Przebywali w Częstochowie
Ur. 20.09.1917 w Tokach n/Zbruczem w archidiecezji lwowskiej. Ojciec był rolnikiem. Po uzyskaniu matury studiował teologię i prawo na Uniwersytecie Jana Kazimierza we Lwowie. Po agresji Stalina na Polskę 17.09.1939 został, wraz z innymi, deportowany do obozu pracy na Syberii. Po układzie Sikorski-Majski zesłańcy polscy byli zwalniani z obozów i mobilizowani w jednostkach tworzącego się Wojska Polskiego, którego dowódcą był gen. Władysław Anders. Z tymi jednostkami Wł. Rubin dostał się do Libanu. Za sprawą Biskupa Polowego WP Józefa Gawliny, Wł. Rubin ukończył studia teologiczne na Uniwersytecie św. Józefa Ojców Jezuitów w Bejrucie. 30.06.1946 został wyświęcony na kapłana. W 1949 młody kapłan został skierowany do Włoch. W 1952 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie. We Włoszech był opiekunem Polaków (w tym sierot i dzieci biednych) w Loreto i Rzymie. W 1959 został mianowany rektorem Papieskiego Kolegium Polskiego w Rzymie, a w 1964 otrzymał godność biskupa pomocniczego Prymasa Polski i delegata dla duszpasterstwa Emigracji. Sakrę biskupią otrzymał 29.11.1964 z rąk ks. Prymasa Stefana Wyszyńskiego i ks. Arcybiskupa Karola Wojtyły. Rola duszpasterza – misjonarza, jako “Proboszcza Polaków” rozsianych po wszystkich kontynentach, których liczba wynosiła blisko 10 milionów była wyjątkowo trudna i skomplikowana z uwagi na odległość. Wspomnienia cierpień, których doznał w sowieckich łagrach dodawały “Ojcu Rubinowi” dodatkowej energii. Wiadomo, że był obecny w Ameryce Łacińskiej, Stanach Zjednoczonych, Kanadzie, Nowej Zelandii, na Bliskim Wschodzie i niektórych krajach europejskich. 17.02.1967 papież Paweł VI mianował ks. biskupa Rubina Generalnym Sekretarzem Synodu Biskupów. Pod kierunkiem bpa Władysława Rubina odbyło się pięć zgromadzeń generalnych Synodu, po których pozostały ważne dla Kościoła uchwały i dokumenty. Na konsystorzu, w dn. 30.06.1979, otrzymał bp Wł. Rubin od papieża Jana Pawła II kapelusz kardynalski i powierzenie pod opiekę najstarszego rzymskiego kościoła pw. Matki Bożej S. Maria in Via Lata. W 1980 Jan Paweł II powołał kardynała Rubina na urząd Prefekta Kongregacji dla Kościołów Wschodnich. W decyzji zaważyła wiedza Ojca Świętego, że kandydat urodził się i przebywał w środowiskach, w których egzystowały różne Kościoły oraz, że znał m.in. język ukraiński. 29.11.1989 obchodził jubilat 25-lecie swej sakry biskupiej. Przez ostatnie lata swego życia kardynał Władysław Rubin cierpiał na skutek pogłębiającej się choroby. Na dwa miesiące przed śmiercią, która nastąpiła 28.11.1990 dotarła do rąk ks. Kardynała z Ukrainy gazeta “Zbruczańska Zorja”. W tym czasopiśmie jedna cała strona była poświęcona ks. Rubinowi, zatytułowana “Kardynał rodem z Tok”. Komunistyczny dziennikarz w biografii Kardynała nie ukrywał wszelkich krzywd doznanych jako więzień w nieludzkich łagrach zgotowanych przez komunizm. Zamieszczono aż trzy rodzaje podobizn. Uznano w artykule z dumą, że ks. Kardynał jest chlubą całego województwa (tarnopolskiego?). W tekście jest też uwaga, że “Papież rzymski Jan Paweł II nie trzymałby go blisko siebie w Watykanie, gdyby nie był wielkim i dobrym człowiekiem”. W jasnogórskiej księdze pamiątkowej pozostał trwały ślad w postaci następującego wpisu: “Z wyrazami gorącej podzięki za serdeczną polską gościnność, Władysław Rubin Gen. Sekretarz Synodu Biskupów 6 VI 1979”.
ROMAN WINIAREK