14 kwietnia częstochowska firma JAWO oficjalnie otworzyła swoją nową siedzibę, przy ul. Równoległej 88/98 w Częstochowie. Budowa obiektu pochłonęła 12 milionów złotych. Inwestycję wsparła dotacja unijna – 6 811 794 zł przekazano z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.
14 kwietnia częstochowska firma JAWO oficjalnie otworzyła swoją nową siedzibę, przy ul. Równoległej 88/98 w Częstochowie. Budowa obiektu pochłonęła 12 milionów złotych. Inwestycję wsparła dotacja unijna – 6 811 794 zł przekazano z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2007-2013.
Firma JAWO istnieje 19 lat i w swojej branży wypracowała sobie pozycję lidera na polskim rynku, a dzięki Polonii silny udział w krajach europejskich, a nawet w Ameryce. Największym odbiorcą w Europie są Niemcy, potem Wielka Brytania, Francja, Hiszpania, Irlandia, Islandia, Grecja oraz Holandia
JAWO w ofercie ma 28 wyrobów. Są to pyzy, kopytka, uszka, naleśniki, krokiety, dania na patelnię, knedle oraz 12 rodzajów pierogów. Właśnie od pierogów zaczęła się przygoda gospodarcza właścicieli firmy. W 1992 roku dwie rodziny: Dziemborów i Czerwińskich rozpoczęły produkcję pierogów w wynajętej w Domu Aktora stołówce z zapleczem kuchennym. Wykonywanie farszu nadzorował właściciel Jan Dziembor, drugi właściciel – Adolf Czerwiński wraz z żoną Grażyną zajmował się pozyskiwaniem odbiorców. Kolejną siedzibą firmy był zakład przy ul. Bór w Częstochowie, a w 2008 roku rozpoczęła się budowa nowego zakładu, przy ul. Równoległej 88/98. W styczniu i lutym 2011 przeprowadziła się tu produkcja, a potem biura.
Jak mówi prezes i współwłaścicielka JAWO – Renata Kasprzycka – firma łamie stereotypy. Ideą przedsiębiorstwa jest bowiem produkcja ręczna, oparta na tradycyjnych i doskonalonych przez pokolenia receptury oraz produkcja bez użycia sztucznych środków konserwujących, barwników i aromatów. Doceniają to klienci oraz eksperci w branży. JAWO może poszczycić się sporą gamą nagród i wyróżnień, w praktyce prawie każdy z produktów uzyskał wyróżnienie w różnych klasyfikacjach konkursowych. Wymienimy kilka. W 2011 roku otrzymała wyróżnienie Diament Forbesa w 2011, rok wcześniej znakiem Jurajskiego Produktu Roku 2010 wyróżniono kartacze z mięsem, ponadto w tym roku Znak Poznaj Dobrą Żywność przyznano trzem produktom JAWO: naleśnikom z serem, krokietom z mięsem, krokietom z grzybami i kapustą, a knedle ze śliwkami wyróżniono Perła Rynku FMCG. W 2008 roku firma otrzymała Puchar Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi za stałą wysoką jakości produkcji i Medal za Najlepszy Produkt Targów IFE 2008 – uszka z mięsem.
Firma zatrudnia około 180 pracowników, w tym 80 niepełnosprawnych. W zakładzie pracują prawdziwe mistrzynie. Na przykład pani Grażyna Karolczyk dziennie wyrabia 150 kg knedli, czyli 3 tysiące sztuk.
URSZULA GIŻYŃSKA