Autorskie Liceum Artystyczne stawia na dwa kierunki rozwoju swoich wychowanków – intelektualny i artystyczny. Wiedzę merytoryczną weryfikują testy i egzaminy, umiejętności artystyczne – publiczne prezentacje.
1 lutego w OPK „Gaude Mater” efekty nauki artystycznej podziwiali licznie przybyli goście (była to druga część prezentacji, pierwsza odbyła sie w klubie „Roxy”). Młodzież przedstawiła prace malarskie, grafikę, rysunek i tkactwo oraz spektakl aktorski i wokalny.
Burze braw zebrało przedstawienie muzyczne „Znaki czasu”, przygotowane pod kierunkiem Waldemara Osowskiego i Renaty Zaraś, które wykonali: Miłosz Puczyński, Adrianna Noszczyk, Angelika Wyrwał, Katarzyna Gocyła, Marta Skiba, Magdalena Świderska, Magdalena Łągiewska i Wioletta Kubic.
Równie entuzjastycznie przyjęto sztukę teatralną, opracowaną na motywach „Ślubu” Gombrowicza, według reżyserii opiekuna koła aktorskiego Antoniego Rota. W spektaklu wystąpili: Kacper Pomianowski, Paweł Bilski, Katarzyna Dołkin, Katarzyna Łuczyńska, Maksym Klingenberg i Beata Grucela.
Wystawę malarstwa z pracowni plastyczno-projektowej, prowadzonej pod kierunkiem Joanny Stępień tworzyły prace: Sylwii Wojtali, Piotra Kowalczyka, Zuzanny Pelc, Moniki Radziejewskiej; z pracowni tkaniny artystycznej, którą pod swoją pieczę objęła Jadwiga Wosik – częstochowski autorytet w tej dziedzinie – pracę przedstawiła Barbara Tyka.
W szkole największym zainteresowaniem cieszy się grafika komputerowa (pracownią kieruje Agnieszka Malec-Musialska). Goście zapoznali się z pracami Piotra Kowalczyka, Moniki Radziejewskiej, Artura Wałacha, Oskara Sikorskiego, Oktawiana Stasiaka, Kai Chudalewskiej i Piotra Wierzbowskiego.
Pod wrażeniem całego pokazu byli nie tylko zaproszeni goście, ale i dyrektorki szkoły. – Nasi wychowankowie mają talent i ciężko pracują. Jesteśmy dumne z naszej wspaniałej młodzieży – mówią Zofia Gralak i Dorota Wojciechowska.
Aktualnie w ALA uczy się 53 uczniów. W tym roku szkolnym wachlarz oferty artystycznej powiększono o fotografie artystyczną. W tej interdyscyplinarnej placówce odbywa się spora ciekawych przedsięwzięć, ostatnio – na przykład –„Dzień japoński”, gdzie Mike Haruki Jamazaki prezentował ulubione potrawy Japończyków.
W tym roku naukę w ALA rozpoczął Paweł Bilski. Jest zadowolony z wyboru. Jak podkreśla to wyjątkowa placówka. – Tu jesteśmy jak w rodzinie. Nauczyciele są przyjaźni uczniom, zależy im na efektach swojej pracy, co sprawia, że czujemy się bezpiecznie i dobrze jesteśmy przygotowani do egzaminów. Podoba mi się funkcjonujący tu system tutoringu. Każdy uczeń wybiera sobie nauczyciela-przewodnika, który opiekuje się nim przez czas nauki – mówi nam Paweł.
URSZULA GIŻYŃSKA