Tajemniczy przydrożny krzyż


W miejscowości Kościelec przy drodze na Mykanów, znajduje się krzyż, na którym widnieją na nim ślady od kul. Historia Krzyża rozpoczyna się w 1902 roku, kiedy to został przeniesiony z parafii Borowno do Kościelca.

W Borownie umieszczony był na wieży kościoła pod wezwaniem św. Wawrzyńca. Krzyż decyzją księdza proboszcza został postawiony na najdalszym końcu parafii od strony Częstochowy.
W 1944 roku okupant niemiecki przystąpił do budowania lotniska między Kościelcem, Marianką Rędzińską, a Marianką Kościelecką. Budowa została ukończona w styczniu 1945 r. Po okupacji niemieckiej lotnisko przejęły wojska sowieckie. Ok. 15 lipca 1945 r. w upalne popołudnie po lotnisku kręcili się jeszcze sowieccy żołnierze. Na polach pracowali ludzie. Ich spokój przerwał ogromny huk strzałów, a następnie błysk i uderzenie pioruna.
Okazało się, że jednemu z dwóch sołdaków sowieckich stojących na warcie ok. 20 metrów od krzyża, zachciało się strzelić do pasyjki, drugi żołnierz jak sam później mówił zabraniał mu tego „Do Boha budiesz strieljał? Boh tjebja ubijet”, jednak on nie posłuchał. Sołdak po chwili od tego wydarzenia, został śmiertelnie rażony piorunem.
Po tym wydarzeniu krzyż z należytą czcią przewieziono na nowe miejsce, w którym stoi do dziś, a każdy może na nim zobaczyć ślady od kuli sowieckiego żołnierza.

Angelika Majczak

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *