SIATKÓWKA
Po wygranym meczu we wtorek w Hali Polonia nad drużyną z Rumunii – CVM Tomis Constanta kolejny krok o puchar CEV został wykonany celująco. Akademicy w składzie: Paweł Woicki, Krzysztof Gierczyński, Marcin Wika, Brook Billings, Piotr Nowakowski, Robert Szczerbaniuk, Piotr Gacek (libero) oraz Krzysztof Wierzbowski, Andrzej Wrona i Andrzej Stelmach pokazali dobrą siatkówkę przypieczętowując ją zwycięstwem 3-0 (25-16; 30-28; 25-18). Tomis Constanta reprezentowali: Nemer Ashley (BRA), Began Radu (RUM), May Timothy (USA), Meyer Suarez Gustavo (MEK), Hein Andrew (USA), Tanasescu R. George (RUM), Toronyal Miklos (HUN), Voinea Florin (RUM), Daivision F. DA Silva (BRA), Togan Erkan (TUR), Ilies serugi (RUM), Yankov Boris (BUL). Elementem siatkarskiego rzemiosła, który okazał się silną stroną zawodników Wkręt – Met-u była zagrywka. Dzięki skutecznym serwisom częstochowianie zdobyli wiele cennych punktów. Kolejny mecz rozegrany tym razem w Rumunii z Tomis Constantą będzie decydującym spotkaniem o wejście do półfinału. W chwili zwycięstwa gospodarzom przysługuje tzw. złoty set w którym będą mieli szanse na rewanż i dalszą walkę o puchar. Miejmy jednak nadzieję, że ten mecz to tylko formalność i podobnie jak w Częstochowie zwycięży AZS.
-Cieszę się z wygranej w tym spotkaniu. Mamy bardzo dobrą zaliczkę przed rewanżem, ale pamiętajmy, że Iskra też wygrała u siebie 3-0 a tutaj przegrała. W Rumunii będzie się bardzo ciężko grało. Tam sędziowie liniowi są siódmym zawodnikiem gospodarzy, dlatego będziemy musieli się mocno stara, by wygrać – skomentował po meczu Piotr Gacek
-Najważniejsze, że wygraliśmy to spotkanie3:0. Nie straciliśmy zbyt wiele sił, nie odkryliśmy się też przed przeciwnikiem, toteż pełni optymizmu i walki będziemy jechać na rewanż-mówił Paweł Woicki.
MARIETTA MATEJA, PAWEŁ MIELCZAREK