ROZMOWA ,,GAZETY CZĘSTOCHOWSKIEJ”. Czas Zawierzenia i „Niespokojni Nadzieją”


Naszym rozmówcą w temacie Zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski jest Maria-Emanuel Dziemian, Starsza Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski, które działa przy Jasnej Górze. Rozmawiamy na temat wspólnoty „Niespokojnych Nadzieją” – osób stanu wolnego poszukujących męża lub żony. Spotkania formacyjno-integracyjne odbywają się w każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy Św. Józefa potocznie zwanej „halami”.

 

– Z jakiej inspiracji i kiedy powstała idea organizowania spotkań dla osób poszukujących męża/żony?

– Inicjatywa powstała dlatego że tutaj są zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski już od 25 lat i w którymś momencie zauważyłam że przyjeżdżają ludzie młodzi, stosunkowo młodzi, mężczyźni proszą o żonę, dziewczyny proszą o mężów… No i w końcu  doszłam do wniosku, że coś trzeba zrobić aby oni się spotkali, bo co z tego że ja o tym wiem? Udaliśmy się w tej sprawie z ekipą młodych ludzi do naszego księdza arcybiskupa Wacława Depo z prośbą o Boże Błogosławieństwo na tę inicjatywę, że chcemy żeby powstała taka wspólnota, która będzie się zajmowała organizowaniem spotkań dla katolików poszukujących męża/żony. Nasz Arcybiskup nadał nazwę „Niespokojni Nadzieją” ponieważ podobnie jak ja uważa że „single” to nie jest odpowiednia nazwa dla poszukujących męża/żony, bo „single” to są ci co nie chcą założyć rodziny. No i tak to się zaczęło jakieś 8-9 lat temu. Dostaliśmy od naszego arcybiskupa błogosławieństwo i zaczęliśmy to organizować, na początku w Archidiecezjalnym Ośrodku Rekolekcyjnym Święta Puszcza w Olsztynie, ale później nam się wszystko „porozrastało” no i teraz organizujemy już większe imprezy. Mamy spotkania w każdą pierwszą sobotę miesiąca, ale mamy też wyjazdy w góry, na spływy kajakowe, na rekolekcje, zabawy taneczne, „sylwestry”, natomiast „andrzejki” i karnawałowe imprezy od lat organizujemy w pałacu w Koszęcinie. Jest to piękne miejsce i podnosi rangę imprez. Wszyscy wtedy muszą się elegancko ubrać, tak że wyciągają z szaf to co najlepszego mają w domu (uśmiech). Dziewczyny mogą być księżniczkami, a panowie książętami. I to jest dość fajne.

– Czyli jest wymagany pewien poziom?

– Tak, nie ma możliwości żeby kobieta przyszła w spodniach, z zasady dotyczącej elegancji na wzór Matki Bożej, która jest wzorem kobiecości (nie jest znane objawienie Matki Bożej, która wystąpiła by ubrana w spodnie – uśmiech), ubóstwo duchowe to nie dziadostwo, jako katolicy powinniśmy reprezentować pewien poziom, nie chodzić ubrani byle jak.

– Jakie są kryteria uczestnictwa we wspólnocie „Niespokojni Nadzieją”? Dlaczego akurat takie?

– „Niespokojni Nadzieją” to jest wspólnota, która powstała dla poszukujących męża/żony, limit wieku ustalono następująco: kobiety do 40-go, panowie do 45-go roku życia, i są to osoby które nie miały dotąd w przeszłości związków sakramentalnych ani cywilnych ślubów czy dzieci. Wspólnota powstała dla osób które mają zupełnie „czystą kartę”, niektórzy z nich nie byli jeszcze dotąd w żadnej poważniejszej relacji.

– Być może niektórzy ukrywają ten fakt, trudno to zweryfikować…

– To już jest co innego, u nas wymagana jest deklaracja, którą podpisuje każdy, kto się zapisuje, musi odpowiedzieć na pytania zawarte w naszym regulaminie. Jeżeli ktoś skłamie to już jest kwestia jego sumienia. Ale jeżeli się o tym dowiemy to takiej osobie dziękujemy za udział w naszym spotkaniu.

– Czy imprezy na przykład „andrzejkowe” lub karnawałowe są bezalkoholowe?

– Tak, u nas spotkania są zawsze bezalkoholowe, wyjazdy w góry czy na kajaki, na narty, czy „wakacje z Maryją”, wszystko co organizujemy to są wyjazdy bezalkoholowe. Niektórzy się dziwią że można się bardzo dobrze bawić bez alkoholu. A bawimy się do 4-tej rano (uśmiech). Każdy musi zakreślić punkt w Regulaminie że będzie się bawił do 4-tej rano.

– Na przykładzie „Balu Galicyjskiego” przekonałem się  jak można się bawić bez alkoholu…

– „Bal Galicyjski” jest dużą imprezą o innym charakterze, nasza natomiast jest typową dla osób które poszukują męża/żony, są w tej kwestii zdecydowane i chcą założyć rodzinę, wejść w związek sakramentalny oparty na wartościach kościoła katolickiego.

– Co można powiedzieć o rezultatach w sensie zawartych małżeństw?

– Rezultaty mamy bardzo dobre. Mogę Panu nawet zaraz zawołać parę, która będzie dawała dzisiaj świadectwo o tym jak się poznali we wspólnocie „Niespokojni Nadzieją” na wyjeździe na kajaki.  Mamy już ponad 100 par, które zawarły sakramentalny związek, mają już dzieci, niektórzy drugie dziecko i więcej. Jedno małżeństwo przez Zawierzenie się Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski ma już dziś siedmioro dzieci. Trochę lat to już trwa. Niektórzy mówią, że chodzą do innych wspólnot ale tu wracają bo tu jest ponoć „najlepsza wydajność”. A ta „wydajność” to jest oczywiście Maryja, Matka Boża, która wyprasza łaskę otwarcia serca na drugą osobę. W ramach spotkań czy imprez „andrzejkowych”, wyjazdowych, zawsze jest zbierana ofiara na 30 Mszy Świętych. Tu na Jasnej Górze odprawianych jest 30 Mszy Św. w intencji o usunięcie przeszkód oraz zawarcia sakramentalnego związku małżeńskiego, o męża/żonę. To jest pomoc duchowa dla nich.

– Inicjatywa wyszła od Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski?

– Ode mnie. Ja jestem inicjatorką Zawierzeń Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski. Od 25 lat jestem też inicjatorką powstania Bractwa Najświętszej Maryi Panny Królowej Korony Polski, które wyrosło z Zawierzeń Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski oraz wszystkich wspólnot, które wchodzą w jego skład. Mamy ich 4: Zawierzenie Rodzin, „Niespokojni Nadzieją”, „Niewolników Maryi wg Św. Ludwika de Montfort” wspólnota małżeństw zawartych przez osoby spośród ”Niespokojnych Nadzieją”.

 – Kto może należeć do Bractwa?

– Każdy może należeć do Bractwa, kto kocha Maryję, kto chce modlić się o tryumf Niepokalanego Serca Maryi Królowej Polski, jest katolikiem. Mamy 7 punktów, które są zobowiązaniami dla osób, wstępujących do Bractwa N. M. P. Królowej Polski, modlimy się za Jasną Górę, o nawrócenie grzeszników, w intencji pielgrzymów, dzień postu i/lub adorację  można ofiarować Matce Bożej, odmawiamy także różaniec. Każdy kto w sercu poczuje że Maryja wzywa go do takiej służby może wstąpić do Bractwa podczas rekolekcji, których mamy 4 tury w ciągu każdego roku.

– W jaki sposób, jakimi słowami, chciała by Pani zachęcić potencjalnych zainteresowanych do przyjazdu na Zawierzenie Niepokalanem  Sercu Maryi Królowej Polski na Jasną Górę?

– Myślę, że najlepszą zachętą będzie wejście na naszą stronę internetową www.avemaryja.pl i tam mamy materiał filmowy serwisu Youtube, można sobie tam posłuchać świadectw. Mamy co miesiąc około 30-40 świadectw osób, które były tutaj i zawierzyły się i otrzymały łaski, dają swoje świadectwo. Mamy takie duże Akty Zawierzenia formatu A4, na awersie jest tekst zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi Królowej Polski, „imprimatur” generała Zakonu Ojców Paulinów dr. Arnolda Chrapkowskiego OSPPE, na rewersie pielgrzymi piszą prośby lub podziękowania dla Matki Bożej. Skutek jest taki że potem przyjeżdżają i opowiadają jakie zmiany w ich życiu nastąpiły, czyli dają świadectwa, które można wysłuchać na naszym profilu w serwisie Youtube. Najlepiej zawsze działa „poczta pantoflowa”, kiedy osoby zawierzające się na Jasnej Górze rozmawiają między sobą i dzielą się tym co Matka Boża uczyniła w ich życiu. Łaski otrzymane przez pielgrzymów są zawsze tryumfem Niepokalanego Serca Maryi Królowej Polski. Można zawierzyć na przykład samego siebie, swoją firmę, dzisiaj przyjeżdża zawierzyć się całą parafia, sześcioma autokarami. Była u nas Kopalnia Węgla Brunatnego „Turów” z panem Prezesem na czele. Po Zawierzeniu poważne problemy Kopalni ustały. Można znaleźć materiał na Youtube i obejrzeć, posłuchać…. Podobnie było z Niepokalanowem, od kiedy Sanktuarium tutaj zostało zawierzone, zrodził się w nim kult zawierzenia Niepokalanemu Sercu Maryi i całe Sanktuarium odżyło życiem duchowym. Można zawierzyć też miasta (np. Piotrków Trybunalski, Tomaszów mazowiecki i wiele innych), gminy, siebie indywidualnie, rodziny, zakony, wspólnoty. Mamy 13 tekstów na Zawierzenie w zależności od potrzeb, różne są potrzeby. Chodzi o to żeby Pan Bóg otrzymał władzę nad naszym życiem i problemami, przychodzimy do Niego jako Jego Dzieci i Dzieci Maryi i przez zawierzenie Jej Niepokalanemu Sercu, aby Ona wyprosiła Łaski, jakie są nam potrzebne. Nie tylko te związane z naszym doczesnym życiem, ale przede wszystkim żeby doprowadziła nas do zbawienia, każdego z nas indywidualnie ale też jako katolików i jako cały naród.

– Żebyśmy też sami wyszli z inicjatywą?

– Tak. To jest pewien wysiłek żeby przyjechać do tego Świętego Miejsca, które jest stolicą duchową naszego narodu. Zdarza się też że ktoś kogoś innego zawierzy, dla kogoś prosi o łaski, nie tylko dla siebie ale i innych wpisze do Aktu Zawierzenia. I okazuje się że te osoby też otrzymały łaskę, jaką Maryja w swym Niepokalanym Sercu im wyprosiła. Troska Pana Boga i Maryi o nasze życie i naszą wieczność jest tak przeogromna, że chce się zajmować najdrobniejszymi szczegółami naszego życia, szczególnie gdy przychodzimy do nich jako Dzieci Maryi Królowej Polski.

– Bardzo dziękuję za rozmowę.

– Dziękuję również.

 

Rozmawiał: Maciej Świerzy

Podziel się:

2 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *