W maju 2009 r. sto lat ukończyła pani Zofia Wawrzynowicz.
Zofia Wawrzynowicz to postać z wielkimi zasługami dla częstochowskiego szkolnictwa muzycznego – pedagog, pianistka, a także synowa założyciela szkoły muzycznej w Częstochowie, Ludwika Wawrzynowicza.
Z okazji jubileuszu, na urodziny z tortem i szampanem, przybyła liczna rodzina i przyjaciele. Wśród niej znani muzycy spokrewnieni z jubilatką – rodzina Pospieszalskich, muzykolog Wanda Malko. Jubilatka długo opowiadała prezydentowi dzieje swojego bogatego życia, a także historię swojej rodziny, m.in. Nepomucena Pospieszalskiego – weterana Powstania Styczniowego. Mówiła o II wojnie światowej, kiedy pracowała jako sanitariuszka, o powojennej Częstochowie, o przyjaźniach ze znanymi muzykami.
Pani Zofia wciąż bardzo wiele czyta, chętnie rozmawia, przyjmuje gości. Od kilku lat zdrowie nie pozwala jej jednak na wychodzenie z domu. Pytana o receptę na długie życie wspomina eksperymenty ojca, który po przerwaniu studiów medycznych w Paryżu przywiózł do kraju bardzo modną metodę hartowania dzieci. Polegała na tym, że niemowlaka wyjmowało się z pieluch i wrzucało do śniegu. Później intensywne wycierano i kąpano w bardzo ciepłej wodzie. I tak codziennie rano przez jedną zimę…
9 maja swoje 100 urodziny obchodziła Rozalia Ociepa. Na specjalnie zorganizowane przez bliskich uroczystości, do jednej z częstochowskich restauracji, przybyła liczna rodzina pani Rozalii. Z życzeniami, kwiatami i upominkiem finansowym zjawił się także prezydent Tadeusz Wrona oraz kierownik Urzędu Stanu Cywilnego, Eugeniusz Marchewka.
Rozalia Ociepa, córka Marianny i Marcina Zielonka urodziła się 9 maja 1909 roku w Wierzchowisku. W tym samym roku, w Kościele Parafialnym pod wezwaniem św. Zygmunta została ochrzczona, a 25 października 1918 roku przyjęła I Komunię Świętą.
W czasie I wojny światowej, w 1918 roku ukończyła jedną klasę szkoły podstawowej w Wierzchowisku. Pochodzi z licznej, dziesięcioosobowej rodziny. Rodzice prowadzili gospodarstwo rolne.
26 stycznia 1930 roku zawarła związek małżeński z Franciszkiem Ociepą, również w Kościele św. Zygmunta w Częstochowie. Urodziła 10 dzieci, do chwili obecnej żyje pięcioro. Małżeństwo zamieszkało w Wierzchowisku, prowadząc 3 ha gospodarstwo rolne, Franciszek Ociepa prowadził ponadto zakład murarski. Zmarł 17 kwietnia 1978 roku. Po śmierci męża Rozalia Ociepa przeprowadziła się do Częstochowy, gdzie mieszka do dzisiaj. Doczekała się 17 wnuków, 28 prawnuków i 6 praprawnuków.
Irena Bulska urodziła się 4 maja 1909 roku w Częstochowie. Pochodzi z biednej rodziny robotniczej. W domu było siedmioro rodzeństwa. Szkoły podstawowej nie ukończyła, bo pomagała matce w wychowaniu dzieci i pracowała przy prywatnej produkcji artykułów spożywczych. W późniejszych latach pracowała w „Warcie” jako pomoc szwaczki i z tego zakładu w 1969 roku przeszła na emeryturę. Choć sama nie miała za wiele, ale pomagała rodzinie w wychowaniu dzieci. Nigdy poważnie nie chorowała, była okazem zdrowia. Nie posiadała potomstwa, wyszła za mąż w wieku 60 lat. Była zamężna dwukrotnie, ale na krótko, mąż z pierwszego związku zmarł po roku, a z drugi po dwóch latach. Można więc powiedzieć, że całe swoje życie spędziła samotnie, służąc innym pomocą, za co rodzina i osoby bliskie są jej bardzo wdzięczne.
r