Jaki był miniony rok, jak zapowiada się nowy?


Andrzej Polaczek – dyrektor naczelny Zakładu Energetycznego w Częstochowie

Rok 2004 był dla naszej firmy przełomowym. Do 30 czerwca 2004 istniał ZE S.A. Częstochowa. Po 10 latach funkcjonowania, jako samodzielny podmiot gospodarczy 1 lipca weszliśmy w skład koncernu ENION i jesteśmy jednym z pięciu jego oddziałów. To był też ważny rok dla pracowników ZE, bo podpisana została umowa społeczna gwarantująca załodze stabilizację i pracę. Chociaż przez cały rok trwały intensywne prace scalające samodzielne jednostki w koncern, czynione to było bez zakłóceń dla codziennej obsługi naszych klientów. Rok 2005 będzie nie mniej ważnym, bowiem ujednolicania wymagają struktury i metody działania np. systemów komputerowych. Postępować będzie też integracja ponad ośmiotysięcznej załogi.

Artur Gacek – prezes firmy POLONTEX
– Miniony rok był niezwykle burzliwy, pełen nadziei i przemian. Pierwsza połowa zdominowana była naszym wejściem do Unii, wielkim entuzjazmem z tego powodu. Później, w drugiej połowie, przyszły pierwsze rozczarowania i obawy. Rok 2005 nie zapowiada się dobrze, z niepokojem patrzę na takie choćby realia ekonomiczne, jak zniesienie ograniczeń na import towarów z Dalekiego Wschodu, konkretnie z Chin, co w efekcie zmniejszy nasze rynki zbytu. Jednak nie jestem pesymistą, przyjmuję wyzwania, mam nadzieję, że sobie poradzimy.

Marek Brzozowski – wiceprezes firmy SITA
– Rok miniony był trudny, firma musiała mocno pracować, aby uzyskać przychody, nie ominęły nas trudne decyzje, takie jak np. redukcja pracowników. Generalnie nasz rynek jest trudny, skomplikowany i taki już chyba będzie. A zatem przed nami niełatwy rok, oto zmieni się ustawa o gospodarce śmieciami, właścicielem odpadów stanie się gmina i nastąpi nowe rozdanie kart, pojawią się nowe problemy. Wiem, że będzie trudno, ale musimy się z tym zmierzyć, walczyć, wygrać.

HP

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *