1180 / nr 40 / 2014-10-10

Piknik Rodzinny w Garnku

1180 / nr 40 / 2014-10-10

W rodzinnej atmosferze kilkaset osób bawiło się podczas Pikniku Rodzinnego, który odbył się w Garnku 14 września br. Piknik został zorganizowany z myślą o całych rodzinach. Patronat honorowy nad imprezą objął Szymon Giżyński, poseł na Sejm RP oraz ks. Alojzy Zatoń, proboszcz Parafii Garnek. – Spotkaliśmy się dzisiaj, aby pokazać jak ważna dla nas powinna być rodzina – rodzice, dziadkowie i dzieci – podkreślał Robert Kępa, pomysłodawca Pikniku.
Czytaj dalej →

CICHY ZABÓJCA

1180 / nr 40 / 2014-10-10

Co 37 sekund zakrzepica zabija na świecie człowieka. W Unii Europejskiej z jej powodu umiera dwa razy więcej osób niż z powodu AIDS, raka piersi, prostaty i wypadków komunikacyjnych łącznie. Mimo że skutki tej choroby są najczęściej tragiczne, wiedza o zakrzepicy jest niewielka. Aż trzy czwarte ludzi nie wie, jakie są jej przyczyny, jak się objawia i kto jest na nią najbardziej narażony. Dlatego Międzynarodowe Towarzystwo Zakrzepicy i Hemostazy ogłosiło 13 października Światowym Dniem Zakrzepicy.

Czytaj dalej →

120 lat Odlewni Żeliwa „Wulkan” Spółka Akcyjna: Wulkan” zdobył świat

1180 / nr 40 / 2014-10-10

Odlewnia Żeliwa „Wulkan”, mieszcząca się przy ul. Tartakowej w Częstochowie, szczyci się 120-letnią historią. Na jej sukces złożyła się determinacja i mądrość zarządzających oraz zaangażowanie załogi w realizację wspólnego celu, jakim jest dynamiczny rozwój fabryki. Całej ekipie „Wulkanu” przyświeca dewiza: „Myśli przelać w czyn…”

Czytaj dalej →

WSPOMNIENIE CZĘSTOCHOWIANINA: Tylko prawda jest interesująca.

1180 / nr 40 / 2014-10-10

Ostatni Grosz, tam się zaczęło.

Częstochowa, koniec września 1939. „Lato było piękne tego roku” napisze poeta. Wtedy niestety, już od miesiąca, niebo nad Polską, zaciągnięte było przez niemieckiego najeźdźcę brunatną zasłoną, a od wschodu żniwo współnajeźdźcy zbierał sowiecki sierp i młot. Miejsce zdarzenia: Ostatni Grosz, ul. Bór 23. Przebywam tutaj z mamą, gdyż ojciec niesiony wraz z innymi żołnierzami falą niemieckiego ataku, znalazł się pod Włodzimierzem Wołyńskim. Było tam zresztą wielu częstochowian wziętych do niewoli. Wczesny ranek wrześniowy. Pod oknami, gdzie mieszkamy, jak co dzień słychać odgłos spiesznym krokiem udających się do pracy robotników pobliskiej fabryki „Częstochowianka”. Ten odgłos robotniczych kroków, rozpoczynających i kończących swoją zmianę tkaczek i tkaczy, wyznaczał wraz z nieubłaganymi codziennymi dźwiękami syren fabrycznych rytm pracy, odpoczynku i snu.

Czytaj dalej →

Interwencja: STÓW/MOKRZESZ

1180 / nr 40 / 2014-10-10

Starostwo powiatu częstochowskiego realizuje przebudowę drogi powiatowej w Mokrzeszy, przy ul. Kościelnej. W listopadzie ub. roku zakończono pierwszy etap inwestycji, czyli budowę chodników. Mieszkańcy z niecierpliwością czekają na zakończenie inwestycji, czyli położenie nowego asfaltu, gdyż obecny stan ulicy stwarza im wielki problem.
Czytaj dalej →

ZDROWIE: Suplementy diety z umiarem

1180 / nr 40 / 2014-10-10

Uwielbiamy zażywać suplementy diety. Na wszystko. Na urodę i witalność; na nadwagę, odporność i układ nerwowy; na serce i nowotwory i wreszcie na kaca i męskość. Przekonani w uzdrawiającą moc suplementów diety łykamy je namiętnie w zastępstwie zdrowego i racjonalnego odżywiania, aktywności fizycznej oraz – co bardzo nierozsądne – prawidłowego leczenia.

Czytaj dalej →

Agencja Artystyczna CERTUS prezentuje „Złodzieja”

1180 / nr 40 / 2014-10-10

„Złodziej”, komedia jednego z najpopularniejszych brytyjskich autorów Erica Chappella, w reżyserii znanego aktora Cezarego Żaka, to najnowsza super produkcja Agencji Certus. W ubiegłym roku Agencja przygotowała musical „Siostrunie”. Ten roztańczony i rozśpiewany spektakl zrealizowano po mistrzowsku, zapewniając widzom dużą dawkę humoru, a jednocześnie dostarczając tematów do refleksji. Z równie dobrej strony zaprezentował się „Złodziej”. Ogólnopolska premiera spektaklu miała miejsce 5 października 2014 roku w Filharmonii Częstochowskiej. Zainteresowanie przedstawieniem było ogromne. Premiera odbyła się w wypełnionej po brzegi sali koncertowej (nawet za dostawki trzeba było zapłacić).
Czytaj dalej →