Góra radości w Dolinie
Dokładnie 1 grudnia 2002 r. nastąpi oficjalne otwarcie kompleksu sportowego-rekreacyjnego – nazwanego przez jego pomysłodawców – “Dolomity, Sportowa Dolina”.
Kompleks zlokalizowany jest na granicy Bytomia i Tarnowskich Gór (Bytom Sucha Góra), i choć wydaje się to niemal nieprawdopodobne, w Dolinie panuje specyficzny mikroklimat, w którym dominuje tak ważny dla ludzi pierwiastek jak magnez. Przez 30 lat funkcjonowała bowiem na tym terenie kopalnia dolomitu, która wbrew powszechnemu przekonaniu nie okazała się być dla mieszkańców uciążliwym sąsiadem. Wręcz przeciwnie. Po jej zamknięciu były projekty zbudowania na tym terenie sanatorium. Ostatecznie mamy jednak sportową dolinę.
Dziś, po pięciu latach od rozpoczęcia inwestycji, Dolina to kompleks trzech sztucznych tras narciarskich o różnicy wzniesień 31 m – dwóch o długości 200 m (dla lepiej jeżdżących), jednej 150 m (dla początkujących). W ich sąsiedztwie powstały, lub powstają, wyciągi narciarski, ścieżki rowerowe (20 km), trasy biegowe, boiska do siatkówki i minigolfa, wypożyczalna sprzętu sportowego, restauracja, a nawet biuro podróży.
To tylko pierwsza część wielkiej inwestycji, oszacowanej na 60 mln złotych. W drugiej, w “Dolomitach Sportowej Dolinie” mają powstać (zakończenie zaplanowano na grudzień 2005 r.) kryte korty tenisowe, hala, sztuczna ściana wspinaczkowa, basen, gabinety odnowy biologicznej, solaria, hotel, w którym będą się odbywać najróżniejsze sympozja.
– Z Częstochowy do naszej Doliny jest tylko 40 minut samochodem. To naprawdę blisko, dlatego naszą ofertę kierujemy do mieszkańców tego miasta i okolic. Zaręczam, że nasze trasy narciarskie są największe i najlepsze w kraju. Będą czynne przez cały rok. Bez względu na pogodę – czy będzie upał, czy bardzo zimno – zapewnia odwiedzający naszą redakcję Andrzej Rozalewicz, przedstawiciel ośrodka.
Pan Andrzej już dziś zaprosił dziennikarzy “Częstochowskiej” na pierwszy, grudniowy szus na nartach.
– Nie ma obawy. Jeśli nie będzie białego puchu, najnowocześniejsza sztuczna nawierzchnia Curtec sprawi wrażenie, że czuć się będziecie na niej niczym na lekko zmrożonym śniegu. Wrażenia niezapomniane.
ANDRZEJ ZAGUŁA