PRZYDROŻNE I CMENTARNE ŚLADY II WOJNY ŚWIATOWEJ (103)


Dokładnie w 58. rocznicę tragicznej śmierci 10 zakładników powieszonych w Gnaszynie Dolnym 24 kwietnia 1944 roku, odbyła się w tym miejscu religijno – patriotyczna uroczystość. Mimo, iż od lat miejsce to (zbieg ulic: Rzepakowej i Kolorowej) było upamiętnione solidnym krzyżem z oryginalnym ołtarzykiem, strzeżonym przez dwa aniołki (na archiwalnym zdjęciu), to jednak miejscowa społeczność postanowiła upamiętnić ofiary tej tragedii dodatkowym akcentem. Było nim nadanie odbiegajcej od krzyża na wschód szutrowej uliczce imienia: 10 Zakładników (na zdjęciu). Wymieniona została również zniszczona już tablica żeliwna na kamienną. Inicjatorami tej uroczystości byli: Rada Dzielnicy Gnaszyn-Kawodrza, Związek Kombatantów Gnaszyn, Rada Parafii Gnaszyn, Akcja Katolicka Gnaszyn oraz Związek Emerytów i Rencistów Gnaszyn. Organizacje te już po raz drugi w ciągu minionych dwóch lat doprowadzają do odnawiania “swoich” Miejsc Pamięci, dotyczących II w. św.
Przypomnę bowiem, że w dniu 11 listopada 2000 r. odbyła się także w Gnaszynie podniosła uroczystość symbolicznego pogrzebu w zmodernizowanej, braterskiej mogile polskich lotników poległych w Kampanii Wrześniowej i żołnierzy Armii Czerwonej, którzy zginęli w styczniu 1945 r. Szkoda, iż nie wszystkie dzielnice Częstochowy dbają w podobny sposób o swoje Miejsca Pamięci. Przykładem niech będzie przestarzała tablica na Rynku Wieluńskim, o której wspominałem już w “Gazecie”nr 37/567.
Wracając jeszcze do samej egzekucji w Gnaszynie, to była ona przeprowadzona pod kierunkiem komendanta posterunku żandarmerii w Blachowni Mathiasa Chriestiansena. Hitlerowiec ten nie został po wojnie rozliczony ze swych zbrodni w Polsce, dożywając swych dni w Hamburgu jako spokojny kupiec. Nieznanych zakładników powieszono w obecności 2 tysięcy mieszkańców Gnaszyna, których zgoniono w to miejsce. Wybrani spośród nich musieli zakładać skazańcom pętle na szyje.
Jedną z ofiar był ksiądz, który zdążył zawołać: “Jeszcze Polska nie zginęła”. Ciała ofiar zostały wywiezione samochodem w nieznanym kierunku. (cdn.)

ANDRZEJ SIWIŃSKI

Podziel się:

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *