W 101. rocznicę koronacji Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze, 22 maja 2011 r., w kościele pw. św. Jadwigi Śląskiej w Częstochowie, w dzielnicy Bór Wypalanki, koronowano obraz Matki Bożej z Wypalanek.
Proboszcz parafii ks. gen. Stanisław Rospondek zadbał o duchowy i patriotyczny wymiar nabożeństwa. Msza, którą koncelebrowało pięciu księży pod przewodnictwem księdza dziekana płk. Zygmunta Jurczyka, przebiegła w duchu żołnierskiego ceremoniału, przy akompaniamencie Orkiestry Górniczej z Bełchatowa. W żarliwej i doniosłej modlitwie za Ojczyznę i wiarę, która przeplatana była patriotycznymi pieśniami: Warszawianką, Rotą, pieśniami żołnierskimi, licznie uczestniczyli wierni oraz zaproszeni goście. Wśród nich byli parlamentarzyści – Halina Rozpondek z PO i Szymon Giżyński z PiS, prezydent Częstochowy Krzysztof Matyjaszczyk oraz prezydenci Kielc, Pabianic, Bełchatowa, starosta częstochowski Andrzej Kwapisz, kawalerowie i damy Orderu św. Stanisława Biskupa Męczennika, członkowie zakonu św. Rycerzy Jerzego oraz Legionu Maryjnego i Korpusu Jasnogórskiego Wojska Polskiego, Sybiracy (delegacji przewodził były senator Grzegorz Lipowski), strażacy, pedagodzy, radni częstochowscy.
Parafia pw. św. Jadwigi Śląskiej w tym roku będzie obchodzić 20-lecie istnienia. Powstała 16 października 1991 roku, w rocznicę wyboru papieża Polaka, dziś błogosławionego Jana Pawła II. Kościół konsekrowano w 2005 roku. Obraz Matki Bożej z Wypalanek, autorstwa mjr. Jana Wawrzaka, zawisł w kościele rok temu, a powstał na wzór dzieła z kościoła w Zuzeli, miejscu urodzenia prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego.
Korony dla Maryi i Pana Jezusa są darem parafian. Wykonał je częstochowski jubiler-artysta Jacek Gawlak. Ceremonię koronacji ksiądz proboszcz powierzył paulinowi o. Eustachemu Rakoczemu, majorowi wojska Polskiego, jasnogórskiemu kapelanowi Żołnierzy Niepodległości. Korony trzymali płk Stanisław Ujma, komendant Polskich Drużyn Strzeleckich Okręgu Stanisławowskiego i płk Grzegorz Kucharski. Apel modlitewny przed koronacją wygłosił płk Michał Kamiński z Jasnogórskiego Korpusu oficerów, kawaler Order Virtuti Militari, członek zakonu Rycerzy św. Jerzego. – Dobry Boże, pozwól by dar parafian spoczął na skroniach naszej Matki. Niech mówi, że byliśmy wierni Bogu i ojczyźnie – mówił płk Kamiński.
Homilię wygłosił o. Eustachy Rakoczy. Podkreślił w niej przywiązanie narodu polskiego do symboliki czczenia Matki Bożej poprzez wotum w kształcie koron. – Korona to symbol suwerenności. Sam Pan Bóg ukoronował Maryję udziałem w panowaniu swego syna. Kościół usiłuje naśladować Ojca Niebieskiego zdobiąc głowę Maryi koronami z kamieni szlachetnych, ziół, kwiatów. Są różne stopnie koronacji. Na szczeblu pontyfikalnym aktu dokonuje sam papież, na szczeblu krajowym – delegat papieski. Ponadto są koronacje na szczeblu diecezjalnym i parafialnym – mówił o. Rakoczy. Akcentował, że koronujemy Matkę Bożą w trudnym czasie, atmosferze podziału Polaków i braku jedności. – Bogurodzico zatroskana naszym życiem przynosimy Ci korony, dar parafian. To dar najprostszy a zarazem najdroższy. Dar serca i miłości – mówił kaznodzieja.
Korony zawierają 166 szlachetnych kamieni jako hołd parafian, za którymi kryją się serca ofiarodawców, oraz klejnoty symbolizujące jubileusze parafii, a wśród nich szafir proboszcza, symbolizujący 45-lecie jego posługi kapłańskiej kapłaństwo. Tę rocznicę ksiądz proboszcz Stanisław Rospondek świętował podczas uroczystości koronacji. Drugim jubileuszem obchodzonym w tym dniu była i 70-lecie urodzin. Po mszy św. dostojny Jubilat odebrał liczne życzenia. Po nabożeństwie ojciec parafii zaprosił wiernych na żołnierską grochówkę, po mistrzowsku przygotowaną przez Pułk Specjalny Komandosów z Lublińca
Również nasza redakcja szacownemu Jubilatowi życzy wiele lat w zdrowiu oraz licznych błogosławieństw Bożych w służbie Boga i Ojczyźnie. Niech kolejne lata przyniosą niezmierzone owoce miłości, głębokiej wiary i patriotyzmu, czego świadkami byliśmy podczas misterium koronacji.
URSZULA GIŻYŃSKA