Pasją Karola Dusia, osiemnastoletniego częstochowianina, jest gra w tenis ziemny. Wytrwałość i zapał zaowocowały dobrymi wynikami. Śmiało jego grę można ocenić jako profesjonalną.
Karol przygodę z tenisem zaczął w wieku 5 lat.
Umiejętności rozwijał pod okiem trenera Romana Zaparta. Przez te lata, by dojść do dzisiejszych wyników trenował wiele godzin tygodniowo. Obecnie tenisowi poświęca po 3 godziny dziennie przez 6 dni w tygodniu. Dodatkowo 3 razy w tygodniu po godzinie pracuje nad ogólną sprawnością fizyczną. T– To mordercza praca, ale bez niej nie ma sukcesów – podkreśla Karol. A tych na swoim koncie Karol ma już sporo. Największe to liczne medale mistrzostw Polski w kategoriach od 12 do 18 roku życia, w tym jeden złoty medal w drużynowych mistrzostwach Polski mężczyzn jego klubu Górnik Bytom oraz srebrny medal drużynowych mistrzostw Europy w reprezentacji Polski.
– Sukcesów nie byłoby też bez wsparcia rodziny i przyjaciół. Wiele pomaga mi obecny trener z klubu K.S. Górnik Bytom Łukasz Kuboszek – mówi Karol.
Młodemu sportowcowi udaje się łączyć obowiązki szkolne z grą w tenisa. – Jestem uczniem Społecznego Liceum im. Zbigniewa Herberta w Częstochowie. Mam indywidualny tok nauczania w skróconym wymiarze godzin – wyjaśnia. W najbliższej przyszłości planuje kontynuację zawodowego grania, ale obecnie zamierza skupić szczególną uwagę na przygotowaniu do matury. – Egzamin muszę zdać bardzo dobrze. Pragnę rozpocząć studia medyczne, a to ogromne wyzwanie.
Redakcja „Gazety Częstochowskiej” życzy Karolowi realizacji wszystkich planów i jeszcze wielu sukcesów.
Oliwia Rybiałek