Tegoroczny Wielki Post jest zupełnie wyjątkowy. Najpierw rezygnacja papieża Benedykta XVI. Później oczekiwanie na konklawe i wybór następcy św. Piotra.
Cały medialny świat się zachłysnął niezwykłym Papieżem z końca świata. Raz-, że jezuita, dwa – że bardzo skromny. W końcu – że imię św. Franciszka z Asyżu, które przybrał, wskazuje na społeczny wymiar nowego pontyfikatu. I nasłuchaliśmy się, naczytali, wywiadów z rodziną, nawet z sympatią z lat młodości. A papież Franciszek, chcę wierzyć, że natchniony Duchem Świętym, będzie służył Panu Bogu, Kościołowi i nam wszystkim, strzegąc jego Sacrum, umacniając naszą wiarę i broniąc przed często bardzo niesprawiedliwymi atakami siewców zła. I jeszcze ciekawostka: Przed pojawieniem się białego dymu na daszku komina Kaplicy Sykstyńskiej przysiadła mewa srebrzysta. Jej łacińska nazwa Larus Argentinus…
Kilka lat temu, po raz pierwszy w życiu, spędzałam Święta Wielkanocne bez najbliższych. Tak mi się życie poukładało, że przez 7 miesięcy pracowałam w Chicago. Byłam jednak w niezłej sytuacji, bo mogłam przeżyć ten czas wśród przyjaciół Górali. Droga Krzyżowa ulicami amerykańskiego miasta, groby Pana Jezusa w polskich dzielnicach i procesja rezurekcyjna w góralskiej parafii – te przeżycia zostaną we mnie na zawsze. I mam nadzieję, że tak, jak Oni, żyjący w USA już od kilku pokoleń, ciągle pamiętają skąd są, gdzie ich korzenie, my też nie ulegniemy hasłom pseudonowoczesności głoszonym przez niby-autorytety i wytrwamy – w naszej wierze i tradycji.
Cieszmy się, więc rodzinnym świętowaniem. I niech nie zabraknie przy Wielkanocnym stole życzeń serdecznych i szczerych. Niech dzielenie się poświęconym w Wielką Sobotę jajkiem w poranek Niedzieli Wielkanocnej będzie miłą i radosną tradycją, nie nudnym przymusem.
I na koniec, nich mi wolno będzie życzyć Ci, Drogi Czytelniku, pięknymi słowami z wiersza „Chrystus Zmartwychwstały” Artura Oppmana:
(…)Chrystus zmartwychwstał! I ty, człowiecze,
Zmartwychwstań jasny z otchłani grzechu,
Wykąp się w blasku, co z nieba ciecze,
Zaczerpnij życia w wiosny oddechu.
Wzbij się myślami w górne regiony,
I stargaj bielmo niewiary z oka!
Oto jak ziemia długa, szeroka
Na „resurrexit” zagrały dzwony. (…)
Anna Dąbrowska