Niezwykłe zjawiska jurajskie w Kusiętach


Od parafii do parafii w byłym województwie (300)

Wspomniałem już tydzień temu o istnieniu śladów niezwykłych zjawisk przyrodniczych jakie występują w pobliżu przystanku kolejowego w Kusiętach pod Częstochową. Zjawiska te to procesy krasowe polegające na rozpuszczaniu wodą skał wapiennych, powodujących powstawanie podziemnych jaskiń i studni. Jeżeli taka studnia zostanie zamknięta warstwą osadu nie przepuszczającego wody opadowej do podziemnej pustki krasowej, wówczas tworzy się na powierzchni wyjątkowe jeziorko. I takie właśnie istnieje od bardzo dawna w Kusiętach. Osadzone na podziemnym systemie jaskiniowym wskazuje, że w pobliżu mogą istnieć dalsze leje krasowe. I istnieją, ale już połączone ze sobą tworzą teraz obszerne zapadlisko w którym szybko nikną wody atmosferyczne. Dotrzeć do niego można poruszając się od opisanego jeziorka wzdłuż widocznej linii wysokiego napięcia (w kierunku północnym). Tuż obok drugiego masztu tej linii rozpoczyna się rozległe zapadlisko gruntu, czyli uwał krasowy. Istnienie tutaj jeziorka i uwału świadczą o tym, że teren po którym się poruszamy znajduje się nad dużym system podziemnych jaskiń – powstałych przez rozpuszczanie się podziemnych skał osadowych. W miarę swego rozwoju jaskinie te uzyskiwały połączenia z powierzchnią terenu poprzez studnie (leje krasowe), które po dużym ich nagromadzeniu, łączyły się ze sobą tworząc dolinę o stromych zboczach i nierównym dnie. Uwał w Kusiętach powstał po połączeniu się ze sobą co najmniej 10-ciu takich studni i jest nadal aktywny, bowiem w czasie dużych roztopów czy opadów woda szybko przedostaje się do podziemnych jaskiń. Natomiast odwrotnie dzieje się jeziorkiem, które wypełnia zagłębienie krasowej studni, zamkniętej już nieprzepuszczalną gliną – dzięki czemu zawsze znajduje się w nim woda, a wokół podmokły teren.
By zakończyć opis obszaru dekanatu olsztyńskiego pozostaje jeszcze wspomnieć o Górach Towarnych. Położone dokładnie między Kusiętami a Olsztynem składają się z dwóch niezalesionych wzgórz o nazwie: Towarne Małe i Duże. Ich najwyższy punkt wynosi prawie 349 m npm. W masywie wyższym znajdują się ciekawe jaskinie. Dwie z nich: Towarna i Dzwonnica połączone są ciągiem wąskich korytarzy o długości 183 m. W tej pierwszej znaleziono kości niedźwiedzia jaskiniowego, a także fragmenty ceramiki sięgającej 2000 lat przed nasza erą. W latach 60. XX wieku odnaleziono tutaj jeszcze dwie jaskinie nazwane: Cabanowa i Kopana. W dniu 30 grudnia 1988 roku wojewoda częstochowskim nadal temu uroczysku status Pomnika Przyrody Nieożywionej. Kończąc opis Kusiąt trzeba jeszcze wspomnieć o jednym z mieszkańców tej wsi. Jest nim znany dziennikarz i literat Andrzej Kalinin. Członek PEN Clubu (międzynarodowe stowarzyszenie pisarzy założone w 1921 roku w Londynie w celu współpracy) i Stowarzyszenia Pisarzy Polskich. W 1998 roku odznaczony przez prezydenta RP złotym krzyżem zasługi. Jest autorem cenionej książki „I Bóg o nas zapomniał” za którą otrzymał w 1994 roku nagrodę literacką Czesława Miłosza. Ten niezwykły poeta i laureat nagrody Nobla był także gościem Andrzeja Kalinina w Kusiętach. Przypomina teraz o tym tablica okolicznościowa umieszczona w 1998 roku na bramie posesji państwa Kalininów.
Odcinkiem tym kończę opis obszaru dekanatu olsztyńskiego, a już 23. od początku tego cyklu. Pozostały do przedstawienia jeszcze dwa dekanaty, które leżały na obszarze byłego województwa, a ich siedziby znajdują się w Poraju i w Blachowni.

Tekst i zdjęcia –

Andrzej Siwiński

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *