Magdalena Michalak od kilku lat występuje ze swoją mamą Aleksandrą Kowalską, solistką i założycielką zespołu „Impast”. 28 stycznia br. obie wokalistki można było posłuchać w Ośrodku Promocji Kultury „Gaude Mater”, gdzie odbył się świąteczny koncert kolęd i pastorałek.
Jak długo koncertuje Pani z mamą?
– Tyle ile trwa zespół „Impast”, czyli to już siedem lat.
A jak zrodził się pomysł wspólnych występów?
– Na początku mama była jedyną wokalistką. Dopiero po jakimś czasie narodził się pomysł, iż może dołączę do zespołu. Podobały mi się utwory, które grała grupa, ale też chodziłam do szkoły muzycznej, więc muzyka nie jest mi obca i lubię śpiewać.
Jakie ma Pani plany na najbliższą przyszłość, czy wiąże ją Pani z muzyką?
– Najbliższe moje plany to zakończenie studiów magisterskich z kosmetologii. Studiuję na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. Dla mnie istotne jest zakończenie nauki, a później pewnie śpiewanie w zespole, mam też swoją pasję związaną z fotografią. Lubię robić zdjęcia, myślę także o rozwijaniu się w tym kierunku.
Dziękuję za rozmowę
– Ja również.
DAWID GĄTKOWSKI