbiór wierszy „ W Wojtusiowej izbie”, opowieść „Kichuś majstra Lepigliny”, bajkę „Kopciuszek”, „Baśń o siedmiu krukach”.
Janina Porazińska, poprzez swoje dokonania literackie, pragnęła zaszczepić małemu człowiekowi fascynację literaturą, rozbudzić wyobraźnię, wykształcić twórczy stosunek do życia, rozwinąć osobowość. Spod pióra tej „wielkiej artystki słowa” wyszły również takie utwory, jak: „Psotki i śmieszki” (wiersze), „Kto mi dał skrzydła” (opowieść o Janie Kochanowskim), „I sto koni nie dogoni” (wspomnienia), „Pamiętnik Czarnego Noska” (powieść). Jej książki poznały i polubiły także dzieci w odległej Japonii i wielu krajach Europy.
Za twórczość pisarską i działalność edukacyjną Porazińska otrzymała wiele ważnych nagród i wyróżnień. Jednak najcenniejszym dla niej trofeum był Order Uśmiechu, którym została uhonorowana na wniosek dzieci w 1969 roku.
Długie życie autorki „Za górami … za lasami” wypełnione było wartościową i piękną pracą. Do końca pozostała wierna wartościom wyniesionym z domu rodzinnego. Cechowała ją miłość do Ojczyzny, do Boga. Szanowała każdego człowieka. Jej kunszt literacki ukazuje piękno, różnorodność i bogactwo ojczystego języka. „Czas przemija, zapisane słowo pozostaje”.
Janina Porazińska zmarła 2 listopada 1971 roku w Warszawie. Grób jej znajduje się na warszawskich Powązkach.
Barbara Szymańska
Fot. 1. Janina Porazińska. Autor nieznany, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=19993219
Fot. 2. Ulica Janiny Porazińskiej. Wyczerpy-Aniołów. Autor Barbara Szymańska