– Czy w obecnych czasach, kiedy prawie na wszystkie dolegliwości są rewelacyjne i skuteczne leki, oddawanie krwi jest tak samo ważne jak to było kiedyś?
-Krew zawsze pozostanie niezastąpiona. Jest to najcenniejszy z leków i co ważne prawie każdy może być jego darczyńcą. Wystarczy sprostać odpowiednim normom i wyrazić chęć bycia dawcą.
Rozmowa z Danutą Kotara, prezesem lublinieckiego klubu Honorowych Dawców Krwi przy PCK
– Czy w obecnych czasach, kiedy prawie na wszystkie dolegliwości są rewelacyjne i skuteczne leki, oddawanie krwi jest tak samo ważne jak to było kiedyś?
-Krew zawsze pozostanie niezastąpiona. Jest to najcenniejszy z leków i co ważne prawie każdy może być jego darczyńcą. Wystarczy sprostać odpowiednim normom i wyrazić chęć bycia dawcą.
– Jakie są to normy?
– Tych wymogów, wbrew pozorom jest sporo. Trzeba być pełnoletnim, w przypadku mężczyzn górna granica wieku to 65 lat, u kobiet 60. Krwi nie pobiera się od osób, które przebyły i są chore na żółtaczkę zakaźną, nosicieli wirusa HIV i chorych na AIDS, chorych wenerycznie, na gruźlicę, alkoholików, chorych na padaczkę, na choroby nowotworowe, na choroby układu krążenia, odbywających karę pozbawienia wolności i w okresie 12 miesięcy po opuszczeniu zakładu itd. Wszystkie te przepisy mają na celu uniknięcie jakiegokolwiek niebezpieczeństwa pobrania zarażonej krwi, gdyż niektóre choroby jak również sytuacje, o których wspomniałam mają bezpośredni wpływ na zmiany krwi u człowieka. Poza tym każdorazowo przy pobieraniu krwi, dawca wypełnia kwestionariusz, w którym odpowiada na szczegółowe pytania dotyczące przebytych chorób, zakażeń, życia seksualnego, wyjazdów zagranicznych. Ale to jeszcze nie wszystko. Najważniejsze jest to, że krew pobrana od dawcy zawsze jest badana laboratoryjnie.
– Czy oddanie krwi jest bezpieczne?
– Całkowicie. Zresztą każdy już chyba miał pobieraną krew i nic się nie stało. Jedynie trochę strachu towarzyszy pierwszemu pobraniu, a później to już idzie jak z płatka. Sporo osób boi się, że pobieranie krwi osłabia organizm. Proszę się nie bać, krew jest uzupełniana dość szybko, po 2 tygodniach, jej objętość wraca do normy, a dawca nie odczuwa żadnych dolegliwości i bez przeszkód może wykonywać swoje obowiązki. W dobie AIDS, to chyba także budzi duże obawy, że można się zarazić wirusem HIV w czasie pobierania krwi. I w tym miejscu chcę każdego poinformować, że AIDS w punkcie albo stacji krwiodawstwa na pewno nikt się nie zarazi. Wyposażenie tych placówek jest całkowicie sterylne, a krew od każdego dawcy pobierana jest przy użyciu sprzętu jednorazowego. I jeszcze jedna uwaga wynikająca z obaw potencjalnych dawców, mianowicie oddawanie krwi nie spowoduje wzmożonego jej wytwarzania i nieprawdą jest, że jakoby jeśli raz oddam krew, będę to musiała robić zawsze.
– Wracając do pierwszego pytania, powiedziała już Pani o normach, jakie musi spełnić dawca, ale to jeszcze nie wszystko, trzeba także chcieć oddać swoją krew. Proszę powiedzieć, czy honorowych dawców przybywa?
– Raczej nie. Teraz w powiecie lublinieckim działają trzy kluby honorowego dawcy krwi, gdzie w sumie mamy zarejestrowanych 180 członków oddających regularnie krew. Oczywiście, chcielibyśmy, żeby było tych osób o wiele więcej. Wydaje mi się, że krwiodawstwo jest mało nagłaśnianie. Proszę się przyjrzeć reklamom w środkach masowego przekazu, ciągle są na topie wspomniane przez pana cudowne leki na wszystko, a jak mało mówi się o niezastąpionej krwi. Dlatego korzystając z okazji namawiam wszystkich, którzy mogą, do oddania krwi. Proszę się nie wahać, ktoś już z całą pewnością czeka na tę krew, ona może mu nawet uratować życie. Nie trzeba być supermenem, nie trzeba robić wszystkich rzeczy, żeby być wielkim człowiekiem, nieraz wystarczy tak niewiele.
– Na koniec, proszę powiedzieć o uprawnieniach, jakie przysługują honorowym dawcom krwi w Polsce.
– Przede wszystkim, oddając krew honorowo, dawcy przysługuje dzień wolny od pracy z zachowaniem prawa do wynagrodzenia, co tak naprawdę w większości zakładów nie jest respektowane, chociaż Ustawa o Publicznej Służbie Krwi gwarantuje płatny dzień wolny od pracy. Dawcy przysługuje także posiłek regeneracyjny w dniu oddania krwi, jak również korzystanie ze świadczenia zakładów lecznictwa otwartego i aptek, poza kolejnością.
– Dziękuję za rozmowę.
MAREK BIAŁAS