FOTOGRAFIA. Konkurs z przesłaniem


11 czerwca 2018 roku w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater” w Częstochowie odbyła się druga (po Złotym Potoku) odsłona wystawy nagrodzonych i wyróżnionych prac fotograficznych w ogólnopolskim konkursie „Człowiek dobry jak chleb”, którego patronem duchowym jest św. Brat Albert – Adam Chmielowski. Konkurs organizowało Muzeum Regionalne im. Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku, przy współpracy Fundacji Festiwalu Sztuka Reportażu.

– Pomysł zrodził się, kiedy Senat RP ogłosił rok 2017 Rokiem św. Brata Alberta. Ten święty jest mocno związany z Muzeum Regionalnym im. Zygmunta Krasińskiego w Złotym Potoku, ponieważ jako powstaniec walczył na ziemi janowskiej. Konkurs połączyliśmy z wykładem o św. Albercie, w którym zostały uwypuklone jego role: powstańca, malarza, artysty i mistyka. Wykład prowadził dyrektor Muzeum Andrzej Kuźma. Chcieliśmy, aby temat artyści potraktowali szeroko – w ujęciu reporterskim i symbolicznym. A jednocześnie, aby zgłębili postać św. Brata Alberta, po to, aby nasycić się jego wartościami i zrozumieć sens jego przesłania życiowego, a potem spróbować to odnaleźć w kadrach aparatu fotograficznego. Sądzę, że się udało. Powstały zdjęcia z dużym ładunkiem emocji i symboliki, o wysokich walorach artystycznych – mówi pomysłodawczyni konkursu i jego koordynatorka Aleksandra Kowalska.

Na konkurs wpłynęły 84 fotografie od 31 artystów z całej Polski. Senator Ryszard Majer, który swym patronatem objął konkurs, podkreślił, że istotą sukcesu są pasja i determinacja, zarówno organizatorów, którzy musieli sprostać trudom przygotowawczym oraz samych twórców, dla których temat był wyzwaniem artystycznym. – Efekt prezentacji to uczta dla oka i ducha. Prace są wyrazem głębokiej analizy tematu. Wyrażają symbolikę przesłania, które było tak oczywiste dla bohatera konkursu – św. Brata Alberta Chmielowskiego – powiedział senator Ryszard Majer.
Wśród wyróżnionych byli także artyści częstochowscy. Doktor Krzysztof Muskalski, który od kilku lat zajmuje się fotografią reportażową otrzymał wyróżnienie. – Temat stanowił duże wyzwanie, którego nie da się zrobić „na zamówienie”. To są zdjęcia z archiwum, które powstały przy jakichś okazjach i nie zawsze były planowane, kiedy liczył się refleks fotografa, aby nastój i klimat chwili wyłapać i utrwalić. Czuję się usatysfakcjonowany, że moje prace przewodniczący jury konkursu wysoko ocenił. Moje zdjęcie dwóch obejmujących się sióstr wykonane zostało w odległym kraju, w Wietnamie, ale to dowodzi, że temat okazał się uniwersalny, bo pod wszystkimi szerokościami geograficznymi miłość i dobro są najważniejszymi wartościami – powiedział „GCz” K. Muskalski.

Fot. UG
Laureaci konkursu na pamiątkowej fotografii

URSZULA GIŻYŃSKA

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *