W samym centrum KRUSZYNY (obok szkoły) wystawiono w roku 1968 obelisk zwieńczony dwoma orłami (zdj.1). Po lewej stronie pomnika jest tablica upamiętniająca powstańców poległych w wielkiej bitwie jaka wydarzyła się pod tą miejscowością w dniu 29 sierpnia 1863 roku. Po prawej natomiast mamy tablicę z następującym napisem: “W dniu 4 września 1939 wkraczające wojska hitlerowskie zamordowały 44 osoby, a wśród nich mieszkańców gromady Kruszyna”. Następnie wymienione są nazwiska 22 osób (a wśród nich cztery z rodziny Kępów).
Niezgodność między podaną liczbą zamordowanych, a ilością wymienionych nazwisk wynika – jak sądzę – z faktu, że wśród zabitych byli także Żydzi, których tożsamości nie można było dokładnie ustalić. Początek tej tragedii miał miejsce pod murem cmentarnym w KRUSZYNIE, pod który zgoniono wszystkich mężczyzn, grożąc im rozstrzelaniem w odwecie za przypadkową śmierć niemieckiego żołnierza. W miejscu tym stoi teraz cienki krzyż żelazny z malutką tabliczką. (zdj.2). Napis na niej informuje: “Miejsce śmiertelnej grozy 400 Polaków spędzonych tutaj przemocą na rozstrzelanie przez niemieckich agresorów”. Po desperackiej interwencji dziedziczki Lubomirskiej, większość mieszkańców zostało uratowanych z tej egzekucji. Niedawno, tuż przy tym Miejscu Pamięci, ustawiono murowaną ubikację – dla wygody odwiedzających cmentarz!!!…. c.d.n.
ANDRZEJ ŚWIŃSKI