Rakowa koniec marzeń o awansie?


Udanych Świąt Wielkanocnych nie mieli piłkarze i kibice częstochowskiego Rakowa, który w Wielką Sobotę w kompromitującym stylu przegrał w Rybniku z ROW-em 0-5, mocno ograniczając swoje szanse na awans do pierwszej ligi.

Dwa tygodnie wcześniej podopieczni trenera Jerzego Brzęczka ulegli 0-1 Bytovii Bytów i ambitne plany wydostania się z drugoligowego marazmu najprawdopodobniej trzeba będzie poddać weryfikacji. – ROW był od nas zdecydowanie lepszy, nie byliśmy w stanie podjąć z nimi walki. Udowodnili, że nieprzypadkowo są liderem i pewnie zmierzają po awans. Ciężko od razu wyciągnąć konstruktywne wnioski po takim laniu – mówił po sobotniej klęsce wybitnie przybity trener Brzęczek. Częstochowianie w Rybniku nie mieli nic do powiedzenia, raz za razem przyjmując kolejne ciosy, mimo że do składu po dłuższej przerwie powrócili Brazylijczycy: Diego Bezerra i Daniel da Silva. Przed naszą drużyną teraz seria spotkań przed własną publicznością, kolejno z Górnikiem Wałbrzych (06.04, godz. 16:00), MKS-em Kluczbork (10.04) oraz Chojniczanką Chojnice (13.04). Tylko komplet punktów w tych meczach może przedłużyć jeszcze szanse czerwono-niebieskich na zajęcie jednego z dwóch czołowych miejsc w tabeli.
Więcej powodów do radości mają kibice JDB Skry. Piłkarze z ulicy Loretańskiej wygrali w minioną sobotę 2-1 w Głubczycach z Polonią, a ponadto punkty potraciły zespoły sąsiadujące w tabeli z częstochowianami. Po niepełnych 17. kolejkach Skra traci do prowadzącej Przyszłości Rogów pięć punktów i szanse na awans drużyny dowodzonej przez Jana Wosia nadal są spore. Bardzo ważne dla częstochowian będą dwa najbliższe mecze, w sobotę w Jaworznie ze Szczakowianką oraz z Odrą Opole u siebie (12.04, godz. 19:30).
Zimowa aura uniemożliwiła inaugurację rundy wiosennej piłkarkom ISD Gola Częstochowa. Spotkanie podopiecznych Włodzimierza Seifryda ze Sportową Czwórką Radom zostało odwołane, ponieważ na boisku zalegała zbyt duża warstwa śniegu. „Golarki” najprawdopodobniej pierwszy mecz rozegrają dopiero 13 kwietnia w Biedrzychowicach z tamtejszym Rolnikiem.

Mariusz Rajek

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *