Tytan Częstochowa – AZS Radom 89:81(24:22, 26:27, 21:16, 18:16)
Mecz pomiędzy częstochowskim Tytanem i AZS-em Radom rozegrany w ramach ósmej kolejki zmagań koszykarskiej pierwszej ligi, przyniósł kolejne, trzecie z rzędu, zwycięstwo drużynie spod Jasnej Góry. Miejscowi musieli sporo się napracować, by po końcowym sygnale cieszyć się z wygranej. Najbardziej zacięta była pierwsza połowa spotkania. Partie pierwsza i druga miały bardzo podobny przebieg. Częstochowianie mozolnie zyskiwali przewagę, natomiast goście, dzięki niezwykłej skuteczności w rzutach zza linii 6 i 25 m., uparcie odrabiali stracony dystans. O dramaturgii, zaciętej walce i nieustępliwości obu ekip w tej części meczu najlepiej świadczą wyniki pierwszej i drugiej kwarty. Po 10 minutach gry Tytan prowadził 24:22, po następnych przewaga ta stopniała do jednego oczka (50:49). W kolejnych partiach przyjezdni nadal trafiali skutecznie za 3 punkty, ale miejscowi wypracowywali na tyle składne i efektowne akcje, że udawało im się zdobyć po kilka, a nawet kilkanaście oczek z rzędu. Wypracowana przewaga pozwoliła podopiecznym trenera Arkadiusza Urbańczyka na kontrolowanie gry w ostatnich jej fragmentach. W częstochowskiej ekipie wszyscy zawodnicy mieli wielki wkład w osiągnięcie korzystnego rezultatu w konfrontacji z wymagającym rywalem z Radomia. Poszczególni zawodnicy zdobyli odpowiednio następujące ilości punktów: Saran 6, Nogalski 20 (6), Milewski 23, Kukuczka 7 (1), Surówka 22 (1) Trepka 6 (2), Sośniak 5 (1).
Zwycięstwo nad AZS-em Politechniką Radom zapewniło drużynie Tytana awans na ósmą pozycję w tabeli.
PAW