Za nami 41. Doroczna Wystawa Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza, w trakcie której wręczono odznaczenia Ministra Kultury


W środę 7 grudnia w Ratuszu Miejskim w Częstochowie odbył się wernisaż 41. Dorocznej Wystawy Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza, podczas którego odznaką honorową „Zasłużony dla Kultury Polskiej”, nadaną przez Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego Piotra Glińskiego, odznaczone zostały: członkini Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza Joanna Bochaczek-Trąbska i członkini Związku Polskich Artystów Plastyków w Częstochowie Aleksandra Kowalska. Aktu dekoracji dokonał Wiceminister w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Poseł na Sejm Szymon Giżyński z udziałem Wicewojewody Śląskiego Roberta Magdziarza.

 

Ewa Powroźnik, prezes Częstochowskiego Stowarzyszenia Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza, odznaczona w lipcu tego roku Brązowym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis”, z radością i wzruszeniem podkreśla, że doroczna wystawa jest dla artystów Stowarzyszenia wielkim i oczekiwanym wydarzeniem, podsumowujący ich wielomiesięczną pracę.

– Wraz z uhonorowaniem twórców odznaczeniem „Zasłużony dla Kultury Polskiej” wręczymy nagrody specjalne, przyznane przez zarząd Stowarzyszenia. Za całokształt pracy artystycznej Nagrodę im. Janiny Plucińskiej-Zembrzuskiej otrzymuje Danuta Pęczak, natomiast Honorowe Nagrody Zarządu Stowarzyszenia – niezwykle kreatywny artysta-rzeźbiarz Grzegorz Janus oraz dyrektor IV Liceum Ogólnokształcącego im. Henryka Sienkiewicza w Częstochowie Jadwiga Sipa, która od lat współpracuje z nami i bezinteresownie wspierając nasze przedsięwzięcia – mówi prezes Ewa Powroźnik.

Wiceminister kultury i dziedzictwa narodowego, poseł Szymon Giżyński, wyraził uznanie wobec nagrodzonych pań za ich wielopłaszczyznową, bogatą twórczość na rzecz kultury polskiej.

– Wszyscy tutaj są świadomi wielkiego wkładu obydwu Pań dla częstochowskiej i polskiej kultury. Ja jednak chcę pokusić się o dodanie właściwej laudacji, co również będzie wspólnym portretem obydwu Pań. Wiele bowiem życiorysowych momentów, kiedy to jeszcze w bardzo młodym wieku skupiały swoje talenty, dokonywały ostatecznych wyborów i oddawały się mocno zakorzenionej w pasji twórczości, wiązało się z miejscem, jakim był Zespół Państwowych Szkół Plastycznych im. Jacka Malczewskiego w Częstochowie. I tak myślę, że on patronuje Paniom w całej drodze życiowej oraz służbie naszemu miastu i naszej ojczyźnie. Bo przecież Jacek Malczewski był wielkim twórcą i wizjonerem, przede wszystkim malarstwa. Pokazał zupełnie nową drogę: jak można być wielkim malarzem i wielkim patriotą polskim, po szkole równie wielkiego Jana Matejki. Jest autorem kilku genialnych myśli, znakomitych aforyzmów, które określają zakres powinności polskich twórców wobec ojczyzny. Wyjściowym niech będzie: „W cudzych chomątach nie mogę jakoś maszerować”. Jest też inna, jeszcze głębsza, a mianowicie: „Gdybym nie był Polakiem, nie byłbym artystą”. I ostatnia, stanowiąca wezwanie, apel, a nawet testament: „Malujcie tak, aby Polska zmartwychwstała”. Warto przypomnieć, że czasy Jacka Malczewskiego, to czasy po powstaniu styczniowym, kiedy rodził się testament poprzednich epok, a zwłaszcza pokoleń rozbiorowych, które nie znały wolnej ojczyzny. Zostało to sformułowane wielkim czynem pierwszego pokolenia polskiej inteligencji po powstaniu styczniowym, który łączył płomienny patriotyzm z pracą na rzecz najbliższych sobie ludzi – nie tylko rodzin, ale i bliskiego otoczenia – w zakresie wszystkiego, co stanowiło połączenie własnego wykształcenia, własnych talentów i własnej siły oddziaływania z potrzebami ludzi, tych najzwyklejszych, gdzie trzeba było zaczynać od spraw prostych, a kończyć na opowieści o ojczyźnie, o jej niegdysiejszej chwale i konieczności jej powrotu na mapę świata. Było to pokolenie, do którego przesłania życie i twórczość obydwu pań znakomicie przylegają. W końcu studia podyplomowe, świetne wykształcenie, ogromna rozpiętość talentów artystycznych, to po prostu dar od Pana Boga i sprawowanie całego pola możliwości oddziaływania w służbie ojczyźnie. Panie z niesamowitą skutecznością i wielkim wdziękiem podjęły się tego zadania i wykonują je bardzo sumiennie, oczywiście, kultywując przekaz sprzed dziesięcioleci, zarazem pozostając wierne wyzwaniom naszej epoce, naszym nadziejom i potrzebom. Patrząc na ich życiorysy, bez trudu można dostrzec wielką spójność, ale i wielkie poświęcenie oraz samodoskonalenie. Panie cały czas pracowały najpierw nad sobą, a dopiero potem potęgę swojego uczucia patriotycznego i ludzkiego przekazały poprzez rozmaite specjalności, talenty, czy, jakby powiedziała osoba duchowna, rozmaite charyzmaty. Jeszcze raz bardzo serdecznie dziękuję. Jestem wdzięczny dwóm osobom, że mogłem się z Państwem podzielić tą radością, a mianowicie Panu Premierowi Piotrowi Glińskiemu, że skierował mnie tutaj do wręczenia odznaczeń oraz Panu Wojewodzie Robertowi Magdziarzowi za odczytanie aktu preambuły, czego bezpośrednim skutkiem było owo wręczenie. Dziękuję państwu, że byliście godnymi, jak również przejętymi i wzruszonymi osobami na tej sali, dzieląc moją wdzięczność, a jednocześnie szczery podziw i najwyższe uznanie dla obu pań – podsumował wiceminister Szymon Giżyński.

Częstochowskie Stowarzyszenie Plastyków im. Jerzego Dudy-Gracza działa od 1981 roku. Organizuje wystawy plastyczne, plenery, spotkania z ludźmi sztuki, zajęcia warsztatowe pod kierunkiem plastyków profesjonalnych. Obecną nazwę przyjęło w 2005 roku. Skupia około 70 członków w różnym wieku, reprezentujących różne zawody. Wciąż są chętni do wstąpienia w szeregi Stowarzyszenia, jednak z braku siedziby – jak informuje prezes Ewa Powroźnik – aktualnie przyjęcia są ograniczone.
– Nasi twórcy malują, rzeźbią, zajmują się tkactwem, grafiką oraz innymi technikami plastycznymi. Nasze Stowarzyszenie prowadzi także plenerową Galerię „Pod Kasztanem”. Ważną misją Stowarzyszenia jest działalność charytatywna. Członkowie rokrocznie przekazują kilkanaście obrazów na różne akcje pomocowe.  W ciągu dwunastu lat mojej prezesury na aukcje i różne akcje dobroczynne ofiarowaliśmy ponad czterysta obrazów – co roku od 30-40, a w roku jubileuszowym 35-lecia około stu, Wówczas otrzymaliśmy  Nagrodę Prezydenta Miasta w dziedzinie pomocy społecznej i otrzymaliśmy tytuł ,,Mecenasa Pomocy Społecznej”– podkreśla prezes Ewa Powroźnik.

Na tegorocznej wystawie zaprezentowano 58 prac. Powstał wielobarwny i wielotematyczny przekaz, który zachwyca wnikliwą analizą otaczającego świata i polskiej rzeczywistości. Z roku na rok wystawy Stowarzyszenia nabierają rozmachu twórczego i plastycznej wytrawności. Gratulujemy!

MS / RED

 

 

Podziel się:

3 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *