Na Złotej Górze do dzisiaj zachowały się ślady po kamieniołomach w postaci kilku zarośniętych niecek. Najstarszy z nich, zwany “Emilia” posiadał kilka wapienników. Później powstał “Saturn” (największy), następnie – po południowej stronie ulicy Mirowskiej – “Adam” i “Calcium”.
W Wigilię zwierzęta mówią ludzkim głosem. Przywilej ten mają od czasu, gdy chóralnie w Betlejem powitały narodziny Zbawiciela. Niestety w Wigilię nie mamy czasu, w inne dni też brak nam ochoty, by zrozumieć, co “nasi młodsi bracia” mają nam do powiedzenia.
“Bo, proszę pana, Niemcy kradną nam wodę z Nysy, a Czesi jeszcze gorzej – brudzą wodę, którą my musimy pić” – tak mi najkrócej zrelacjonowano transgraniczne problemy wodne. Co gorzej – to w pewnym stopniu prawda.