Dobroczynne właściwości wody
są niezaprzeczalne, a jej
zalety powszechnie znane. Woda
pomaga podczas odchudzania,
nawilża skórę, jest niezbędna
każdemu organizmowi do życia,
ale to tylko część korzyści.
Jak pokazują badania, woda ma
zbawienny wpływ także na pracę
naszego mózgu.
Średnio 75% masy dorosłego człowieka stanowi woda, a samego
mózgu ok. 85 %. Te dane pokazują, że nie jest to substancja,
którą możemy ignorować. Wręcz przeciwnie, warto znać jej
właściwości oraz sposób oddziaływania na nasz organizm.
Chcesz zdać egzamin? Pij wodę
Naukowcy z londyńskich uniwersytetów, University of East London
oraz University of Westminster, udowodnili, że picie wody
rzeczywiście poprawia pracę naszego mózgu. Doświadczenie
przeprowadzone zostało na grupie 34 dorosłych osób, które
poproszone zostały przed badaniem o nieprzyjmowanie pokarmów i
płynów przez noc. W laboratorium otrzymali śniadanie: dla części
z nich zawierało ono wodę, pozostali spożywali posiłek bez niej.
Następnym etapem eksperymentu było badanie polegające na
sprawdzeniu szybkości reakcji. Uczestnicy mieli wciskać
przycisk, jak tylko zobaczą obraz na ekranie komputera. Wyniki
pokazały, że osoby z grupy „wodnej” reagowały o 14 % szybciej od
tych, którzy wody nie pili. Ich zdolność do myślenia została
zwiększona dzięki lepszej pracy mózgu, którą zapewnia właśnie
woda.
Wydaje się to szczególnie ważną wskazówką dla wszystkich uczniów
i studentów, którzy przed takimi eksperymentami stają na co
dzień, w trakcie egzaminów. Szklanka wody podczas nauki, butelka
zabrana ze sobą na salę egzaminacyjną, takie proste czynności
zwiększają szanse osiągnięcia lepszego wyniku. Niedobór wody w
mózgu osłabia go, co ma bezpośredni wpływ na nasze procesy
myślowe. Małego pragnienia możemy nawet fizycznie nie odczuwać,
ale ma ono miejsce i nasz mózg musi sobie z tym radzić, co
przeszkadza w realizowaniu jego innych zadań. Dopiero kiedy
pragnienie zostanie zaspokojone, mózg może skupić się na
wykonywaniu innego zadania.
Problem stanowi możliwość wnoszenia na salę egzaminacyjną
butelek z wodą. Nie każda sytuacja, w której nasza wiedza ma być
sprawdzana sprzyja sięganiu po wodę, zależy to od specyfiki
sytuacji. Jeżeli więc niemożliwe jest zapewnienie sobie
odpowiedniego nawodnienia w trakcie, zadbajmy o to przed
egzaminem. Zwłaszcza godziny spędzone na nauce to czas kiedy
nasz mózg potrzebuje dodatkowego wsparcia. Gdy pracujemy do
późnych godzin, czy przygotowujemy się do egzaminu na następny
dzień, zależy nam na jak najefektywniejszym działaniu naszego
mózgu, ale zmęczenie to uniemożliwia. Zwykle sięgamy po płyny,
które wydają się bardziej pomocne
w takich sytuacjach, jak np. kawa, czy napoje energetyczne, lecz
jest to najgorsze z możliwych rozwiązań. Takie napoje bowiem nie
sprzyjają koncentracji na dłuższą metę, a sprawiają że nasz
organizm szybciej się odwadnia. Przy niedostatecznej ilości wody
nie możemy się skupić na zrealizowaniu wcześniej założonych
zadań i znów sięgamy po kawę lub napój energetyczny. Wpadamy
wtedy w błędne koło, które przerwać może jedynie woda mineralna
i jej dobroczynny wpływ na funkcjonowanie naszego mózgu –
wyjaśnia mgr Joanna Pawłowska, biolog, specjalista ds. żywienia,
właścicielka firmy Profesjonalne Doradztwo Żywieniowe.
Gdy boli głowa…
Pierwsze co robimy, gdy odczuwamy ból , to sięgnięcie po
tabletkę, która w szybki sposób powinna nam pomóc. Ale jest to
rozwiązanie chwilowe, w którym nawet nie próbujemy dociekać
przyczyn, a te mogą być różne. Jedna z nich jest bardzo
prozaiczna – to po prostu odwodnienie. Takie wnioski
opublikowane zostały przez naukowców z Uniwersytetu w
Maastricht. Osoby pijące regularnie wodę miewają bóle głowy
rzadziej, wypicie nawet kilku łyków może okazać się doskonałym
lekarstwem, także na migreny. Dodatkowa szklanka wody w ciągu
dnia nie zaszkodzi, a może pomóc nam uniknąć nieprzyjemnego
uczucia. Jest to związane ze zwiększonym stężeniem toksyn w
organizmie, co może powodować bóle np. głowy. Woda jest sposobem
na pozbycie się toksyn, a tym samym lekarstwem na cierpienie.
Odwodnienie jest groźne nie tylko ze względu na spadek reakcji,
nasz układ nerwowy potrzebuje płynów, by w ogóle działać
prawidłowo. Picie wody pomoże zażegnać nie tylko ból głowy, ale
też towarzyszące mu często zmęczenie, czy senność. Odwodnienie w
granicach 2-3% masy ciała wiąże się ze zmniejszoną wydolnością
fizyczną, upośledza termoregulację oraz apetyt, a w granicach 5-
8% powoduje zaburzenia wydolności psychicznej. Wiąże się to
bezpośrednio z bólami głowy i spadkiem nastroju, więc
odpowiednie nawodnienie organizmu nisko lub
średniozmineralizowaną wodą (np. Naturalna Woda Mineralna
Ustronianka) jest receptą na dobre samopoczucie i prawidłowe
funkcjonowanie naszego organizmu. Dlatego też człowiek jest w
stanie przeżyć bez jedzenia nawet miesiąc, ale bez wody umiera
po kilku dniach – mówi mgr Joanna Pawłowska.
Uniwersalna recepta
Woda jest rozwiązaniem wielu problemów zdrowotnych, które mają
negatywny wpływ na nasz organizm i jego funkcjonowanie. Należy
jednak zwracać uwagę na to, co pijemy i w jakich ilościach.
Najlepiej pić wodę mineralną, która spełni swoją rolę i nawodni
nasz organizm, a jednocześnie dostarczy niezbędnych
mikroelementów. Szukając odpowiedniej zwracajmy uwagę na skład
produktu, etykieta podpowie nam, czy dana woda jest dla nas
naprawdę dobra i jakie składniki zawiera. Zmienną, którą
szczególnie powinniśmy brać pod uwagę, jest sód. W naszej
diecie możemy znaleźć zbyt dużo tego pierwiastka, głównie dzięki
spożyciu nadmiernej ilości soli. Niska zawartość sodu w wodzie
sprawia, że może być ona spożywana bez ograniczeń, nie tylko
ilościowych, ale i wiekowych (niskosodowa jest np. wspomniana
wcześniej Ustronianka). Zalecane jest picie dziennie ok. 2-3
litrów płynów, ale tę ilość trzeba modyfikować w zależności od
prowadzonego stylu życia i pory roku. Nie należy spożywać wody
od razu w większych ilościach, lepiej uzupełniać płyny
stopniowo. Recepta na tak różne problemy jak ból głowy, egzamin,
zmęczenie jest jedna – woda. Zawsze pod ręką miejmy więc butelkę
wody, żeby w razie potrzeby móc zastosować szybką pomoc, a
zamiast popijać nią tabletkę przeciwbólową pozostańmy przy samym
wypiciu szklanki wody. Swojemu dziecku do miejsca nauki oprócz
materiałów naukowych dostarcz odpowiednią ilość płynów. Nie bez
powodu najprostsze rozwiązania uważane są za najlepsze.
r