Remisem zakończył się mecz 2 ligi rugby pomiędzy Rugby Clubem Częstochowa a Brygadą Bałuty RC Łódź. Goście prowadzili od pierwszych minut meczu, jednak przyłożenie na wagę remisu zdobył 3 minuty przed końcem spotkania Maciej Gnych.
Zanim sędzia Janusz Wilk dał znak do rozpoczęcia zawodów, na murawie miało miejsce jeszcze jedno ważne wydarzenie. W imieniu zarządu Klubu, zawodniczki Rugby Clubu Częstochowa wręczyły podziękowania oraz klubowy upominek Annie Szczepanik, która przez ostatni rok biorąc w dział w programie „Pomagam RCC” przekazała na cele statutowe klubu największą sumę środków pieniężnych.
Mecz z drużyną BBRC Łódź był zdecydowanie najciekawszym i najbardziej zaciętym pojedynkiem rozegranym do tej pory w Częstochowie. Na boisku nie brakowało walki i twardej, ale toczącej się w duchu fair play gry. Łodzianie dysponowali zdecydowaną przewagą fizyczną, której nasi zawodnicy przeciwstawili skuteczną grę ataku i mądrą grę nogą. W opinii prowadzącego zawody sędziego Janusza Wilka z taką dyspozycją obie drużyny mogłyby napsuć krwi ekipom dużo bardziej doświadczonym w ligowych bojach na polskich boiskach. Cieszy także fakt, że nasi zawodnicy podtrzymali serię meczy bez porażki na własnym boisku, która trwa dokładnie półtora roku, bo od kwietnia 2009.
– Na pewno przed meczem żadnym remisem nikt nas by nie skusił, bo zawsze gramy i walczymy tylko o zwycięstwo. Jednak patrząc z perspektywy pierwszej połowy, to goście chyba bardziej mogą czuć się zawiedzeni ostatecznym rezultatem, który w mojej opinii wymiernie oddaje to co działo się na boisku. Trzeba także pamiętać, że to nie my mieliśmy w składzie reprezentanta Polski w rugby7 oraz zawodników z doświadczeniem na boiskach najwyższej klasy rozgrywkowej. A zatem nie możemy być zawiedzeni remisem, a już na pewno możemy cieszyć się z charakteru gry naszej drużyny. To pozwala z optymizmem patrzeć w przyszłość – powiedział po meczu trener Rugby Clubu Częstochowa Mateusz Nowak.
Rugby Club Częstochowa – BBRC Łódź 15:15 (3:12)
RCC: Skibiński, Kembłowski, Fikus, Sterna (Królak), Biernat, Skowron, Nowak, Krzypkowski – Szkopiak – Mitek – Szczerba (Ociepa), Gnych, Jakubczak, Konefał, Masalski
Punkty dla RCC: Mitek 5 (1P), Gnych 5 (1P), Krzypkowski 3 (1K), Królak 2 (1Pd)
foto: Zacięta walka to tradycyjny obrazek podczas meczów RCC.
PAW