Koncern Donbas, który został 7. października 2005 roku nowym właścicielem Huty Stali Częstochowa, rozpoczął realizację zapowiadanej modernizacji przedsiębiorstwa. W ciągu najbliższych trzech lat zamierza wydać na unowocześnienie huty 100 mln euro. Przebudowane będą walcownia i stalownia, do końca 2006 roku ma być wybudowana oczyszczalnia biologiczna.
Juliusz Sętowski, autor “Przewodnika biograficznego po cmentarzu Kule w Częstochowie” został, głosami czytelników “Gazety Wyborczej”, “Twórcą roku 2005”, zaś jego książka otrzymała tytuł “Wydarzenia Kulturalnego roku 2005”.
Na ostatniej sesji (27. lutego) Rady Miasta Częstochowy powołano nową radną. Została nią Izabela Nowak z Prawa i Sprawiedliwości. Nowa radna wypełniła wakat po Arturze Warzosze, który od stycznia pełni funkcję pierwszego wicewojewody śląskiego. Nowak będzie pracować w Komisji Skarbu i Komisji Kultury, Edukacji i Sportu. Dodatkowo do Komisji Skarbu weszli: Krzysztof Matyjaszczyk (SLD) oraz Konrad Głębocki i Stefan Polis ze Wspólnoty.
Blisko stu słuchaczy i kadry Centralnej Szkoły Państwowej Straży Pożarnej oddało krew w akcji zorganizowanej z myślą o ofiarach tragedii w Chorzowie. – Na terenie szkoły od 1997 roku działa Klub Honorowych Krwiodawców, ale po raz pierwszy w historii placówki oddano jednorazowo kilkadziesiąt litrów krwi – podsumował akcję kpt. Dariusz Andryszkiewicz, rzecznik CSPSP.
Nowy pomysł Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacji w Częstochowie, czyli bilety czasowe, radni podczas ostatniej sesji 27. lutego odrzucili. Bilet na 30 minut jazdy dowolnymi autobusami miał kosztować 2,60 zł, ulgowy 1,30.
Akademia Polonijna otrzymała od Ministerstwa Zdrowia zgodę na prowadzenie przez trzy lata nowego kierunku kształcenia: pielęgniarstwo.
28. lutego, po siedmiu latach od likwidacji, ponownie otwarto komisariat policji przy ul. Łukasińskiego w Częstochowie. Wcześniej placówkę zamknięto wskutek zmian strukturalnych w policji.
Zapadł wyrok w sprawie zabójstwa 20-letniego Krzysztofa J., ucznia częstochowskiej szkoły ogrodniczej, którego zwłoki znaleziono trzy lata temu w gliniance w Dźbowie. O ten czyn oskarżeni zostali dwaj koledzy zamordowanego: Andrzej K. i Damian W. Trzeci, Rafał S., odpowiadał za nieudzielenie pomocy w chwili śmiertelnego niebezpieczeństwa. Sąd uznał, że wszyscy są winni. Andrzeja K., prowodyra i głównego sprawcę, skazano na 25 lat więzienia, Damiana W. na 10 lat, a Rafała S. na dwa lata w zawieszeniu na pięć lat. Wyrok jest nieprawomocny.
UG